Strony www autora: www.rusnok.jasky.pl/rusnok/
www.variart.pl
rusnok.digart.pl
 | |
01 Pejzaż 2004, 40cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
02 Pejzaż 2002, 23cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
03 Pejzaż 2002, 23cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
04 Pejzaż 2006, 35cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
05 Pejzaż 2006, 33cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
06 Pejzaż 2003, 50cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
07 Pejzaż 2003, 50cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
08 Pejzaż 2003, 50cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
09 Pejzaż 2003, 107cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
10 Pejzaż 2007, 107cm X 60cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
11 Pejzaż 2000, 60cm X 85cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
 |
12 Pejzaż 2002, 60cm X 85cm, olej, płyta © Jan Rusnok |
No to jestem.Witaj Janku.Cieszę się,że mogę pooglądać Twoje nierealne pejzaże :)
OdpowiedzUsuńHallo....
OdpowiedzUsuńZ reguły ludzie nie zaglądają do starszych prac, skupiając się na nowych, dlatego fajnie jest co jakiś czas przypomnieć, że dany twórca ma w zanadrzu mnóstwo świetnych obrazów :)
OdpowiedzUsuńJak patrze na 2003 to brakuje mi slow....
OdpowiedzUsuńTen rudy z 2006 roku mnie zachwyca.Też mi się podoba,że pokazaliście starsze Jankowe prace - nie znałam ich .
OdpowiedzUsuńBasia! .... a ja Cię szukam od kilku dni :)
OdpowiedzUsuńdrugi od dołu pięknie działa .... minimum machania maximum efektu
OdpowiedzUsuńA czwarty od dołu zawsze kojarzył mi się z krucjatą .... ma klimat
OdpowiedzUsuńHej! Witajcie. Ciekaw byłem, Jacku, co wybierzesz z tej mojej zaprzeszłej wystawki... a w zasadzie, to zapomniałem już co tam było...
OdpowiedzUsuńA ....wynioslam na Facebook.... e-mail mam zmieniony ,juz nie panuje nad tym...ciagle mi cos zmienia....
OdpowiedzUsuńwitaj Janek......2000 dziala jak abstrakcja... cudenko
OdpowiedzUsuńJanek .... no jak widzisz same fajne obrazki :)
OdpowiedzUsuńBasia ..... podeślij mi ten nowy adres na digarcie
Z tym czwartym od dołu miałem podobne skojarzenia już od zobaczenia w naturze - niekoniecznie krucjata, ale drużyna jakichś wojów.
OdpowiedzUsuń2002 tanczace drzewa... wlaciwie motyw banalny,ale jak podany.... nie wazne co, wazne jak
OdpowiedzUsuńO, Basiu, wielce mnie cieszy zawsze, jak mi się uda jakiś kawałek abstrakcji.
OdpowiedzUsuńNa tym czwartym od dołu jest nawet palestyńska kolorystyka ..... świt w drodze do Akki :)
OdpowiedzUsuńKurde - jak obrazy nie mają tytułów to wieszajcie je z numerkami kolejnymi - bo bez tego źle się o wystawie rozmawia.Denerwuje takie ciągłe odliczanie :)
OdpowiedzUsuńMaja, przygotowuję wystawkę (nie moją) na której tak właśnie będzie.
OdpowiedzUsuńMaja! .... że też ja na to nie wpadłem ... buziak dla Ciebie .... Już zrobiłem ... Jak odświeżysz to powinno być
OdpowiedzUsuńO,dziękuję bardzo.Teraz zupełnie inaczej.Powiedz Janku czy w naturze 7 i 8 mają naprawdę takie zimne te zielenie ?
OdpowiedzUsuń8 to wyjątkowy jest ... te zielenie są w klimacie Corota ...... a ja uważam, ze Corot to mistrz zieleni jest
OdpowiedzUsuńWiesz, kolory u mnie są rzadko zgodne z naturą. Te zimne oddają mój wredny charakter.
OdpowiedzUsuńMam na myśli kolor obrazu i kolor na zdjęciu - czy są takie same :):)
OdpowiedzUsuńJestes wredny....
OdpowiedzUsuń:) ... On się tylko tak kryguje .... ale czasem "pięknie" coś podsumuje ;)
OdpowiedzUsuńWiecie co mnie denerwuje....dlaczego musze wejsc no nowo aby zobaczys kto co napisal nowegp
OdpowiedzUsuńTak, kolory raczej się zgadzają. Zawsze się staram na ile się da przypasować.
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńPiękny zestawik prac...
O9 mnie przyciągnęło od razu jak magnes, 07 i 08 to rewia cudnych zieleni. 06 wiruje. Nieskromnie się pochwalę, że 04 wisi u mnie i mogę się nim delektować ile dusza zapragnie.
Basia! ... sprzedam Ci patent, ja mam otwartą cały czas pocztę, i jeżeli klikniesz na dole "subskrybuj pocztą e-mail" to w poczcie na bieżąco będą pojawiać się informacje o nowych komentarzach i bez odświeżania ekranu będziesz na bieżąco
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje pejzaże są lekkie, słodkie i poetyczne pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDopadła mnie pejzaż 11 :)
OdpowiedzUsuńDopadł - oczywiście to z wrażenia :)
OdpowiedzUsuńMożna też wcisnąć razem klawisze Ctrl+F5 i się odświeża :)
OdpowiedzUsuń04 jest cudnie nostalgiczny.
OdpowiedzUsuńWitaj Magdo.
OdpowiedzUsuńNieskromnie powiem, że tu: http://bozydarlisciowy.blogspot.com/2011/05/wystawa-jana-rusnoka-w-galerii-artpub.html#comments
można zobaczyć drobny dodatek do wystawki.
Hosala .... kurcze, On chyba ma do Ciebie słabość ;) ...... Wcale się mu nie dziwię ;)
OdpowiedzUsuńświetlistości .... ładnie to ujęłaś .... i chciałbym dodać, że zacząłem rysować obrazek, który na pewno Cię zainteresuje ;)
Witaj Margo .... Miło Cię tu widzieć :)
Cześć Jacku :)
OdpowiedzUsuńCześć Majeczko :)
Cześć wszystkim których nie znam :)
I temu co mnie na wystawę w Szczecinie nie zabrał też cześć :P
To nie wyrzut, ja mam sklerozę :)
madrale..."Twoje pejzaże są lekkie, słodkie i poetyczne" tez bym to tak nazwala
OdpowiedzUsuń06 też działa na mnie świetnie ..... ja generalnie lubię obrazy w wąskiej gamie kolorystycznej ...... chociaż kiedyś sam malowałem w pełnej palecie barw .... ale jak wiadomo przeszło mi ;)
OdpowiedzUsuńW 04 to mnie się horyzont podoba... bardzo optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńMargo ... generalnie Janka obrazy są optymistyczne, co jest dla mnie plusem, bo ja nie bardzo takie umiem, a chciałbym.
OdpowiedzUsuńAle się staram, żeby przynajmniej nie były pesymistyczne
Jacku, Twoje mi się wydają - przynajmniej te które wieszam u siebie na blogu, że są bardzo optymistyczne...
OdpowiedzUsuńA Janka 06 wydaje się mroczny :)
01 bardzo przypomina mi pewien leśny zakątek w którym jako dzieciak spędzałem dużo czasu ...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to najbardziej mroczna jest ta Krucjata "04"
OdpowiedzUsuńA z moich to jedyny optymistyczny to jest ten portret Cecylii z żyrafami
Janek... a czy kiedyś namalowałeś jakiś akt, albo portret?
OdpowiedzUsuńWitaj Janku :) i wszyscy których znam i nie znam :) Weszłam i się zachwycam ... 04 piękny a 09 choć już znam nadal zachwyca.
OdpowiedzUsuńUps ....ten mroczny to miał być 09 a nie 04 :) ..... 04 jest uroczy ... lubię takie płaskie przestrzenie
OdpowiedzUsuńPortretów kilka, kiedyś, raczej niedużo - ostatni był auto- na wystawę Grupy 4 parę lat temu. Akt - na studiach.
OdpowiedzUsuńa nie kusi Cię czasem, żeby własnie jakiś portret machnąć ..... bo mnie skusiło kiedyś narysowanie pejzażu i czasem sobie z dużą przyjemnością rysuję
OdpowiedzUsuń:) ... A ta Lidka, to moja druga połowa .... jakbyś nie wiedział ;)
OdpowiedzUsuńMargo - 06, mówisz, mroczny...? Mnie się wydawało, że ciepły i wesoły... choroba, znowu się nie udało.
OdpowiedzUsuńA propos wystawy we Szczecinie - jeszcze się nie zdążyłem oswoić z nową tam znajomością. Następną razą się poprawię i wyślę ci zaproszenie.
Jacku - optymistyczne? - no to jednak mi się czasem trochę udaje.
Witajcie :) Gratuluję, podziwiam, niezmiennie się zachwycam wrażiwością wszechstronną i czuje się pochwycona :)
OdpowiedzUsuńWitaj Lidko :)
OdpowiedzUsuńWitaj Marysiu! ... Cieszę się, że zajrzałaś :)
OdpowiedzUsuńJacku, dzisiaj zdążyłam:)) Ostatnio trochę wiecej czasu poświęcam pracy nad nową książeczką i zaniedbuję internet :) A tu tyle wspanialości
OdpowiedzUsuńWitaj Maju, mam nadzieję, że cieplejszą porą zobaczymy się w realu:)
OdpowiedzUsuńLaura .... No ciekaw jestem tej książki, bo znając Twoje pisanie, musi być nietuzinkowa ..... a na internet ja też nie mam ostatnio głowy ... chyba wiosna tak działa ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne, wyciszajace malarstwo. Gratulacje !
OdpowiedzUsuńWitajcie Lauro i Lidko.
OdpowiedzUsuńEch, ja bym częsciej zaglądała i sprawdzała, co rob^ą moi ulubieni artyści, ale mam na razie internet radiowy... i kiedy chcę coś otworzyć, muli się, zrywa, pluje :D
OdpowiedzUsuńWitaj Janku, mogę spokojnie śpiewać w chórku Twoich fanów :)) Cudowne malarstwo!
OdpowiedzUsuńAleksandra .... jest dokładnie tak jak piszesz :)
OdpowiedzUsuńMaria .... to rzeczywiście można stracić chęć zaglądania do netu
Będę znikał .... Chciałbym podziękować wszystkim za przybycie tutaj dzisiaj ...... Bardzo było mi miło z Wami pogadać ...... Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńJak się cieszę, że u nas internet nie pluje:)) i mogę spokojnie pooglądać ... 11 podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńE tam, moje subiektywne odczucie może się z niczym nie pokrywać. To tylko wrażenie. Więc spokojnie :) Będzie mi miło, jak mi czasem przypomnisz o jakimś fajnym spotkaniu w cudownych okolicznościach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe spotkanie i oddalam się.
widziałam bardzo wiele obrazów Janka na żywo :) zrobiłyśmy mu niezły rumor z Hosalką w pracowni. w rzeczywistości obrazy się prezentują zarówno fakturalnie jak i kolorystycznie zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach. piękny zestaw prac na tej wystawie. 4,8,9 i 12 to moi faworyci :)
OdpowiedzUsuńzapomniałam napisać, że 7 zachwyca nietuzinkową kompozycją
OdpowiedzUsuńWielkiej urody prace, odrealnione obrazy, przestrzenie, odrealnione klimaty... zwłaszcza mnie zachwycił - 09 Pejzaż -
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Autora, WalDemar
Jacku jestem ciekawa Twojego nowego obrazka:) mam nadzieję że wkrótce go skończysz bo zżera mnie ciekawość....:) pozdrawiam wiola.
OdpowiedzUsuń:)Pozdrawiam. Chodzę po wystawie z Możdżerem w słuchawkach, mam szeroko otwarte okna i wlewa mi się słońce do pokoju... Lepszej aranżacji nie trzeba do tych prac:). 11 chciałabym zobaczyć w realu. Jest w ramie okiennej?
OdpowiedzUsuńI 4.
OdpowiedzUsuńZmierzyłeś się kiedyś Janku z wydmami? Jakie tam są "posolone zielenie" cudne. Trawy ostre.
OdpowiedzUsuńJam jak zwykle haniebnie spoźniona.
OdpowiedzUsuńJanku, podziwiam zawsze Twoją niezwykłą wrażliwosc na barwy, niuanse kolorystyczne (prace lepiej sie ogląda na żywo- jak zwykle)...te Twoje, bo tak charakterystyczne dla Ciebie, drgania barwne. Nie pomyliłabym Twojego pejzażu z niczyim innym:)
Moje faworyty to 04 i o5, ze względu na kompozycję i gamę barwną.
W 07 i 08 są wspaniałe, godne podziwu zielenie. A 11 mnie zaskoczyles:)!
Bardzo ciekawa jestem tej wspolnej wystawy z Madzią w czerwcu, mam nadzieje, ze to nadal aktualne i że uda sie przyjechac:)))
____________________
Pozdrawiam Was Kochani wszystkich serdecznie,bo i Lidzię Jacusiową tu widzę i Wrobelka, Krzysia jedynie nie ma.
Tak strasznie fajnie i dobrze się czyta, jak tak sobie gadacie:*
...a to tylko przypomina mi, ze najwyzszy czas zaplanować jakieś kolejne spotkanko w realu, bo się po prostu stęskniłam,o!:D
Wydmy? Kiedyś jedna koleżanka domagała się tryptyku morskiego. Zacząłem jedną część (na formacie dość miniaturowym), ale jakoś nie mogę ruszyć dalej. Trzeba by się wybrać na jaką wycieczkę i wydmy też pofotografić. Jakoś nie moge sie znaleźć w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze - jak się trafił Kołobrzeg, to w nocy...
OdpowiedzUsuń11 ma zwykłą wąską ramkę.
Duet z Hosalką w czerwcu w Świeciu jak najbardziej aktualny: http://oksir.com.pl/product,pl,aktualnosci,96.html
Piękne obrazy
OdpowiedzUsuńzamiastmnie
OdpowiedzUsuńpodziwiam , podziwiam Janku...
Janku widziałem Twoje obrazy na żywo i wiesz, że dla mnie jesteś mistrzem świata :)
OdpowiedzUsuńnieostre :)
OdpowiedzUsuńJa tu sobie teraz chodzę i zaglądam. Ogromnie mnie cieszy, że znalazłem się w gronie tak znakomitych twórców. Chciałbym wejść w Twoje pejzaże. Gdybym miał wybrać jeden, nie umiałbym...
OdpowiedzUsuńPiękny i ciepły jest Twój świat( ażeby rzeczywistość nie była taka trudna) Janku:)Cudne są 1, 04, 07, 08, 09,11 i wszystkie:) dedykuję Ci śpiewanie Wandy Warskiej :)http://www.youtube.com/watch?v=YIajx1rQQ5c&feature=related nie tylko ten jeden utwór:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe obrazy
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje obrazy. Ciepłe i miękkie, jak szlachetne, aksamitne szale.
OdpowiedzUsuń