piątek, 24 października 2014

Dotknięcia - Anna Weronika Kos - fotografia





Anna Weronika Kos - Absolwentka Wydziału Chemicznego Politechniki Krakowskiej oraz Otwartego Studium Fotografii przy Politechnice Krakowskiej w 2010r. Jej  ulubione  tematy  prac  to:  impresje - odbicia na wodzie, wszelkie inne odbicia, światłocienie i cienie, nastrojowe klimaty we wnętrzach, abstrakcje - świat budowany z wyobraźni.

"Życiorys artystyczny  mam  bardzo  krótki i skromny. Fotografia to hobby od dzieciństwa, inspiracja i pasja w wieku dojrzałym. 
Ulubiony fotograf to Henri Cartier-Bresson i jego zdjęcie „Decydujący moment”.
Ulubiony fotograf współczesny to Christophe Jacrot i jego "Paris in the rain". Ulubiony malarz to Claude Monet i jego obraz "Impresja, wschód słońca" 1872. Ulubiona pora - tuż po deszczu.
Trzy cykle impresji powstały: 2007r. – Praga, 2008r. – Fatima, 2010r. – Kraków
Dwie indywidualne wystawy:
2010r. – w rodzinnym mieście Staszowie,
2011r. – Galeria  na Dziedzińcu Pałacu Kurozwęki.
Udział w wystawach zbiorowych m.in. na Targach Foto w Łodzi. Kilkanaście
publikacji w prasie i regionalnych wydawnictwach."

Na stronach www publikuje pod nickiem AnaVera

Autorka  tak  pisze o swojej pasji: "Inspiracje czerpię z natury, przyglądając się światu i ludziom. Przygoda z fotografią uświadomiła mi jak wspaniale i mistrzowsko został skonstruowany cały nasz świat i każdy człowiek, który ten świat tworzy, buduje, odkrywa i odnajduje w nim nie tylko siebie. Fotografią pasjonuję się od wielu lat i wciąż poszukuję nowych przestrzeni fotoobrazu, jego malarskości, tajemniczości, ulotności."

Nie potrafię malować, ale miłość do impresjonistów sprawiła, że zaczęłam dostrzegać ulotne piękno. Dotykam świata „pędzlem” obiektywu, staram się uchwycić jego drugą naturę, przemknąć poza rzeczywistość, zatrzymać nastrój chwili. W tej podróży do której Was zapraszam główne role grają barwy, odbicia na wodzie, światłocienie i wyobraźnia.
Dotknięcia światła sprawiają, że świat ukazuje swoje inne wymiary. Mierzę się z czasem, który wyznacza nam  natura  poprzez  dni  i  noce,  wschody i zachody, pory roku, cykle następujące po sobie. Zatrzymuję w kadrze mgnienia, błyski, olśnienia, ułamki sekund, momenty, chwile. Poszukuję nowych przestrzeni obrazu fotograficznego, jego malarskości, tajemniczości i ulotności. 




inne strony autorki:
http://dotknieciaswiatla.blogspot.com/
http://anavera-impresjefotograficzne.blogspot.com/http://variart.org/galeria/3042-anavera.htm







Dwoje na tamie
© Anna Weronika Kos






Światłocienie pałacowe
© Anna Weronika Kos






Tylko dla wtajemniczonych
© Anna Weronika Kos






Zamyślenie
© Anna Weronika Kos






Alicja odchodzi
© Anna Weronika Kos






Czerwona parasolka
© Anna Weronika Kos






Spóźniony kochanek
© Anna Weronika Kos






Gdy patrzę na Twe niebo II
© Anna Weronika Kos






Chwila, która trwa
© Anna Weronika Kos






Domek z czerwonym dachem
© Anna Weronika Kos






Zagubieni II
© Anna Weronika Kos






Martwa natura z lampą
© Anna Weronika Kos






Deszczowa para
© Anna Weronika Kos






Na krawędzi
© Anna Weronika Kos






Wszyscy jesteśmy pielgrzymami
© Anna Weronika Kos






Letnia impresja
© Anna Weronika Kos






Dwa w jednym
© Anna Weronika Kos






Bartłomiej
© Anna Weronika Kos






Fatima II
© Anna Weronika Kos






Miasteczko z ratuszem
© Anna Weronika Kos






W leśnej ciszy II
© Anna Weronika Kos






Na huśtawce
© Anna Weronika Kos






Impresja dla Dominiki
© Anna Weronika Kos






On i Ona
© Anna Weronika Kos






Wiosna
© Anna Weronika Kos






60 komentarzy:

  1. Dobry wieczór.
    Witam w kolejny wernisażowy piątek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Cię Janku i Wszystkich, którzy przybędą!
      Dziękuję za zaproszenie i zorganizowanie
      kolejnego wernisażowego piątku.

      Usuń
  2. Dobry wieczór:) Piękna wystawa! Od dawna podziwiam fotografie Anny. Niezwykle malarskie, świeże ale też bardzo przemyślane. To takie fotograficzne eseje na temat uczuć, miejsca człowieka we współczesnym chaosie, chwili, która zawsze jest ważna. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Mario! Dziękuję że jesteś i za dobre słowo dzięki Ci.
      Staram się przekazywać w moich zdjęciach również przemyślenia
      na temat otaczającego mnie świata i to co czuje moje serce...

      Usuń
    2. A ulotność chwili sprawia że świat
      wciąż nas zachwyca i zdumiewa...

      Usuń
  3. Witam. Bardzo malarskie, piękne fotografie. Światy wywrócone na lewą stronę, przenikające się, zastanawiające. Urzekła mnie "Impresja dla Dominiki". Najbardziej. Ale także inne "deszczowe"prace.
    Gratuluję i pozdrawiam. Życzę korzystnego światła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Impresja dla Dominiki, to jedna z pierwszych prac.
      Wykorzystałam ją w czterech porach roku.
      Tak, szarość z czernią pasują do dzisiejszego zimnego dnia.
      Pozdrawiam - miło Cię poznać.

      Usuń
    2. Są mi wyjątkowo bliskie, również poprzez to, że część z nich powstała w moim mieście:)

      Usuń
    3. kocham Kraków, to moje Miasto Marzeń
      A teraz powracam do odkrywania rodzinnych korzeni
      na podstawie starych zdjęć, poszukuję przodków
      i tworzę drzewa genealogiczne, fascynujące poszukiwania...

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Witaj Małgorzato! Cieszę się że jesteś.

      Usuń
    2. Lubię czerwoną parasolkę :)

      Usuń
    3. a ta ostatnia (ulotność) jest w nowej wersji
      gdyż powstała kilka dni temu
      mokniesz na deszczu, ludzie biegną, umykają,
      a ty wypatrujesz obrazów pod ich stopami
      zdziwieni, nie światem, deszczem, ale tobą...

      Usuń
  5. witam :))) spaceruje i podziwiam ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Witajcie.
    Nie powiem nic oryginalnego - też od dawna fotografie Anny mnie urzekają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janku, a mnie urzekają Twoje pejzaże
      ich delikatność i piękno barw
      oddanie nastroju świata natury
      i pobudzenia wyobraźni

      Usuń
  7. Ciekawa fotografia, ale co mnie nie przekonuje, to tytuł: Gdy patrzę na Twe niebo II

    nie lubię we współczesnej sztuce archaicznych akcentów, kojarzy mi się z egzaltacją. Twoje niebo było by w tym miejscu ciekawsze. Pozdrawiam autorkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cześć Pawełku! Tytuł zaczerpnęłam po prostu z psalmu...
      tak, to była egzaltacja - chwila tuż przed burzą,
      ale ta fotografia
      powstała wcześniej w moim umyśle.
      Chciałam zrobić zdjęcie tylko postaci jakby na górze.
      Już nie ma tego kopca - został "zabudowany"...

      Usuń
    2. Pawełkiem byłem jak miałem 10 lat, teraz wystarczy Pawle... egzaltacja szkodzi sztuce, przemyśl to. Pozdrawiam i znikam

      Usuń
    3. Już poprawiam się - Pawle.
      Pawle, obiecuję że przemyślę...
      Wszystko ma swój czas...

      Usuń
  8. Dobry wieczór, od zawsze podziwiam Twoje malowanie szkiełkiem Ano. Gratuluję pięknej wystawy i Autorce i Gospodarzom ArtpubGalerii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Majeczko! Jakże cieszę się że jesteś.
      Ściskam Cię mocno i dziękuję za dobre słowo.

      Usuń
  9. Dobry Wieczór wszystkim obecnym.

    Piękne, poetyckie fotografie Weroniko,
    oglądanie ich to zawsze przyjemność ...

    Marcin Barysz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Marcinie!
      Miło, że jesteś... A jednak obrazy malarskie to prawdziwa sztuka.
      Fotografia jest jakby młodszą siostrą, ale zmienia się.
      Powstają nowe techniki i sprzęt. I dla mnie jest pasją...

      Usuń
    2. Dla mnie fotografia - dobra, oczywiście - jest o wiele trudniejsza, niż malarstwo.
      W obrazie mam wolną rękę, mogę kombinować jak mi się żywnie podoba, żeby było ładnie, dobrze - coby wszystko siedziało tam gdzie trzeba - kolor, linia, plama, cała kompozycja.
      Fotografia jest strasznie męcząca - żeby złapać światło jakie się chce, to trzeba wstać o piątej, albo marznąć wieczorem, albo się nachodzić okrutnie po jakichś wertepach, albo znowu zmoknąć na deszczu, albo w śniegu...
      W obrazie malowanym mogę zrobić wszystko co chcę (oczywiście, jeśli umiem) w jednym miejscu, przy ciepłym kaloryferze.

      Usuń
    3. a to prawda, trzeba dopasowywać się do otoczenia
      w niektórych przypadkach trzeba poszukiwać,
      wędrować, w innych działać natychmiast
      jest również w fotografii tajemnica, bo nigdy nie wiesz
      co może cię spotkać, myślisz że dziś robisz plener
      do ciekawego miejsca, a odnajdujesz... cienie...

      Usuń
    4. świete słowa.
      bywa tak, ze jest piekne światło, ten właściwy moment a ja nie moge zrobic zdjecia z róznych powodów. Potem wracam w to samo miejsce, tworze "plan" od nowa, ale okazuje sie ze to juz nie to....

      Usuń
  10. Piękne...
    Pozdrawiam...
    Mama Kuby Wędrowniczka...

    Halina K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Halinko!
      Ciesze się że znalazłaś chwilkę, aby tu wpaść
      Tak, Kubuś został uwieczniony w świecie fotografii.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  11. tak, bardzo malarskie... piekne... wrazliwosc duszy... wielkie wyczucie swiatla... super!! ''Swiatłocienie pałacowe'' jakbym sie znalazla w innym wymiarze .. cudowne ... Gratuluje!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, cieszę się, też lubię światłocienie pałacowe,
      i takie przestrzenie-abstrakcje, które istnieją tylko na fotografii,
      Pałac w Kurozwękach podniósł się z ruin, wciąż "rośnie"
      to wspaniałe miejsce do odwiedzin, relaksu i... fotografowania...

      Usuń
  12. Jestem, oglądam i już wiem, że "Wszyscy jesteśmy pielgrzymami" i także dla nas nadejdzie "Wiosna" Dziękuję Autorce i Organizatorom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Jarku, miło że jesteś, dziękuję
      tak jesteśmy - każdy z nas ma swoją drogę,
      każdy poszukuje sensu i celu
      każdy też ma swoją wiosnę
      i każdy odkrywa ten świat na swój sposób...

      Usuń
  13. Poza tym czuję sie jak "Spóźniony kochanek"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ten tytuł to ma związek z wierszem i myślą
      "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"

      Usuń
  14. Mocno spóźniona, ale witam Cie Aniu i oczywiście Janku! :)

    Nie będe udwała ze widze te prace po raz pierwszy.Były dla mnie inspiracja jak zaczynałam robic zdjecia, wiec tym bardziej dziekuje, ze poakzałas mi Aniu, ze mozna tworzyc obrazy inaczej niż wszyscy

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj Małgosiu! Jakże miło, że przybyłaś, że jesteś. Dziękuję!
    I miło też słyszeć, że moje prace były dla Ciebie inspiracją.
    Zawsze cieszy mnie fakt, że ktoś czerpie z mojego widzenia świata,
    bo wtedy wiem, że w jakiś sposób dzielę się radością tych spojrzeń.

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu, tak było naprawde. Juz nie pamietam gdzie Cie zobaczyłam i mnie oświeciło, ze mozna inaczej. I teraz juz wciąż szukam i szukam swojej drogi :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedną z moich pierwszych prac jest Bartłomiej
      cała bryła kościoła, z listeczkami (które tam bardzo lubię)
      ktoś kiedyś napisał mi, że przed zrobieniem tego zdjęcia
      powinnam usunąć listki... a to właśnie te listki sprawiają
      że bryła jawi się w nowym wymiarze, widziana inaczej...

      Usuń
  17. Pora się po trochu żegnać,
    Dziękuję Annie oraz gościom.
    Życzę dobrej nocy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję Tobie Janku - za czas, pracę i miłe słowa.
      Ciesze się, że to mogło się wydarzyć.
      Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli chociaż na chwilkę
      wpaść i dotknąć wzrokiem i słowem moich prac.
      Dobrej Nocy.

      Usuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. Łał! Wiedziałem, że się tutaj odnajdę. Namieszałaś Anno... To na pewno nie są zdjęcia, które mogę obejrzeć. Na każde patrzę, a może nawet nazwałbym to wpatrywaniem. "Alicja" mnie powaliła.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję również za ten wieczór i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z wzajemnością Małgorzato - dziękuję
      a niebawem zamierzam "dotknąć" Twoich
      Liczb nieparzystych - pozdrawiam

      Usuń
  21. witaj Rafale, zatem to są Twoje dotknięcia,
    a Alicję odnalazłam na krakowskim rynku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to miejsce. Daje wiele możliwości, które jednak trzeba umiećvdostrzec. Ty to potrafisz.

      Usuń
  22. po prostu nieziemsko piękne... Letnia impresja i Impresja dla Dominiki najbardziej....

    OdpowiedzUsuń
  23. Kapitalne są te "mokre" prace, a "Impresja dla Dominiki" wielkiej urody...
    Gratuluje wystawy...!
    WalDemar

    OdpowiedzUsuń
  24. spoznionam * piekne prace ..impresja..ach* pozdrawiam cieplo*

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane i widoczne po zatwierdzeniu przez redaktora