Waldemar Dąbrowski - Malarz obrazów. Grafik komputerowy. W latach 1985-1989 pracownik wrocławskiego Biura Wystaw Artystycznych. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem oraz grafiką komputerową. Projektant logo i systemów identyfikacji wizualnej dla firm. Wykonuje projekty i publikacje stron internetowych, skład komputerowy, przygotowanie publikacji do druku, retusz i obróbka cyfrowa zdjęć oraz inne realizacje plakatowe, logotypy lub prace typowo reklamowe. Udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Prace w zbiorach prywatnych w Polsce i zagranicą.
Strony www autora: dabrowskimw.free.art.pl
dabro.digart.pl
www.variart.org
Bez tytułu 100cm X 80cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 50cm X 50cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 36cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 120cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 100cm X 114cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
Bez tytułu 81cm X 100cm, olej, płótno © Waldemar Dąbrowski |
jestem obecny :)
OdpowiedzUsuń:) brawo Krzysiek .... Ja tak sobie przelatuję po Waldkowych obrazach i jak zawsze jestem zachwycony
OdpowiedzUsuńCzołem Jacku :)
OdpowiedzUsuńja też jestem zachwycony :) własciwie Waldka malarstwo to świetny, spójny świat, a każdy kolejny obraz odsłania nowe oblicze :)
Mam wrażenie, że te obrazy pokazują zupełnie inny świat ..... nie nasz, oparty na atomach węgla, ale jakiś inny stworzony z atomów krzemu
OdpowiedzUsuńWaldek musi mieć naprawdę niezły "wczyt" przy tworzeniu :) to się czuje :)
OdpowiedzUsuń:) ... No zdecydowanie ...... Ja jak dłużej popatrzę na te jego prace, to zaczynam czuć, że lewituję :)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór
OdpowiedzUsuńMadame de mode witaj :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam prace Waldemara :) Mogę je oglądać tysiąc razy i za każdym razem znajduję w nich coś nowego.Spójne a jednak zostawiające ogromne pole do popisu interpretacyjnego dla oglądających.
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Majeczką :)
OdpowiedzUsuńMi ostatnio zdecydowanie wpadł w oko pierwszy z tutejszych obrazów ..... ta głowa ryby jakby próbującej oswobodzić się, działa niesamowicie.
OdpowiedzUsuńNo a Waldek miał się zjawić, a coś go nie widać
Swoją drogą, to fajna sprawa takie tworzenie zupełnie nowych form .... często mam ochotę właśnie narysować jakąś taką dziwną formę, ale jak siadam do rysowania, to jakoś tak wychodzi wszystko po staremu ..... ale może kiedyś się uda ;)
OdpowiedzUsuńpewnie zjawi się za chwilę :)
OdpowiedzUsuńja lubię kiedy nie wiem jaki będzie efekt końcowy! :)
OdpowiedzUsuńTo zazwyczaj się nie wie, jaki będzie na końcu. U mnie to bardzo się zmienia od stanu początkowego .... komputer daje mi możliwość bezkarnych zmian w kompozycji .... z czego skwapliwie korzystam ;)
OdpowiedzUsuńCo wyjdzie na końcu, to ani ja nie wiem, choć mam cokolwiek mniejsze pole manewru niż Jacek.
OdpowiedzUsuńwitaj Janku :)
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie wiem co mi wyjdzie na końcu - a pole manewru mam szeeeeeeeeerooookie :)
OdpowiedzUsuńja właśnie zamykam salon i mykam do domu, także pojawię się po 22giej :)
OdpowiedzUsuń:) .... Strasznie mnie to wkurzało, przy malowaniu tradycyjnym, gdy w połowie malowania zmieniała mi się koncepcja .... i w efekcie sporo prac nie kończyłem ..... więc gdy odkryłem komputer, to poczułem się całkowicie wolnym człowiekiem :)
OdpowiedzUsuńOglądam z takim oto tłem, połamanym i z echem...
OdpowiedzUsuńhttp://pogowrzuta.wrzuta.pl/audio/6Fs93e5Eaqo/kanal_audytywny_-_what_is_music
Agnieszka .... widzę, ze masz muzykę na każdą okazję ...... pięknie się słucha :)
OdpowiedzUsuńChyba tylko przez taka furtkę mogę wejść w te obrazy... :)
OdpowiedzUsuńJa się przy nich zawieszam i roślinnieję :)
OdpowiedzUsuńhm... jak dla mnie to... bolesne przepoczwarzanie się...
OdpowiedzUsuńBłoniasto
OdpowiedzUsuńPiękne obrazy. Przestrzenna abstrakcja
OdpowiedzUsuńTak ... z tym przepoczwarzaniem to masz rację
OdpowiedzUsuńTe obrazy śledzą wzrokiem... Wwiercają się :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam malarstwo Waldka ze względu na to że to jest całkiem inna wizja świata oraz inny sposób wykorzystanie rzeczy surrealistycznych z tak naprawdę bardzo przyziemnymi aspektami naszego życia pozdrawiam wszystkich oglądających... wioleta.
OdpowiedzUsuń:D mam jeszcze jeden skrót myślowy - malarstwo z trzewi :D
OdpowiedzUsuńdobry wieczór wszystkim.bardzo mi się podobają również grafiki Waldemara, na żywo robią świetne wrażenie. z obrazów tu zaprezentowanych bardzo chwycił mnie za duszę dziesiąty i drugi. tak przy okazji, brak tytułów zmusza mnie do liczenia a ja miałam baaaarrrdddzzzooo niskie stopnie z matmy ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałem na zywo, ale muszą świetnie działac.
OdpowiedzUsuńWaldek! może mógłbyś chociaż numerować obrazy ;)
ja widziałam w Stargardzie :)na wystawie "spotkanie"
OdpowiedzUsuńMadame .... one rzeczywiście się wwiercają :)
OdpowiedzUsuńświat z płacht na rusztowaniach ości...tak mi się skojarzyło
OdpowiedzUsuńRobia wrazenie... cudenka
OdpowiedzUsuńDla mnie to jednak bardziej łupki krzemowe :)
OdpowiedzUsuńbab ..... masz rację, cudeńka :)
OdpowiedzUsuńNo cóż ... Waldek się nie zjawił, więc będę znikał.... Dziękuję Wam bardzo za przybycie i Miłej nocy życzę ;)
OdpowiedzUsuńwzajemnie :) pozdrawiam serdecznie wszystkich i autora. dobrej nocy
OdpowiedzUsuńTo i ja się pożegnam.Szkoda,że Autor się nie zjawił .Trema Go zjadła? Cudne prace więc chyba jednak nie :)
OdpowiedzUsuńDobranoc.
Waldemar wie, że jestem zakochana w jego obrazach. Sobie powzdychałam, pozdycham i pewnie długo jeszcze będę...
OdpowiedzUsuństyl nie do podrobienia, bardzo lubię prace Waldemara.pozdrawiam autora
OdpowiedzUsuńRafał
Dzięki piękne wszystkim za poświęcony czas i za komentarze... i tobie Jacku za zorganizowanie tego pokazu...!:)
OdpowiedzUsuńWalDemar
Waldek ..... Cała przyjemność po mojej stronie :)
OdpowiedzUsuńWaldku, a będziesz 30. w Szczecinie?
OdpowiedzUsuńPrace WalDemara są niepowtarzalne ,fenomenalne i fantastyczne.To Wielki klasyk tej formy..MISTRZ.Pozdrawiam Lala
OdpowiedzUsuńPrace Waldka to dla mnie mistrzostwo świata- powiem krótko.
OdpowiedzUsuńZa każdym razem,dostrzegam w tych obrazach coś nowego. Niezwykle interesujące to malarstwo !
OdpowiedzUsuńOlek
Ja oczywiście spóżniona:) Gratuluję fenomenalnemu Artyście i wyjątkowemu Jackowi, współczesnemu poławiaczowi pereł ;). Prace przepiękne,wysmakowane kolorystycznie i... bardzo duchowe. Zastanawiałam się, jak je określić... To takie zrzucanie jarzma, wyzwolenie in statu nascendi :)
OdpowiedzUsuńTo zabawne, ale te prace patrzą na mnie biustem... :D. Teraz to już tylko Freud mi pomoże :D
OdpowiedzUsuńMadame ..... one rzeczywiście patrzą biustem .... też to odkryłem ;) ......
OdpowiedzUsuńZ opóźnieniem niejakim docieram ,ale niezmiennie podziwiam.
OdpowiedzUsuńzamiastmnie
Doceniam, ale raczej nie dla mnie, nie moje klimaty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
OdpowiedzUsuńpoetyka
wypowiedzi,
oryginalność, koloryt..
wszystkie prace godne obejrzenia...
Gratuluję Artyście!!!!
życząc dalszych sukcesów))))
Interesujące.
OdpowiedzUsuń