Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
Urodzona 26 października 1977 roku. Ukończyła Liceum Sztuk Plastycznych w
Poznaniu ze specjalnością tkanina artystyczna oraz Wyższą Szkołę Sztuki Stosowanej w Poznaniu na kierunku malarstwo w architekturze, specjalizacja: projektowanie witrażu. Dyplom z wyróżnieniem w pracowni profesora T. Sadleya, aneks w pracowni profesora W. Dudkowiaka.
Zajmuje się malarstwem sztalugowym oraz witrażem. Uczestniczka wystaw
zbiorowych i indywidualnych. Jej prace znajdują się w kolekcjach w Polsce i za
granicą.
Wystawy:
1997 - wystawa zbiorowa Międzynarodowe Centrum Sztuki Inner
Spaces Poznań
2004 - wystawa autorska Muzeum Regionalne w Pleszewie
2004 - wystawa autorska Starostwo Powiatowe w Pleszewie
2014 - wystawa autorska „W drodze…” Muzeum Regionalne w
Pleszewie
2014 - wystawa zbiorowa III Międzynarodowy Przegląd Sztuki ,
Alternatywy 33, Ostrów Wielkp.
2015 - wystawa autorska Galeria 33, Ostrów Wielkopolski
2015 - wystawa autorska Starostwo Powiatowe w Pleszewie
Moim ukochanym malarzem jest Jan Cybis. ...
Maluję od zawsze.
Swoje malarstwo traktuję jako zapiski emocji i nastroju.
Tematyka moich prac to przede wszystkim kobieta. Pewnie w dużej mierze to ja sama. Wady, lęki, myśli, miłość oraz poszukiwanie Boga. Malarstwo przez te wszystkie lata było moją terapią. Szukaniem, drogą do pokochania siebie i ludzi.
Myślę że odnalazłam siebie i jestem sobą.
Magdalena Głoskowska
szimon.pl
Obrazy akrylowe:
Czekając 60 x 60, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Wiosenna 70 x 70, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Abstrakcja 1 80 x 110, 2011
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Abstrakcja 2 110 x 80, 2011
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Wświetle gwiazd 15 x 15, 2015
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Czekające 30 x 40, 2015
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Daleko od siebie Akwarela, akryl, kredki, 30 x 40, 2013
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Kiedy gasną światła 80 x 80, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Kobieta z kotem 100 x 100, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Majowa solenizantka 80 x 80, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Marta i owoce 100 x 100, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Na rogu w Paryżu 30 x 40, 2015
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Nocny spacer 80 x 80, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Oczarowany 60 x 60, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Odchodząc 40 x 30, 2013
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Flamingi 80 x 120, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Ruda 100 x 100, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Sama z sobą 100 x 100, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Skrzypce 100 x 100, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Szimon 70 x 50, 2011
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Tańcząca 130 x 90, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Kaliski teatr 80 x 80, 2012
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
W lustrze 90 x 80, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
W nocnym oknie 100 x 100, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Zatroskana 40 x 30, 2015
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Wspomnienia 100 x 100, 2014
© Magdalena Głoskowska-Drytkiewicz
|
Dobry wieczór,
OdpowiedzUsuńwitam w kolejny piątkowy wieczór wernisażowy.
witaj Janku, Autorko Magdaleno oraz Wszyscy obecni!
Usuńpozdrawiam w ten piątkowy wieczór,
dziś wyjątkowo nie spóźniona :)A
Witaj Anno
UsuńDobry Wieczór ...ogromnie mi miło się tu pojawić z moją twórczością, dziękuję za zaproszenie. życzę miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńWitaj Magdo,
UsuńCieszę si. że jesteś.
Magdaleno, masz swój indywidualny STYL
UsuńOpowiedz nam w jaki sposób go odkryłaś?
Twoje inspiracje, Twoje fascynacje?
tor już będzie ze 21 lat jak maluję.....uporczywie i dotykając różnych kierunków szukałam siebie. Myślałam zawsze że to witraż jest moim powołaniem....ale po jakimś czasie tym przekaźnikiem stało się malarstwo. może dlatego że jestem w nim" samowystarczalna ". ale zachowałam podziały i kontur to co mnie fascynuje w witrażu i oczywiście kolor.....mało cieniuje barwy w obrazie...."sklejam" sklejam go z kawałków
UsuńNo i malarstwo daje swobodę, której w witrażu nie ma za dużo.
UsuńPędzlem można bardziej poswawolić, niż kolorowymi szkiełkami. Nawet i bez światłocieniowego modelunku, samym kolorem i formą... i ornamentem - zawijaskiem różnym, które Bardzo pięknie robisz.
dokładnie o tą swobodę najbardziej chodzi......dodawać i odejmować elementy w trakcie tworzenia i pod wpływem chwili.....bardzo to lubię i moje malarstwo to dla mnie ogromna frajda....wygadanie się.....odreagowanie.....chwila relaksu.....kiedy nie maluje dłuższy czas to tak jak sportowiec bez codziennego treningu czuję że się męcze :) :) :)
UsuńTo tylko kropelka w morzu Jej prac, pełnych barw i emocji jak i Ona sama. Przepiękny kolorowy ptak znad rzeki ......gratuluje wystawy. Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńWitamy - no cóż, zmieściła się taka kropelka...
UsuńDziękuję za piękne słowa
Usuńdobry wieczor * ..piekne prace ..moje ulubione to Majowa Solenizantka i Na rogu w Paryzu ..Skrzypce ..bardzo tez <3 ..pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo , Dziękuję :)
Usuńto mnie bardzo milo ..piekne polaczenie mediow..i technika*..plus emocje..
UsuńWitaj Alicjo.
OdpowiedzUsuńLubię wiele z tych "Twarzowych" obrazów, ale też te dwie abstrakcje - w nich też można znaleźć twarze... i ptaki... i bardzo Teatr" mi się podoba. Przyjemnie się kojarzy z lukrowanym pierniczkiem.
tak to prawda..abstrakcje ciekawe ..wyobrazam sobie na scianie..juz..piernikowy Teatr uroczy..pozdrawiam Janie
UsuńMagdaleno Droga!
OdpowiedzUsuńTAK, Twoja sztuka jest poszukiwaniem, odkrywaniem
ale także wędrówką, budowaniem i życiem...
Urzekła mnie Kobieta z Kotem i Ruda oraz
Flamingi, Kaliski Teatr, Sama z Sobą i Tańcząca.
Kocham barwy i ich cudne połączenia.
Gratuluję wspaniałych prac. Znakomita wystawa.
Pozdrawiam :)Ana
Dziękuję . Bardzo. Bardzo :) . Pozdrawiam serdecznie
UsuńWciąż jestem i oglądam Twoje prace
UsuńDo wymienionych tytułów dodam jeszcze
Czekając, obydwie Abstrakcje,
Kiedy gasną światła i Majową Solenizantkę.
We wszystkich obrazach jest tak wiele ciepła
serdeczności i radości istnienia... Pięknie jest.
Dobry wieczór :) Piękne prace a dla mnie szczególnie Kaliski teatr i Flamingi i Na rogu w Paryżu <3
OdpowiedzUsuńPieknie pozdrawiam :)
Pięknie witamy.
UsuńDziękuję i Pozdrawiam
UsuńJa bardzo Dziękuję :)
UsuńDobry wieczór :) Gratuluję ciekawej wystawy! Piękne, zakręcone prace, z mnóstwem dobrej energii i nieokiełznanej żywiołowości!
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Mario.
UsuńDziękuję :)
UsuńPrzepraszam za spóźnienie, już jestem i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńWitamy serdecznie.
UsuńWitaj Małgosiu!
UsuńMiło Cię spotkać.
Pozdrawiam :)A
Cześć mili :)
UsuńKobieta z kotem idealnie wpisuje się w mój dzisiejszy nastrój :)
Kobieta z Kotem w ogóle bardzo sympatyczna jest i powiedziałbym, że dobra na każdy nastrój - i na mój ostatnio nienajlepszy bardzo dobrze robi.
UsuńTak, Kobieta z Kotem mnie też zatrzymała...
UsuńW każdym obrazie odnajduję zakręcone myśli, ale ta kocia zgodność jest bardzo urocza :)
UsuńMagdo, czy możesz zdradzić tajemnicę - czy twarze na obrazach należą do rzeczywistych osób?
OdpowiedzUsuńczasem tak a raczej do ich charakteru.....do sytuacji w jakiej bliska mi osoba się znajduje ,,,ale często to też zapisek czegoś przeczytanego w sieci. a i czasem z potrzeby odbiorcy :)
Usuńdobry wieczór Państwu :)
OdpowiedzUsuńKolorowo, tętni życie.... szczególnie Kobieta z kotem i Kaliski teatr.
Gratuluję Autorce :)
Dziękuję :)
Dziękuję i Pozdrawiam
Usuńprzeczytałam ,że bliska była Ci tkanina art......i teraz mam wrażenie, że w swoim malowaniu nawiązujesz do tego - taka malarska niczym nić owija Twoje postaci... gratuluję wystawy - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWtiaj Ewo.
UsuńRzeczywiście, jest w tych obrazach i coś z witrażu, i z tkaniny...
Pora iść "do domu", więc dziękuję Magdzie za kolorowe emocje.
OdpowiedzUsuńCzuję, że teraz sam nabrałem chęci, żeby raźniej wziąć się za własną mazaninę, która słabo się miewa ostatnio...
Gościom dziękuję za obecność i zapraszam za 2 tygodnie.
Dobranoc.
Dziękuję . Dobranoc.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńPodziwiam malarstwo dodające pozytywnej energii
Dziękuję :)
Usuń"Czekające", "Daleko od siebie", "Kobieta z kotami". Jeśli można - takie wybieram. Nie chcę obrazów porównywać do czegokolwiek, ale znajduję w nich jakby atmosferę obrazów Chagalla. I widzę w nich także i tkaniny i witraże. Piękne obrazy. Gratuluje.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) pozdrawiam
UsuńGratuluję wystawy! To dla mnie taki energetyczny koktajl, który wypijam duszkiem. Niezmiennie podziwiam emanującą z tych prac niebywałą radość tworzenia! Lecę w nowy dzień. To będzie fantastyczny dzień! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i Dobrego Dnia :)
Usuń