HUGO GIZA - Ukończył Wydział Malarstwa gdańskiej ASP. Maluje odrealnione, surowe w swojej prostocie pejzaże i kompozycje abstrakcyjne. Zajmuje się także witrażownictwem. Do stycznia 2015 roku związany był z kabaretem Limo. Jego obrazy znajdują się w wielu prywatnych zbiorach w kraju i za granicą (m.in. w Kanadzie, Francji, Austrii i w Irlandii).
Zbiegi. Morze styka się z piaskiem, trawa z ziemią. Jeśli
tylko zechcesz to ujrzeć. Osiągnąć w sobie równowagę. Żadnych starć, zawracania głowy. Jedynie milczenie i ochota
na błękit. Przepastny ocean. Czuję jego pulsowanie, huk, który jest niezwykłą
energią. I okazuje się, że nic nas nie rozprasza, nie wciąga pod ziemię. Możesz
jeździć rowerem, bawić się na plaży, zbierać kamienie na polu, byle być wśród
swoich, być blisko. Dotykać tego, za czym przepadamy.
Małgorzata Południak
Holandia, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Holandia 2, 50x50, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Rzepak, 60x52, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Zatoka, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Mgła, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Rowerzysta, 50x50, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Wędkarz, 84x102, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Wiosna, 60x130, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Lato, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Zima 70x62, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Jazda próbna, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Upał, 25x20, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Jesień, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Ola - córce, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Flauta, 50x50, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Start, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Golfista, 100x80, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Okno, 50x50, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Łódka, 60x130, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Pole, 120x90, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Pod górkę, 90x70, akryl na płótnie © Hugo Giza |
wykopki, 100x100, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Trasa rowerowa 102x84, akryl na płótnie © Hugo Giza |
Witam na kolejnym wernisażu, zapraszam do oglądania obrazów i rozmowy z Hugo :)
OdpowiedzUsuńCześć Małgosiu, dziękuję za miłe słowa na wstępie. Byłem ciekawy co napiszesz :)
UsuńWitam również.
OdpowiedzUsuńOglądam pilnie.
Cześć :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńz przyjemnością oglądam
rzepak, wiosna i pole szczególnie mi bliskie
pozdrawiam autora
Dziękuję bardzo :) Również pozdrawiam
UsuńDobry wieczór, dziękuję za przybycie. Na pewno dużo obrazów już widzieliście, ale w całości ( ciągu ) wyglądają dużo lepiej :) Dziękuję Małgosi za miłe słowa i za całą organizację wernisażu, jakby nie patrzeć jest to drugi wernisaż w moim życiu i zdecydowanie dużo lepszy od tego na żywo :) Czemu? Odpowiedź znajdziecie w wywiadzie, który przeprowadziła ze mną Małgosia. Zapraszam do oglądania...
OdpowiedzUsuńCześć :) współpraca z Tobą, to wielka przyjemność :)
UsuńNo i wzajemnie :)
UsuńSygnalizuję, że jestem. Wrócę jak się nasycę błękitem!
OdpowiedzUsuńDobry wieczór, dzisiaj jest go dużo :)
UsuńHugonie - mam nadzieję, że się nie gniewasz na taką odmianę, pamiętam Twoje obrazy i rozpoznaję wszędzie, emanuje z nich spokój, to co lubię i cenię w malarstwie. To sztuka, tak mi się wydaje, umieć - nie przegadać
UsuńOdmiana jest bardzo dobra :) Dziękuję bardzo, będę dalej podążał tym szlakiem dzięki takim ludziom jak Pan.
UsuńPowiem, że takie pustynne obrazy trochę są w mojej poetyce. Gdzies tak sprzed 20 lat może bardziej niż teraz, ale inspirują, żeby do czegoś podobnego wrócić.
OdpowiedzUsuńZawsze jak rozpoczynam nowe płótno ciągnie mnie do tematów plażowych, jest tam spokój równe poziomy czasem brak horyzontu. Namalowałem dwa obrazy typowo pustynne, i myślałem żeby namalować trzeci. Może to niedługo nastąpi :)
Usuń"Pustynne", to u mnie taka lekka przenośnia. Mam na myśli ogólnie "puste" w tym i plażowe, i polne.
UsuńGadulstwo miewa swój urok, ale też lubię obrazy nieprzegadane.
ahaaa i wszystko jasne :)
UsuńChłopaki, chciałabym żebyście mi zawiśli nad kanapą!
Usuń(Tak, wie, taki obcesowy komplement nie uchodzi, meh ;)
Pod górkę mnie zwłaszcza przyciąga i wciąga, rzekłbym.
OdpowiedzUsuńStrasznie długo go malowałem, ale udało mi się uzyskać efekt jakby trójwymiaru. Co bardzo mnie cieszy :) Zdjęcie jest trochę mało wyraźne, ale na górce po prawej stronie jedzie sobie mały traktorek.
UsuńWidać ten czas mu poświęcony.
UsuńTrochę odstaje od reszty (podobnie Pole), ale malutki traktorek i bardziej płasko malowane niebo trzymają go "w grupie".
Traktorek, zdaje się, już ma z górki?
Tak, również odstają przez fakturę tak jak i wykopki, ale te dwa się wyróżniają :) Traktorek zaraz wyjedzie za obraz :)
Usuńsą nawet srogie i surowe, ale błękitności na małe łódeczki czy te cienkie pomostki przepiękne
OdpowiedzUsuńokienko tak jak powinno, pośrodku
ale te pasma równe i jaskrawe pod niebieskim na początku, tych się mocno boję, tak, nie wiem czemu one groźniejsze niż wszystko,
moc przyciągająca jest dla mnie w tych małostkach na niebieskim
mogę podkraść do bloga?
Bardzo mi miło i proszę podkradać co tylko dusza zapragnie.
UsuńCzasem malowanie zależy od nastroju, bardzo rzadko zdarza mi się tak malować, ale czasem coś surowego też się trafi :) Wolę spokój i małe szczegóły.
dzięki:)
Usuńto szaro-szare z małym człowiekiem wydaje mi się surowe
tak, to nastrój
piękne wszystko
Dziękuję :) Małgosia pięknie ułożyła te obrazy i przez to tworzą ładną kompozycję :)
UsuńDobry wieczór. To wyczekany dla mnie moment. Tak bardzo chciałam poznać, co nowego powstało ostatnio w Twojej pracowni. Pierwszy obraz, który odkryłam, z przerażeniem w sobie krzyknęłam: A gdzie wiatrak? Drugi, wyjaśnił wszystko. Spaceruję Twoimi porami roku i znów: Ale gdzie jest Jesień? Jest, jest piękna pogodnie-ponura Jesień. Flauta zatrzymała mnie na dłużej. Oczywiście Rower, to mój nr. jeden wśród pierwszych Twoich, jakie poznałam. Na każdym ta kojąca przestrzeń. Tak jak Małgorzata napisała, łączysz: niebo z morzem, trawy z niebem...i do każdego tek minimalny szczegół, a jak bardzo ważny. To on nadaje charakter całości. Starannie dopracowany szczegół. Twoja faktura jest zawsze gładka, wypieszczona, na dłuższą chwilę dlatego, zatrzymałam się przy obrazie: Pod Górkę, chciałabym przysiąść na tej ziemi, wydotykać każdy szczegół. To coś nowego w Twoich pracach - przynajmniej dla mnie. Jestem niezwykle wdzięczna Małgosi, że zapoznała mnie z Twoją twórczością, że mam okazję podziwiać i inspirować się Twoją wyobraźnią. Tu powinnam się przyznać, że te zachwyty, zrodziły we mnie wielką chęć, aby samej spróbować. Najgorsze jest to, że nie mogę Cię naśladować, a taki styl jest dla mnie najbardziej czytelny, najlepiej się w nim odnajduję. Zawsze ten minimalizm - szczegół, który tworzy całość. Wciąż przypomina mi się Twoja historia z Wilhelmem Sasnalem. Ty nieświadomie popłynęłeś w tym kierunku, sam siebie w tym znalazłeś...To jest piękne. Dziękuję za dzisiejsze emocje Giza, dziękuję również Małgoś.
OdpowiedzUsuń:) dygam
UsuńDla Ciebie BP
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=tvQHk6I1hEY
O kurczę, no przeczytałem wszystko i aż tyle to na pewno nie odpiszę :) Niesamowicie napisane... Nawet nie wiem co napisać... DZIĘKUJĘ, bardzo się cieszę, że moje malarstwo tak może na kogoś działać. Dlatego chcę malować więcej, więcej i więcej :)
UsuńPanie autorze! Kiedyś kupię Pana obraz! :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i czekam z niecierpliwością :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDobry wieczór :) Ciekawe malarstwo. Gratuluję! Mnie szczególnie uwiodły obrazy: Pod górkę, Zima i Upał.
OdpowiedzUsuńCześć Lauro :)
UsuńDziękuję bardzo, cieszę się, że mogły Panią uwieść :)
UsuńCzesc Hugo! Gratulujemy! Bardzo fajna wystawa. Naprawde masz swoj styl i poznalabym Cie wszedzie. Twoje obrazy , jak sam mowisz emanuja spokojem , uchwycasz ten wlasnie jeden moment w przeplywajacym czasie , jak "klatka stop", na zawsze.
OdpowiedzUsuńCześć Wam Kochani :) Dzięki że jesteście tutaj i dziękuję za tak miłe słowa :) Bardzo się ucieszyłem czytając to co napisaliście. Buziaki tu od naszej czwórki :)
Usuńzima. najbardziej. choć inne też.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem, jakie są Pana (jeśli są) inspiracje. też malaskie.
pozdrawiam,
critical
Dziękuję, inspiruję się przeważnie krajobrazami, przestrzenią i spokojem, którą można z nich wydobyć. Są obrazy szalone jak burza ( tu jej nie ma), ale większość jest spokojna. Np. obraz "Ola" powstał z 3 zdjęć zrobionych rok temu na plaży. Również w wywiadzie powiedziałem, że uwielbiam patrzeć w morze, gdzie niebo łączy się z taflą wody. Mieszkam nad morzem i to też jest jakaś inspiracja :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Dobry wieczór.
OdpowiedzUsuńOglądam z ogromną przyjemnością Pana prace. Część z nich moje oczy podziwiały już u Małgosi na blogu. Cztery pory roku, każda równie piękna, piąty upał w mojej ulubionej czerwieni.
Start i Pole, Pod górkę. Gratuluję ogromnego talentu.
Dobry wieczór,
Usuńbardzo dziękuję. Mimo, że Pani już widziała większość to tym bardziej się cieszę, że jest tu Pani ze mną. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Witam * Zatoka '' , Rowerzysta '' .. zachwyca . Interesujące malarstwo , minimal rzeczywistości zastanej idealny . Pozdrawiam serdecznie ; w temacie '' SZTUKA' zawsze :) mm
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, strasznie mi miło :) Pozdrawiam również serdecznie :)
Usuń"Mgła" mogłaby być ilustracją pewnego mojego wersu, w którym pojawia się "płynność snów sypkich". Lubię obrazy, w których "drzazgi światła"...
OdpowiedzUsuńJakby co można śmiało wykorzystać jako ilustrację :)
UsuńO! Pomyślę o tym :) Dziękuję.
UsuńNie ma za co, mnie również będzie bardzo miło :)
UsuńPodoba też mi się bardzo "Start" - znowuż jakby z drugiego końca.
OdpowiedzUsuńMnie start kusi...
UsuńStart jest dla każdego , codziennie mamy takie obrazy nad głowami :)
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńPiękne....piękne wszystkie. Uwielbiam te błękity! Jest w nich taki spokój.
Dobry wieczór,
Usuńdziękuję bardzo. Strasznie się cieszę, że trafiają w Pani gust :)
Chciałabym, żeby kiedyś któryś z nich zawisł na mojej ścianie.
UsuńPodaję pani adres e-mail: hugogiza@o2.pl proszę pisać :) Na pewno coś uzgodnimy :)
Usuńoddycham jakas nieznana mi dotychczas przestrzenia ♥ fantastyczne uczucie..dziekuje za zaproszenie..pozdrawiam pana Artyste i organizatorow spotkania*
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodzi w tych obrazach, najważniejsze jest to, że ludzie to dostrzegają. Dziękuję bardzo i również pozdrawiam serdecznie :)
Usuń:) Cześć Alicjo :) ściskam ciepło
Usuńwitaj kochana..ciesze sie ze mozemy sie tutaj dzisiaj spotkac..najbardziej wpadl mi w oko 'rower' i 'jesien' chociaz to byloby niesprawiedliwe wzgledem pozostaych*
UsuńJesień jest obłędnym obrazem, rower, to mój osobisty i ulubiony, zaraz po nosorożcu, którego tutaj dzisiaj nie ma, ale będzie, bo szykuję wystawę z nosorożcami w roli głównej :)
UsuńMałgoś, własnie o Noska miałam pytać, ale pomyslałam, że to już Twój, prywatny i dlatego go tu nie ma. No to już się cieszę, na Noskową wystawę :*
UsuńWitam Autora i Wszystkich obecnych!
OdpowiedzUsuńNiesamowite obrazy pełne pięknych barw, faktur i przestrzeni
linie horyzontu płyną i umykają przed widzem
temat cudownie zminimalizowany...
To świat pełen ciepła, prawdy i opowieści
o życiu i codzienności, o ludziach i chwilach...
Gratuluję spojrzeń, pomysłów, przestrzeni
Znakomita wystawa - pozdr. :)A
Witam serdecznie,
UsuńDziękuję za miłe słowa, aż chciałbym już chwycić pędzel i ruszyć z nim na czyste płótno. Niestety muszę czekać do jutra, ale dzięki Wam dostaję ogromną ilość energii do dalszego tworzenia. Dziękuję bardzo ! :)
Małgosiu! Cudownie to napisałaś, muszę zacytować:
OdpowiedzUsuń" Jeśli tylko zechcesz to ujrzeć. Osiągnąć w sobie równowagę. Żadnych starć, zawracania głowy. Jedynie milczenie i ochota na błękit. Przepastny ocean. Czuję jego pulsowanie, huk, który jest niezwykłą energią..."
Ujrzałam, poczułam równowagę, milczenie, ochotę na błękit, niezwykłą energię....
Dziękuję Aniu :)
UsuńMałgosia jest mistrzem pióra. Dlatego też strasznie byłem ciekawy co napisze i o. Znowu mnie zadziwiła. Odkrywa coś czego ja czasem sam nie widzę :)
Usuńtak, dokładnie to jest to, co najważniejsze,
Usuńw kilku zdaniach - samo sedno, esencja,
cudowne połączenie słów i wspaniała treść,
która jednak inspirowana jest obrazem...
Mamy jakąś chemię z Małgosią, to jest bardzo ciekawe :)
UsuńSprawdziłam skład chemiczny farby akrylowej, ale to chyba nie to :)
UsuńRzepak i Pod górkę - moje ulubione.
OdpowiedzUsuńSpotkałem się z twórczością HG w http://www.galeriaprzechodnia.art.pl/
Ma coś w sobie jego malarstwo. Niby już gdziś coś podobnego było,ale jednak coś świeżego w tym. Melancholia jakaś taka.
Pozdrawiam Hugo.
Andrzej B.
Witam serdecznie :) :) Dziękuję za odwiedziny, prace trwają i niedługo znów będziemy w kontakcie. Dziękuję za przybycie. I bardzo się cieszę, że znalazł mnie Pan w tak dużej Warszawie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Hugo, mam jeszcze jedno pytanie. Na obrazie Pod Górkę, te "drapania" rob iłeś zaraz po nałożeniu farby, czy pozwoliłeś farbie trochę wyschnąć? Wiem , że akryl szybko schie, dlatego pytam. Bo niesamowity efekt utworzyłey te "drapania" Taki koleiny, jak naturalnie powstałe przy oraniu pola.
OdpowiedzUsuńOdczekałem do momentu, aż akryl trochę stwardnieje. Gdy jest płynny to te " rowki" by się zalewały i uzyskany efekt by nie wyszedł. Ale tam są chyba 3 lub 4 warstw farby :)
UsuńDziękuję. Tak, widać zdecydowanie duży wkład pracy. Ale równie dobrze wiem ile pracy jest, przy zupełnie gładkiej powierzchni błękitnej, z linią horyzontu, czy bez niej. A w Pole(u) też się trochę narobiłeś, to wszystko widać. Jest przestrzenne, trójwymiarowe. Pole sprawia wrażenie, jakbyś na nim fakturę deski uchwycił. No nie mogę stąd wyjść, oglądam każdy szczegół. Bardzo żałuję, że nie mam mozliwości przyjrzeć się bliżej traktorkowi. Kiedyś pokazałeś u siebie, któryś ze szczegółów w powiększeniu. Na niektórych blogach z malarstwem odkryłam takie kwadraciki, które działaja jak lupa.
UsuńMożna i tu by było, przed kolejnym wernisarzem takie zainstalować? To już pytanie do organizatorki, Małgoś, co Ty na to? Ja byłabym w niebowzięta, gdybym mogła zobaczyć każdy szczegół, fakturę.
Kto wie, kto wie :)
Usuńspecjalnie dla Pani mogę załatwić zbliżenie traktorka. Oczywiście jak mi się uda, muszę poprosić kuzynkę bo ona jest właścicielką :) Może się uda :)
UsuńJeśli ma to przysporzyć trudności. To obiecuję, że się obędę. Dziękuję.
Usuńdobry wieczór
OdpowiedzUsuńi do mnie "przemówił" Pod górkę" znam bardzo podobne miejsce
z wieczornymi pozdrowieniami A.
Dobry wieczór,
Usuńbardzo się cieszę, że jest trochę bliski :)
Również pozdrawiam serdecznie :)
Cześć Alis, miło Cię 'widzieć'
UsuńDziękuję za zaproszenie, i zachwycam się do syta... wcześniejsze spotkania na blogu Margarithes mnie urzekły... to obrazy, jak terapia dla nas zanurzonych w zgiełku... Chciałoby się w tym świecie pozostać na zawsze... cisza i ogrom emocji...pod górę to mój wybór i flauta...Wróciły obrazy zahipnotyzowania linią ... dziękuję.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
UsuńDziękuję bardzo. Strasznie mnie cieszy jak ludzie piszą, że moje obrazy ich uspokajają. To jest niesamowite uczucie i wiadomość dla autora. Jest to bardzo ważne :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Boga... ściskam :)
UsuńCisza i spokój, emanuje z tych obrazów niezwykła energia zachwytu, refleksji nad życiem, chwilą...pozbawiona jednak intensywności, która może zmęczyć tutaj to zapadanie się w obraz, w kolor przynosi ulgę, głębie zamyślenia, oddech...pozdrawiam i gratuluję Artyście i dziękuję Małgosi za piękną wystawę ♥
OdpowiedzUsuńCześć Kasiu, cieszę się, że jesteś :)
UsuńDziękuję bardzo, ważne jest to, żeby ludzie wpatrujący się w te płótna czuli spokój i odpoczynek. Skoro tak jest to już osiągnąłem sukces :) Bardzo mi miło i cieszę się, że się podobają :)
UsuńMuszę jechać do nocnego po wino...
UsuńDziękuję Wszystkim za dzisiejszy wernisaż, zapraszam na kolejny za dwa tygodnie.
OdpowiedzUsuńDobranoc :)
Dziękuję bardzo :) Było cudownie!
UsuńDzięki. Ciekawe,nowe doświadczenie.
UsuńCiekawy pomysł, potwierdzam.
UsuńPo wino zdąży6łaś eM?
Potwierdzam, doświadczenia podobne do tych, gdy eM zaprosiłaś na audycję radiową, chętnie zajrze za 2 tygodnie
Paddy pojechał po wino... więc relaks
UsuńNo proszę, jak miło! Kiss Alis
O rany... odwiedzanie i pisanie na tablecie chyba nie udalo sie bo napisalam komentarz i chyba nie dotarl... ale jestem calym sercem z Wami... ogladam..zachwycam sie..zamyslam... tesknie za czyms niedosciglym... uwielbiam Twoje malarstwo.. trzymam kciuki i bardzo dziekuje Malgosi za to wszystko:)))
OdpowiedzUsuńCześć Małgoś, tak naprawdę od Ciebie się zaczęło...
Usuńdziękuję i ja :) ściskam ciepło
Cześć Małgosiu, dzięki wielkie, że wpadłaś zobaczyć obrazy jeszcze raz :)
UsuńDzięki Wam dwie Małgosie tak to się ruszyło i ułożyło:) Pozdrowionka serdeczne !
Witam.
OdpowiedzUsuńCzuję sentyment do rzepaku na obrazach - to chyba patriotyzm ;)
Podobają mi się takie ujęcia jak w Rowerzyście, ale - jak już kiedyś pisałam Margarycie - ten TRAKTOR mię po prostu podbił serce :)
Pozdrawiam.
Cześć pięknoto :) tak, traktor nas tu dzisiaj przejechał kilka razy :)
UsuńDoczytałam, że była walka o zoomy ;)
UsuńStanowczo nalegam, żeby wernisaż trwał do 23.00 chociaż! ;)
UsuńJest piątek, ja jestem jeszcze młoda i chcę spędzić wieczór mało godnie, ale jednak lojalnie przybywam. Chociaż nie wiem, czy będą akurat kosmici czy duszę mi ukoi giza ;)
Młodość ma swoje prawa, zazdroszczę Ci :P
UsuńNie ma czego, wracam o emeryckiej godzinie robić sobie wizualne okłady. Czasami. Jak dziś. Dzięki.
UsuńZawsze do usług :*
UsuńDzień dobry :) Dziękuję, bardzo mi miło, że czymś mogłem podbić Pani serce :) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńDopiero teraz dotarłem, ale pilnie oglądam. oczywiście wiele prac już znam.
OdpowiedzUsuńŁódka czy traktor uwypuklają przestrzeń. Przestrzeń jest bardziej przestrzenna. :)
Cześć Pawle :)
UsuńDzień dobry :) I właśnie oto chodzi żeby było jej duuużo ;) Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdcznie.
UsuńPole, Pod górkę, Mgła - one najbardziej mi się podobają. Ale pozostałe też :) Chociaż ja się wcale nie znam, a monitor mam kiepski, więc niewiele widzę ;) Pozdrawiam serdecznie z samego rana i po wszystkim!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńFlauta, Mgła, Jesień, zatoka, Wędkarz.. błękity moje ulubione. Patrzę wciąż jeszcze. Wielkie dzięki Autorowi :)
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za tak miłe słowa :)
UsuńKocham takie malarstwo- synteza, spokój i harmonia...
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło i bardzo się cieszę :)
UsuńPod gorke jest cudne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńŚledzę Pana malarstwo w publikacjach Małgosi i czuję się w tej Przestrzeni jak ktoś w podróży balonem :) Pozdrawiam nazajutrz po ale to bez znaczenia dla tych BŁĘKITÓW :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
Usuńbardzo mi miło i bardzo dziękuję, a jak to mówią lepiej późno niż wcale :)
Pozdrawiam serdecznie :)
świetne, ciekawe malarstwo pełne minimalizmu w maksimum treści.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Panie Krzysztofie :)
UsuńPrzestrzeń, spokój, oddech. Odpocząłem. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńGratuluję wystawy!
Dziękuję bardzo :)
UsuńMnie z błękitów najbardziej ujęło pole i zima. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wystawa.
OdpowiedzUsuńczyste, zero hałasu, gratulacje
OdpowiedzUsuńOlá, maravilhosas pinturas em acrílico de Hugo Giza.
OdpowiedzUsuńFeliz fim de semana,
AG