piątek, 9 stycznia 2015

Blaszki - Robert Szabla vel Bagnet - grafika



1968 rok
187 centymetrów
60 ~ kilogramów
2 oczy piwne bez wykrytych wad
Włosy? Powiedzmy wysokie czoło
Brak cech szczególnych

Wystawy:
- Comblain-la-Tour
- WPA, Duszniki Zdrój
- Galerie Klakla, Fribourg Szwajcaria
- Galeria Pod Ręką, Kraków
- Galeria Architektów, Kraków
- Galeria Wydz. Historii Sztuki KUL, Lublin

Nie znoszę wypowiadać się i interpretować swoich prac.
Sztuka jest dla tych, którzy jej potrzebują i do tej grupy siebie klasyfikuję. To, co robię, robię wyłącznie z własnej potrzeby i by nieco uciec od otaczającej mnie rzeczywistości. Praktykowałem rozmaite sposoby wycieczek by znaleźć się na marginesie tego padołu, ale chyba najzdrowszym okazuje się jednak tworzenie, które i tak w konsekwencji często postrzegam jako destrukcję, ale bywa radosne i czasem daje przyjemność innym.

Zappa kiedyś powiedział :,,Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury."
I moim zdaniem odnosi się to każdej innej dziedziny sztuki (oprócz architektury).

Bagnet artysta życia
http://tanieczszablami.blogspot.com/
http://bagnet.info/


1 © Robert Szabla vel Bagnet 
                         babel-label.bandcamp.com/track/perfect-bitch                             





2  © Robert Szabla vel Bagnet
                          http://heroinandyourveins.bandcamp.com/track/my-fathers-a-farmer-2011





3  © Robert Szabla vel Bagnet
                                  http://tandorirecords.bandcamp.com/album/unik-ubik





  © Robert Szabla vel Bagnet





4  © Robert Szabla vel Bagnet





5  © Robert Szabla vel Bagnet
                                                http://oficynabiedota.bandcamp.com/track/syf





6  © Robert Szabla vel Bagnet
                                     http://music.ingebrigtflaten.com/track/hidegen-fujnaka-szelek





7  © Robert Szabla vel Bagnet
        http://maleinstrumenty.bandcamp.com/track/ma-e-instrumenty-jean-marc-zelwer-macabre-walz





 © Robert Szabla vel Bagnet





 © Robert Szabla vel Bagnet





8  © Robert Szabla vel Bagnet
                                             http://hellosquare.bandcamp.com/track/dou-lidou





9  © Robert Szabla vel Bagnet
                              http://northernspyrecords.bandcamp.com/track/lies-my-body-told-me





10  © Robert Szabla vel Bagnet




 © Robert Szabla vel Bagnet
                                        http://weaselwalter.bandcamp.com/track/the-gospel-singer





 © Robert Szabla vel Bagnet
                                         http://jezusfactoryrecords.bandcamp.com/track/loveboy





11  © Robert Szabla vel Bagnet





12  © Robert Szabla vel Bagnet
                                     http://arrington.bandcamp.com/track/open-the-crown





13  © Robert Szabla vel Bagnet
                                               http://lesingeblanc.bandcamp.com/track/dh-m-s-m-s





 © Robert Szabla vel Bagnet
                                 http://the-underground-youth.bandcamp.com/track/delirium





 © Robert Szabla vel Bagnet





14  © Robert Szabla vel Bagnet



15 © Robert Szabla vel Bagnet





16  © Robert Szabla vel Bagnet





 © Robert Szabla vel Bagnet
                                 http://residents-the.bandcamp.com/track/and-also-volume-one





Autor: o
Etykiety:

69 komentarzy:

  1. Jan Rusnok9 stycznia 2015 20:28

    Witam na kolejnym wernisażu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żabotyk9 stycznia 2015 20:31

      Wieczór dobry.Witam Janku.

      Usuń
    2. najbor9 stycznia 2015 20:32

      Cześć Żabotyk :)

      Usuń
    3. Jan Rusnok9 stycznia 2015 20:33

      Witaj Maćku.
      Wystawa bomba.
      Przypuszczam, że formaty raczej małe, dlatego tak ustawiłeś wielkość obrazków.

      Usuń
    4. żabotyk9 stycznia 2015 20:34

      zdałem się na intuicję;)

      Usuń
    5. Bagnet9 stycznia 2015 21:02

      Monotypie (te wszystkie podpisane) to +/- 15X15
      pozostałe 25X35 format blachy

      Usuń
    6. żabotyk9 stycznia 2015 21:15

      na ładnym papierze

      Usuń
    7. MUFKA Jarosław Jabrzemski9 stycznia 2015 22:05

      Hej, Janku!

      Usuń
  2. najbor9 stycznia 2015 20:30

    Hej Janku!
    Super wystawa! Dla mnie bomba!
    wszystko jest nieźle "pokiereszowane"
    Gratuluję autorowi!

    OdpowiedzUsuń
  3. Laura Verde9 stycznia 2015 20:32

    Dobry wieczór :) Świetne, blaszkowe szaleństwo cięte Bagnetem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najbor9 stycznia 2015 20:34

      Marysiu! :) :) :)
      Zdaje się, że cięte również i szablą :)

      Usuń
    2. Laura Verde9 stycznia 2015 20:36

      Wiktorze :) oburącz! A i język wypowiedzi też cięty :)

      Usuń
    3. żabotyk9 stycznia 2015 21:15

      biedne jagnięta

      Usuń
  4. żabotyk9 stycznia 2015 20:34

    autor wino otwiera

    OdpowiedzUsuń
  5. Bagnet9 stycznia 2015 20:34

    witam i wybaczcie że nie za bardzo będę żeby nie zaprzeczać temu co napisałem na wstępie.
    No ale muszę podziękować za to wszystko Maciejowi.
    Dzięki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żabotyk9 stycznia 2015 20:35

      żeby nie zaprzeczać...zaoponuję:)

      Usuń
    2. Bagnet9 stycznia 2015 20:36

      .... miało być oczywiście
      nie bardzo będę komentował .....

      Usuń
    3. żabotyk9 stycznia 2015 20:36

      Maciejowi miło ale to dzięki Twoim super pracom to wszystko się stało

      Usuń
    4. żabotyk9 stycznia 2015 20:37

      komentarze pozostawmy krytykom

      Usuń
    5. najbor9 stycznia 2015 20:42

      Ta wystawa mi gra...

      Usuń
  6. żabotyk9 stycznia 2015 20:38

    Zachęcam odważnych do uruchomienia linków pod pracami(ciekawe kto przeżyje co niektóre)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laura Verde9 stycznia 2015 20:43

      Słuchamy i oglądamy!

      Usuń
    2. najbor9 stycznia 2015 20:43

      Przeżywam... :)

      Usuń
    3. Bagnet9 stycznia 2015 20:47

      ja sobie właśnie zapuściłem połamańców z Francji w całości, bardzo lubię Le Singe Blanc.
      No i śpiewają w swoim języku, co pozwala skoncentrować się tylko na dźwiękach, które na koncertach nie pozwalają mi na stanie w miejscu >

      Usuń
    4. żabotyk9 stycznia 2015 20:49

      a ja lec z lyrycznym Heroin and Your Veins

      Usuń
    5. najbor9 stycznia 2015 20:51

      Mam w oczach animację... te prace mi się ruszają...

      Usuń
    6. Bagnet9 stycznia 2015 21:03

      Najbor chyba otworzył wino

      Usuń
    7. żabotyk9 stycznia 2015 21:12

      animator:)

      Usuń
  7. stenography of emotion9 stycznia 2015 20:39

    Dobry wieczór. Mnie najbardziej porusza muzyka w tych pracach. Wszędzie ją czuję. Muzykalny duch tu zamieszkał i gra. Gra cienkim rysikiem na strunach. Roztańczone dźwiękokształty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bagnet9 stycznia 2015 20:41

    polecam otwieranie linków z dźwiękami, które Żabotyk umieścił pod obrazkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żabotyk9 stycznia 2015 20:43

      są super a the thing-killer!

      Usuń
    2. alex9 stycznia 2015 20:49

      Świetny pomysł z tymi linkami, doskonałe dopełniacze :)

      Usuń
  9. Margarithes9 stycznia 2015 20:44

    Świetna wystawa, ogladam i słucham...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pawel9 stycznia 2015 21:14

      Cześć Małgoś, odczytałem Twoje zaproszenie i jestem. Podoba mi się to rysowanie, jest w tym coś pierwotnego. Dużo przesłań. Dziękuję, że pamiętałaś.

      Usuń
    2. Margarithes9 stycznia 2015 21:30

      :) Cześć

      Usuń
  10. Paweł Dąbrowski9 stycznia 2015 21:00

    Dobry wieczór,
    Jak obejrzałem to pomyślałem sobie, że oglądam ekspresję obsesji. Ale może dzięki temu wystawa robi wrażenie. Jeszcze muszę posłuchać dźwięków.

    OdpowiedzUsuń
  11. żabotyk9 stycznia 2015 21:01

    http://tkliwi-nihilisci-records.bandcamp.com/track/czar-wyzwolenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bagnet9 stycznia 2015 21:07

      to taki Katowicko Wrocławski mix
      fajne granie
      mam nadzieję że perkusista tu zaglądnie

      Usuń
  12. signe9 stycznia 2015 21:06

    najbardziej lubię te zwierzęce obecności stojące bokiem, w nich te dźwięki
    fajne wygryzmolone melodie,
    dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy9 stycznia 2015 21:18

    Dobry wieczór. Wcale nie muszę zaglądać do linków, obrazy grają same w sobie, nie potrzeba im dopełniaczy. Bez wina widzę jak Wiktor animację dźwiękami. Gratuluję Autorowi świetnych prac i Maćkowi wyboru . Dziękuję za przybliżenie mi Autora, którego nie znałam dotąd.
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bagnet9 stycznia 2015 21:39

      to taki łysiejący grubas ....
      żona pierwsze co powiedziała "jakie 60 kilogramów prawie 80"
      przesadziła tylko o kilka kilo

      Usuń
    2. Anonimowy9 stycznia 2015 21:44

      nie uwierzę puki nie zobaczę :) gratuluję wyobraźni. Grasz na jakimś instrumencie ?
      Majka

      Usuń
    3. Bagnet9 stycznia 2015 21:54

      tak
      na systemie nerwowym żony

      Usuń
  14. katka9 stycznia 2015 21:42

    Ostro cięte, szczere, mocne, ludzko-zwierzęce i nie nadęte! No, no, no i wszystko mi tu (łącznie z opisem) gra-dosłownie i w przenośni;) Świetna wystawa - gratuluję! I dziękuję mnie trafiło;)

    OdpowiedzUsuń
  15. żabotyk9 stycznia 2015 21:55

    dla odprężenia idę oberzeć 120 dni sodomy,ahoj

    OdpowiedzUsuń
  16. campanule9 stycznia 2015 22:01

    świetne, mówią wprost bez ogródek, choć bardzo delikatną kreską.

    OdpowiedzUsuń
  17. MUFKA Jarosław Jabrzemski9 stycznia 2015 22:09

    Jam session z obsesją. Podoba się.

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy9 stycznia 2015 22:25

    O! Widzę,że bagnet dobrze zaostrzony!
    Pozdrowionka
    Fumos

    OdpowiedzUsuń
  19. Jan Rusnok9 stycznia 2015 22:36

    Pora się żegnać po trochu.
    Dziękuję Autorowi za mocne wrażenia - graficzno-muzyczne,
    Maćkowi za zorganizowanie wystawy,
    Gościom za obecność.
    Dobranoc i wszystkiego dobrego w nowym kalendarzu.

    OdpowiedzUsuń
  20. agnieszka9 stycznia 2015 22:48

    "Nie znoszę wypowiadać się i interpretować swoich prac"-to i ja się nie będę wypowiadać
    powiem tylko jedno-poruszyła mnie ta wystawa
    dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  21. ew.ka9 stycznia 2015 23:48

    albo zaglądam tu za wcześnie albo za późno ;) ... spokojnie obejrzałam sobie wystawę ...chociaż stwierdzam, że "trąbisz" każdą swoją pracą ....jestem po wrażeniem !

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowy9 stycznia 2015 23:58

    Aż mi zaszumiało w głowie - Schulz spotkał Zappę w Jamie Michalika.
    Znakomite rzeczy widzi mi się, a do tego czyta się.

    Omir Socha

    OdpowiedzUsuń
  23. Unknown10 stycznia 2015 00:01

    skomplikowana prostota, niezwykłe prace!
    Przepraszam za spóźnienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margarithes10 stycznia 2015 01:15

      Iva, pozdrawiam ciepło i dziękuję, że zajrzałaś :)

      Usuń
  24. Anonimowy10 stycznia 2015 19:28

    Staram sie wpisac komentarz ale nie wiem czy mi sie udaje... Super wystawa, szczere "bazgrolki" przepelnione prostota .Fajny klimat, troche "aborygenstwa" i duzo fantazji z domieszka humoru.W sumie:bardzo smakowite to! Szczegolnie pokarmilam sie malymi kolorowymi formami np "Podroz za jeden usmiech"...Mniam! :-)... Gratuluje Autorowi i brawo Maciek za ciekawy wybor. Pozdrowienia
    Azja

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy30 marca 2017 03:04

    ciekawa wystawa...duzo czasu minelo od spotkania w Tarnowie /Jana Pawla /dziekujemy za spacer noca po miescie...pozdrowienia dla artysty...:):):)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane i widoczne po zatwierdzeniu przez redaktora

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)