Iza Drzewiecka - urodziła się i mieszka w Katowicach. Ukończyła filozofię na WNS Uniwersytetu Śląskiego, gdzie, jak twierdzi najciekawszym miejscem dysput był bufet potocznie zwany "Chlewem". Drukiem debiutowała w Migotaniach Przejaśnieniach (4 2010). Publikowała również w Szafie oraz na portalach literackich. Pisze, bo lubi.
Waldemar Jarosz - urodził się dawno temu w pięknej podwarszawskiej wsi Złotokłos. Ukończył studia Artystyczno- Pedagogiczne na WSP w Częstochowie . Obecnie mieszka i tworzy w Koszalinie, bierze czynny udział w wystawach zbiorowych, wystawia też indywidualnie w galeriach miasta i regionu. Kilka lat temu założył grupę twórczą Group 4 i organizuje wystawy członków grupy. Organizuje też plenery oraz wystawy dla zdolnej młodzieży i dzieci. Jest członkiem portali artystycznych, organizuje plenery dla artystów tam poznanych. Twórczość to głównie malarstwo olejne, pastel olejny czasem akwarela, gwasz, rysunek, collage. Należy do Zespołu Pracy Twórczej plastyki w Koszalinie oraz ZAP w Pile.
Ulubionymi tematami są: postać ludzka, zwierzęta, krajobrazy, portrety. Tworzy cykle prac, by zgłębić nurtujący go problem plastyczny. Tak powstały cykle: Gęby, Zwierzę, Podwórka, Jestem kobietą, Abstrakt.
- 6.12.1999 – Sławieński Dom Kultury
- 10.02.2004 – Szubiński Dom Kultury, Galeria Plamas
- 2003-2010 - Bałtycka Galeria Sztuki CK105, Koszalin (Group 4)
- 2005 - 2010 - Galeria Region KBP, Koszalin(Notatki z podróży)
- 2006 - Galeria Lamella, Kraków
- 2008 - Galeria Kropka, Cieszyn Czeski
- 2008 - 2010 - Bałtycka Galeria CK 105, Koszalin(międzynarodowa wystawa interdyscyplinarna Fala)
- 2008- Galeria ZPAP, Olsztyn
- 2008 - galeria Muzeum, Stargard Szczeciński (Takich Troje)
- 2009 - Izba Tradycji Regionalnej, Białogard
- 13.02.2010- Spotkanie, ,Galeria 2 Piętro, Klub Dowództwa Garnizonu Warszawa
- 19.02.2010 -Twarze, Galeria sala 108 Stargardzkie Centrum Kultury
- 13. 03.2010 - IV wystawa Artpub, Klub 19, Łódź
- 10.07.2010 -Galeria Secesja, Tarnowskie Góry
- 23.09.2010 Galeria Region, Koszalińska Biblioteka Publiczna
- 15.10.2010,Centrum Kultury Zamek/wystawa międzynarodowa/Wrocław Mail Us Art
- 20.11.2010- Galeria Sztuki Współczesnej w Kołobrzegu /Takich Dwóch/
- 28.07.2010-Centrum Kultury i Spotkań Europejskich Białogard
- 5.03.2011-Centrala Artystyczna w Koszalinie/Końskie wariacje/
- 5.05.2011 – Końskie wariacje, Centrala Artystyczna Koszalin
- 30.04.2011-Muzeum Techniki i Komunikacji -Zajezdnia Sztuki Szczecin
- 2.06.2011-Galeria Tygiel w Gdyni -Natura i Erotyka
- 18.11.2011-Starogardzkie Centrum Kultury
- 3.12.2011-Konfrontacje 2011, Stowarzyszenie Triada,Konstancin
kontakt: www.waldemarjarosz.jasky.eu
Christ 50cm x 60 cm, olej, płótno © Waldemar Jarosz |
Jeśli zakrywam oczy błękitem
przecież nie tego was uczyłem
mieliście dojrzewać jak pomarańcze w Jaffie
i wprawiać się w pasterstwie
a wy praktykujecie chów klatkowy
przecież uczyłem was kochać
stojąc w łodzi przy brzegu Genezaret
żebyście zaczęli od siebie jak ja kiedy
w Jordanie zmyłem tę pierwotną plamę
jeśli zasłaniam oczy błękitem
to tylko po to
żeby chronić się przed bólem
ale nadal widzę
jak kamienujecie Marie Magdaleny
wypędzacie trędowatych na wzgórza
liczycie srebrne monety na zapleczach
które nazwaliście od mojego imienia
przestańcie zatrzymajcie się
i zacznijcie od nowa
od bez mała dwóch tysięcy lat
wciąż do was mówię
© Iza Drzewiecka
Andaluzja - Frigiliana 35cm x 50 cm, technika własna, karton © Waldemar Jarosz |
Andaluzja
mieszkaliśmy tu od pokoleń
skupieni pośród wzgórz
pachniało szafranem i kminkiem
dzwon na wieży oznajmiał poranek i zmierzchy
zegar odmierzał dzieciństwo
żyłem od fiesty do fiesty
w rytmie flamenco
dziś wracam odkurzać w domu dziadków
lustra nikną w oczach
z powodu bezczynności szarzeją
siadam przy stole w popołudniowej ciszy
przed paterą pełną winogron i pomarańczy
wiesz
w martwych naturach widzę ciągłe życie
© Iza Drzewiecka
Stara chata - Zwierzyniec pastel olejny © Waldemar Jarosz |
Opuszczony w zwierzynieckim rynku
co tak stoisz pod drzwiami
w podszytym tęsknotą prochowcu?
otwórz mnie
wbiegnij z łoskotem
po śpiących drewnianym snem schodach
wpuść powietrze zza zmętniałych szyb
wytrzep chodniki zamieć balkon
miseczkę z mlekiem wystaw za próg
teraz gdy wokół cisza
a słońce ogrzewa wspomnienia
odtwórz mnie
© Iza Drzewiecka
Kobieta, która wybiera młodszych mężczyzn © Waldemar Jarosz |
Kobieta która wybiera młodszych mężczyzn
Kobieta z którą żyję
powinna mieć czerwony płaszcz
czerwone rękawiczki, czarne pończochy.
Czysta nagości, o strojny stroju!
nie fiksuje na puncie cellulitu
słucha z uwagą
bierze życie jakie jest
jakie jest życie
dowiaduje się po przegryzieniu prętów
kiedy przywyka już do swobody ruchów
przyzwyczaja się również
do szybkich spojrzeń przechodniów
i szeptów ze strony trzydzieści sześć sześć
w szafkach porządek
nieadekwatne prezenty oddane
na akcje dobroczynne
o namiętności wie
że jest żywiołem
potrafi się z nim obchodzić
© Iza Drzewiecka
Lilit pastel olejny © Waldemar Jarosz |
Lilit
dajcie spokój Lilit
miała być żoną nie branką
wkoło żywego ducha tylko kwiaty i kwiaty
nic dziwnego że poszła
zapamiętał ją wzburzoną
gęste loki opadające na nagie piersi
i gniewnie kołyszące się biodra
na próżno wołał
miała nadzieję że naprawdę stamtąd wyszła
ale wszędzie nadal panował raj
trzej posłani po nią aniołowie
ubili interes i odlecieli
skoro nie dało się żyć normalnie
i wszędzie rządziły te same prawa
postanowiła że będzie z tym kto je ustala
od niego przynajmniej uzyskała rozkosz
ale nie dajcie się zwieźć
jej zmęczone wieczną młodością
migdałowe oczy nadal wypatrują
wolności
© Iza Drzewiecka
Abstract I 50cm x 60 cm, olej, płótno © Waldemar Jarosz |
Wątpliwość
możliwe że kiedyś byłam uranem radem promieniowałam
a potem miałam twardy kręgosłup helu
że tkwię nadal w temperaturze sześciu tysięcy stopni
o czym ze względu na dzielącą mnie odległość zapominam
możliwe że pędzę wokól nietrwałej orbity
gubiąc jeszcze mniej trwały warkocz
zdarzam się w czyimś śnie mam zieloną barwę chlorofilu
spiralnym śladem tkwię w jakiejś wapiennej skale
możliwe że rozszerzam się w nieskończoność
a mój wewnętrzny informator ten stary trefniś
którego ulubionym zajęciem jest wiązanie w małe pozorne całości
każe mi kojarzyć zapach jaśminu z wędrówką gorących dłoni
pośpiesznie szukających zapięcia stanika
widzieć śnieg na biało używać gregoriańskiego kalendarza
i chce żebym wierzyła że siedzę tutaj z zamkniętym krwiobiegiem
jest jak persona non grata
kiedy gapię się w niebo wyraźnie czując że rosnę we wszystkie strony
a on szepcze
wypatruj czerwonych karłów
świecą do krwi ostatniej
© Iza Drzewiecka
Abstract A 60cm x 50 cm, olej, płótno © Waldemar Jarosz |
Bo mięta jest przecież zielona
to nie były żadne feromony
nie pamiętam zapachu nie chodziło więc o płodzenie
ileż można spłycać
i nie miałam motyli w brzuchu tylko wyraźny błysk
na wysokości serca w dodatku niewidoczny
ma ramiona jak zawodnik sumo chroniczną chrypkę
i wymawia przydechowe ha
(powiedz tak sobie mucha albo decha)
i co
nadal myślisz że chodziło o seks
masz rację
© Iza Drzewiecka
Kirkut pastel olejny © Waldemar Jarosz |
Kirkut
tu tylko bezbronność
niesiona wiatrem cisza
i niepewna o tej porze
zieleń
kilkuset czeka na Mesjasza
lapidarium rani kantami potłuczonych macew
czas przystaje nakrywając głowę
zagłębia się w kamienną pamięć
przywołuje
© Iza Drzewicka
Triada olej, płótno © Waldemar Jarosz |
Triada
wystawiam centralną twarz
tę którą najlepiej znacie
dwie pozostałe chociaż w tle
są niemniej istotne
toczą nieskończenie wiele dialogów
porównują kłócą się o nazwy
ich usta służą tylko do mówienia
obca im łyżka żywią się myślą
opuszczam pierwszej powieki na czas snu
tamte nie przestają widzieć
ich oczy to wyłącznie źrenice
wnikają w moje najskrytsze zaułki
miejsca których nie pamiętam
i wyciągają z nich obrazy
mosty świątynie nagie piersi obcych kobiet
zwierzęta latarnie statki fruwające kozły Chagalla
bezładne kompilacje barw i kształtów
jestem wciągany w akcje przedstawiany
dotykam słyszę lub stoję w świetle
którego nie potrafię zgasić
rankiem czasem milczą
patrząc swoim nieskończenie głębokim spojrzeniem
kiedy próbuję ponownie przywołać noc
teza antyteza synteza
na powrót jestem myślącym zwierzęciem
płonącym uśmiechem
życiem
© Iza Drzewiecka
Witam na wernisażu poetycko-malarskim ..... dziś twórczość Izy Drzewieckiej i Waldka Jarosza.
OdpowiedzUsuńwitam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń:) Witaj Krzysiek ..... polecam pocczytanie
OdpowiedzUsuńczytam, czytam właśnie :)
UsuńWitajcie! Piękna synergia! Gratuluję świetnego wyboru i obrazów, i poezji. Moi faworyci: Stara chata - Zwierzyniec i Kirkut. Piękna fuga tekstu i malarstwa.
UsuńMam tylko problem, gdzie to wpisać, bo gubię się w wątkach pojawiających się na stronie.
Na końcu :) Ale tu też jest dobrze :)
UsuńCześć, czołem. Biorę się za czytanie wierszy Izy!
OdpowiedzUsuńwitaj Waldku :)
UsuńWitam.
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńhej Małgosiu :)
UsuńWitam i ja - Iza Drzewiecka:)
OdpowiedzUsuńwitam serdecznie Iza :-)
UsuńWitaj Gosia i Waldek ..... ja własnie poczytuję .... i bardzo do mnie trafia to co czytam ....
OdpowiedzUsuńAndaluzja mnie urzekła swoją prostotą i prawdą o zyciu.
Hej, hej! Czyta się. I ogląda :)
OdpowiedzUsuńwitaj Jarosławie :)
UsuńCześć Jarku :***
Usuń:)
UsuńWitaj Iza :) .... bardzo piękne teksty .... takie zdystansowane .... lubię bardzo własnie taki dystans
OdpowiedzUsuńCześć Iza, Waldek - gratuluję wystawy!
OdpowiedzUsuńDziekujemy!
UsuńSłucham Trójki, czytam piękne wiersze i oglądam obrazy
OdpowiedzUsuńDobry piątkowy wieczór :)
Witaj Jarek :)
OdpowiedzUsuńWaldek .... muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że takie świetne teksty powstaną do twoich obrazów, bo są to według mnie trudne do spoetyzowania rzeczy .... dużo jest w Twoim malowaniu zabawy formą i kolorem, a mniej jakby literaturą ...... ale okazuje się, że poezja potrafi być wszędzie :)
myślę, że potrafi i zawsze znajdzie drogę, by poszerzyć horyzont obrazu.. ja jestem zaskoczony obrazem "Kobieta, która wybiera młodszych mężczyzn". Jest taki odległy od innych prac Waldka, a z drugiej strony od razu wiadomo, że wyszło spod jego ręki. Do tego świetny wiersz Izy i te słowa:
Usuń"akie jest życie
dowiaduje się po przegryzieniu prętów
kiedy przywyka już do swobody ruchów
przyzwyczaja się również
do szybkich spojrzeń przechodniów
i szeptów ze strony trzydzieści sześć sześć"
bardzo plastycznie na mnie działa
No właśnie to jest niesamowite we współpracy z Waldkiem, ja piszę wiersz, a potem widzę go na obrazie u niego!
UsuńIza Drzewiecka
Obraz czy poezja plastycznie działa? :0
Usuńi to i to :)
UsuńJacku ja też się nie spodziewałem takich tekstów. Sam sobie zadawałem pytanie. Czy moje obrazy mogą być inspiracją dla poety? Teraz wiem. Mogą.
UsuńCzy szaleństwo zegara świadczy o ponadczasowości poezji Izy? Mnie jej pisanie rajcuje od dawna - po południu nie zmienię zdania w tej kwestii.
OdpowiedzUsuń:) .... Właśnie zobaczyłem, że godziny przy komentarzach są chyba z Ameryki, ale w ustawieniach jest wszystko OK ........ więc może my juz jesteśmy kolejnym stanem USA, ale jeszcze o tym nie wiemy ;)))
Usuń:))) Izadrzewiecka
UsuńWidzę, że geometrycznie się zrobiło. mnie osobiscie najbardziej przypadł do gustu Abstract I !
OdpowiedzUsuńWaldek maluje w róznych stylach .... a jego geometryczne rzeczy też bardzo przypadają mi do gustu :)
UsuńMnie mniej, wole inne prace tego autora...
UsuńU Wala - obojętnie co by nie malował zakwalifikowałabym do ekspresjonizmu :)
Usuńwitam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie czytam i oglądam...piękne połączenie słowa i obrazu...
Bardzo dziękuję! - Iza Drzewiecka
UsuńTeż dziękuje.
UsuńMargo .... jeszcze jakiś trunek sobie skombinuj :) .... no i chciałem Ci podziękować, za zorganizowanie kolejnej wystawy poetycko-malarskiej .... to dla mnie zawsze jest coś ożywczego
OdpowiedzUsuńIza jest fantastyczna i bardzo jej dziękuję, że zechciała zawitać ze swoimi wierszami do artpubu :)
UsuńJest
UsuńBardzo podoba mi się wątek kobiecy..."Kobieta, która wybiera..." i "Lilith"- zarówno obraz jak i przekaz literacki bardzo do mnie trafiają...
OdpowiedzUsuńIzo, jak Ci się pisało wiersze do obrazów Waldka?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moim faworytem jest wiersz "Wątpliwość".
OdpowiedzUsuńWitam i gratulacje dla autorów wystawy :). Cofnę się jeszcze raz spokojnie przeczytać i pooglądać ..
OdpowiedzUsuńWitaj Dana ..... obrazy Waldka pewnie znasz, a teksty bardzo polecam :)
UsuńWitaj, obrazy znam a wiersze bardzo mi sie podobają. Myślę, ze nie od rzeczy byłoby pomyśleć o tomiku...Tylko, kto to kupi...Chyba, ze my...;)
UsuńDana
Jaroszem nie jestem, jednak się postaram - cenię "Przypadek pana Waldemara" - na wegetarianizm przestawić od jutra, bo bliska mi Kama i nieobca sutra. Kiedy odświeżony krzyknę "w górę kiecki!", niech wiedzą, że wzywa przyjaciel Drzewieckiej.
OdpowiedzUsuńMufko... Moja Ty duchowa podporo! Dzięki z serca za tę przyjaźń i pamięć:)))Iza (Majka_Optymistka:)))
UsuńI ja dziękuję, Optymistko ze wszech miar poprawna, jeżeli odnieść się do kultury Twojego słowa.
UsuńNo bez przesady k... mać! :)))
UsuńBardzo Wam dziękuję za obecność tu i teraz:) Margarithes - wiersze do obrazów Waldka piszą się same:) Część powstała wcześniej i okazało się, że one też są do obrazów Waldka:)
OdpowiedzUsuńIza Drzewiecka
Cześć Iza. Bałem się , że jestem sam!Teraz raźniej!
UsuńMyślę, że one się w niektórych przypadkach dopełniają - jak Andaluzja i wiersz do Zwierzynieckiej chaty...
UsuńWaldek czy jakieś prace powstały specjalnie do dzisiejszej wystawy?
OdpowiedzUsuńTrochę historii. Nasze spotkanie z Izą zaczęło się właśnie poprzez internet. Iza zobaczyła moje pastele z Andaluzji i napisała do nich komentarz poetycki. Po otrzymaniu wierszy z kolei ja zaproponowałem udział Izie w wystawie w realu. Wydaliśmy katalog gdzie współgrają świetnie (tak mi się wydaje)moje pastele i wiersze Izy. Teraz zaś Iza poprosiła o moje prace i do wybranych stworzyła poezję!
UsuńTo znakomicie, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się obejrzeć katalog :)))
UsuńWaldek... trochę przeinaczyłeś końcówkę ;) .... bo to Margo poprosiła Izę o napisanie ekfraz do Twoich obrazów :) ..... Ty dowiedziałeś się o tym sporo później ;)
UsuńO key. Margo była tą siłą sprawczą. Ja zaś tylko dostarczycielem prac!Tak czy siak powstał ciekawy projekt!
UsuńTo prawda Waldek ... świetne rzeczy wyszły .... życzę, żeby tak fajnie się rozwinęło jak u Krzyśka i Karola :)
UsuńAkurat tych obrazów nie znałam. No, ale będę miała okazję je obejrzeć w Sierakowie już niedługo ;D
OdpowiedzUsuńTeksty też świetne - w całości z obrazem największe wrażenie robi Triada
No bo Trida powstała prtosto do obrazu:) Iza Drzewiecka
UsuńSą jedną całosścią :)
UsuńIdę po winko ;)...
OdpowiedzUsuńSkal!:) Iza
Usuń:) Zdrówko :) .... u mnie tradycyjnie Warka :)
Usuńu mnie dziś carlsberg ;)
Usuńpodoba mi się wiersz Andaluzja. Obraz także. Nostalgia za dzieciństwem, za szczęśliwa przeszłością...Co dotyczy nie tylko Andaluzji.
OdpowiedzUsuńZaraz poczytam pozostałe dokładniej...
To niezły pomysł, myślę jednak, ze następnym razem wystarczy najwyżej trzy parce i trzy wiersze...Bo dziś za dużo się dzieje...:)
Dziś się rzeczywiście sporo dzieje, ale prace będa przez dwa tygodnie na głównej stronie, więc potem będzie można spokojnie poczytać i pooglądać .... do czego zachęcam :)
UsuńJa to uczynię, bo tak naraz tyle poezji ... trzeba się do każdego wiersza przyłożyć, warte tego. I zanalizować dokładnie...
UsuńDana
Dana ... ja miałem okazję poczytać wcześniej ..... i mogę śmiało powiedzieć, że to kawał dobrego pisania jest
UsuńTeż tak uważam...
UsuńDana
Witajcie,
OdpowiedzUsuńPrace Waldemara zawsze dziłają na mnie bardzo optymistycznie -te kolory same z siebie wydają się uśmiechac ale widze tu prace, których wcześniej nie miłam okazji zobaczyc ...a teraz biorę się za czytanie bardzo mnie ciekawi jak słowami można opowiedziec takie malarstwo :)
Dopowiedzieć, nadpisać, zwielokrotnić, dodać całą galerię nowych desygnatów.
UsuńDziękuje Moniko!
UsuńChciałbym powiedzieć tym co nie wiedzą, że niestety strona się sama nie odświeża i dlatego należy co chwile wciskać klawisz F5 .... wtedy będzie się na bieżąco z komentarzami :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię wszelkie zwierzaki przedstawiane przez Wala. Wydawałoby się że artysta przenika ich duszę :))
OdpowiedzUsuńWaldka malowanie jest bardzo osobiste i bardzo nietuzinkowe ..... a jego zwierzaczki są jakby jego alter ego
UsuńO to to, alter ego :D drugi Wal :DD
UsuńDzięki Saga!W muzeum w Sierakowie /2 marca/ pokażę między innymi cykl "Końskie wariacje". Myślę ,że w wiekszości kochamy zwierzaki. Ja zaś długo mieszkałem na wsi i miałem ułatwiony kontakt z różnorodną " zwierzyną".
UsuńZwłaszcza te jego ogiery ;DDD
UsuńOne tez, bo na ogół zwierzaki go lubią i lgną...Nawet tzw. groźne psy...:)
UsuńDana
...cały czas jestem pod wrażeniem piękna słowa i świetnych interpretacji tak jednak, moim zdaniem, niełatwych w odbiorze obrazów...
OdpowiedzUsuńDokładnie tak Kasiu ..... bardzo byłem ciekaw jak Iza poradzi sobie z taką robotą ...... i jestem pod wrażeniem
UsuńJa też jestem zaskoczony świetną ,,robotą" Izy. Mam już plan , ażeby coś z tym zrobić! Myślę o podobnym zamiarze jaki zrealizował Krzysztof!
UsuńFajnie :)i wiersze i obrazy. Z obrazów: Andaluzja - Frigiliana, Christ, Stara chata - Zwierzyniec i Kirkut.
OdpowiedzUsuńPolecam na spokojnie poczytac teksty .... dodają jakby kolejne treści do obrazów
Usuńwymienione przeze mnie obrazy podobają mi się szczególnie.
UsuńPrzeczytałam, napisałam wyżej: fajnie - że i obrazy i wiersze podobają mi się
UsuńJeżeli mogę, wybiorę coś i umieszczę na swoim blogu.
UsuńDzięki wielkie!
UsuńWitajcie! Piękna synergia! Gratuluję świetnego wyboru i obrazów, i poezji. Moi faworyci: Stara chata - Zwierzyniec i Kirkut. Piękna fuga tekstu i malarstwa.
OdpowiedzUsuńMam tylko problem, gdzie to wpisać, bo gubię się w wątkach pojawiających się na stronie.
To fakt Marysiu ..... trochę się zamieszanie robi z tymi odpowiedziami ...... nie wiem czy mozna to jakoś wyłączyć .....
UsuńFakt. Coś znika i się pojawia.
UsuńNie trzeba wyłączać. Potem się na spokojnie przeczyta jeszcze raz. Ja na przykład czytam przy odświeżaniu strony i teraz nie mogę dobrnąć do jej końca ;)
UsuńDzięki:) Iza
UsuńBardzo się ucieszyłam kiedy Iza odpisała, że zgadza się napisać ekfrazy do tych obrazów. Tym bardziej, że jeden już napisała, do jakiegoś przedsięwzięcia z Waldkiem dużo wcześniej. Wysłałam jej komplet obrazów i czekałam na efekty.
OdpowiedzUsuńWięc wielkie brawa dla Izy!
Eeee... niejeden:) Folderek nawet mamy:)
UsuńPrzyłączam się do oklasków.
Usuńtak, wielkie brawa! świetna poezja...
OdpowiedzUsuńNie wiem, co powiedzieć... Dzięki:) Iza
Usuńmoim faworytem malarskim jest praca Andaluzja - Frigiliana
OdpowiedzUsuńfaworytem słowem pisanym Kobieta która wybiera młodszych mężczyzn - niesamowicie do mnie przemawia
Stara chata - Zwierzyniec to wspaniały duet malarsko-poetycki :)
gratuluję serdecznie twórcom.
Dziękuję jako połowa tandemu:) Iza Drzewiecka
UsuńCóż, malarstwo, poezja,muzyka mieszkają blisko siebie w wrażliwych duszach...Tu sie dwie muzy spotkały i znakomicie...
UsuńJuż Picasso mawiał, że malarstwo to milcząca poezja, a poezja to mówiące malarstwo. Więc nic dziwnego że świetnie się uzupełniają :)
UsuńI miał rację...I wiersz i obraz pokazują nam świat taki, jakim go chciał pokazać twórca dzieła...Nawet, jeśli obraz jest realistyczny a rymy i treści "częstochowskie". Muzyka to trochę coś innego...
Usuńtaki ładny tekst mi się przypomniał:
Usuń"obraz jest poezją, którą się widzi a nie słyszy.
poezja jest obrazem, który się słyszy a nie widzi"
...w tym przypadku okazuje się, że nie koniecznie :)
Myslę, że poezje tez się słyszy, bo słowa wywołują obrazy...
UsuńZnaczy - widzi...:)
UsuńKobieta, ktora wybiera młodszych mężczyzn... świetne obserwacje...Bo taka kobieta zna życie, ma swoje lata i wie, że nie drobiazgi się już liczą, bowiem nie ma czasu...
OdpowiedzUsuńTrzydzieści sześc i sześć - świetna metafora tych "normalnych", co wiedzą, jak być powinno..
....zaczyna mnie ten tekst i obraz zastanawiac...mam młodszego męża ;)
UsuńNo, wiersz, to zależy o ile...W pewnym wieku ok.5 lat już różnicy nie robi...:)
UsuńJa uważam, że własnie około pięcioletnia różnica wieku jest najlepsza ..... ale to raczej mężczyzna powinien być starszy :)
Usuń"raczej" robi wielką rónicę :)
Usuńa tak naprawdę chyba nie wiek najważniejszy :)
A dlaczego? Wszak znany bon mot mówi, ze faceci dojrzewają mniej więcej do 7 lat a pointem już tylko rosną...
UsuńMozna żartować, ale w dawnych wiekach siedmiolatek był zabierany z babskich izb do świata mężczyzn...Więc coś w tym jest...:)
Zwróćcie uwagę na początek wiersza - tak kobietę widzi ów mężczyzna...Brakuje tylko długich włosów rozsypanych na poduszce...A życie jest nieco inne...Nie można go spędzać wiecznie w seksownej bieliźnie i czerwonych szpilkach...
UsuńDo wiersza "Mięta" tez można poczuć miętę...:)Autorka jest niezła obserwatorką ludzi i świata wokół nich... Gratulacje!
OdpowiedzUsuńTo prawda .... Mięta tez trafia do mnie bardzo
UsuńBo jednak zawsze chodzi o seks...:)
UsuńDana
Dana ..... jakby nie było, bez seksu nie byłoby ludzkości ;) .... to jest podstawowy sens naszego istnienia :)
UsuńNo tak, ale kobitki czasem potrzebująca tylko przytulenia, pogłaskania, pochwalenia, wiesz przecież...:)
UsuńDana
Dana przytulanie i głaskanie to też seks .... ja nieraz mówię chłopakom, że grę wstępną nalezy zaczynać od rana, własnie przez przytulenie, pogłaskanie, poklepanie usmiech, miłe słowo itp ..... wtedy wieczorem nie będzie trzeba sobie tym głowy zawracać ;D
UsuńKobiety i mężczyźni jednak maja inne spojrzenie na seks, i niech tak zostanie...:)
UsuńDana
Dzięki:) Iza.
UsuńPozdrowienia i gratulacje dla artystów i twórców tej wystawy
OdpowiedzUsuńMaryla W
Witaj, Marylo!
UsuńDana
Witaj Marylo. Miło ,że jesteś!
UsuńDzięki. Iza.
Usuńdzisiejszego wieczoru najmocniej dotyka "Kirkut" w słowie i obrazie. dotkliwie. wrócę jeszcze do tej wystawy.
OdpowiedzUsuńCześć :) Cieszę się, że znalazłaś czas, żeby zajrzeć :)
Usuńzaglądam tu, zawsze, gdy wystawa. ale nie wpisuję się często.
UsuńByłam tam, chodziłam między macewami, które las powoli oddaje zapomnieniu..Wiersz oddaje znakomicie myśli, jakie wówczas przychodzą...
UsuńDana
Dorota .... Jest mi niezmiernie miło, ze zajrzałas i się wpisałaś :)
UsuńWiem Dorotko, dlatego dziękuję :) Kolejne wystawy mam już prawie dograne, więc będzie się działo :) Już zapraszam!
Usuńpiękne jest to, co robicie. dziękuję.
UsuńDziękuję.
UsuńI ja dziekuję. Iza.
UsuńKirkut jest jednym z moich ulubionych swoich wierszy. Kiedyś go wkleiłam jako komentarz do obrazu Waldka i tak sie nieoczekiwanie zaczęła nasza współpraca. Iza
UsuńWitaj Dana
OdpowiedzUsuńDana Waldka ?
Oczywiście!
UsuńDana
dawno Cię nie słyszałam - ale widziałam na wielu wernisażach Waldka .
UsuńSerdecznie pozdrawiamy Maryla ze swoją połówką
dobry wieczór, bardzo późno jestem. Piękny dialog wierszy i obrazów
OdpowiedzUsuńPiotr .... to prawda .... poeci często widzą znacznie więcej w obrazach niż my sami ;)
UsuńDzięki, żę jesteś:) Iza.
UsuńWitam serdecznie. To piękna uczta dla zmysłów wszelkich. Wracam do oglądania i czytania ale z przyjemnością przywitam się... Lilith już jako pierwsza... i jest/// ekscytująca i wyzywająca:) O kobietach fantastycznie. Młodszy mężczyzna... elektryzujący temat. A tak w ogóle fenomenalne zgranie obrazu i słów - które też stają się obrazem. Gratulacje... Obojgu artystom! tak w biegu i wracam do czytania:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Iza.
UsuńTak na marginesie... coś nie tak z czasem;)))
OdpowiedzUsuń:) ..... Czas jest w porządku ..... Amerykański ;) ..... i tak już będzie :))
UsuńWaldku , zaskoczyłeś mnie "Kobietą która wybiera młodszych mężczyzn " ciekawa praca .....
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona to "Triada" z czasów pierwszego kontaktu z Twoją twórczością .
Jeszcze raz gratuluję
Maryla W
Sam jestem zaskoczony.Ale to jest po części wzięte z mojego życia. Czasami kobiety wybierają młodszych mężczyzn.Ale czasami tak jest , że my nie potrafimy ocenić wieku kobiety. Doskonale się maskujecie. Dzięki.
Usuń:))POzdrawiam. Iza.
UsuńNie maskujemy się, tylko pięknie wyglądamy! :)
Usuń:)) .... Dobrze powiedziane :)
UsuńA czasami mężczyźni wybierają młodsze kobiety... Cóż, to chyba bardziej tradycyjne zestawienie lecz z wielu powodów naturalne jest to pierwsze;))) I ekscytujące... wiersz to oddaje a obraz... rewelacyjnie drapieżny:)
OdpowiedzUsuńTak, tylko to, ze oni wybierają młodsze nikogo nie dziwi i nie jest tematem wierszy ani innych rozważań...najwyżej żartów, jak różnica zbyt wielka..Chociaż, gdzie jest miarka? Nawet nasi królowie brali za zony młódki zupełne, sami wieku słusznym będąc...:)
OdpowiedzUsuńTo się zmienia... Na szczęście...
UsuńZ moich obserwcji wynika, że najlepiej jak mężczyzna jest starszy o około 5 lat ...... i nie zmienię tego przekonania ..... bo ja tak mam ;))
UsuńNie wiesz jak jest, kiedy jest inaczej...:)
UsuńDana
Wiem :) ..... ja nie mówię, ze jest źle, ale jest inaczej
UsuńA ja mam inaczej :) Pozdrawiam. Iza Drzewiecka
UsuńE, tam...Nie wiedziałbyś, to też byś się nie poznał...:)
UsuńDana
Punkt widzenia zależy od korzyści z tego wynikających. Skłaniam się do opinii pani Izy:) i uśmiecham do tego tematu, bo ilekroć on wypływa zazwyczaj jest z góry określone stanowisko mężczyzn... Nie zmienia to faktu, że w sztuce jak i w życiu - warto mówić o tym, co nas porusza. A Pani poezja jest wyjątkowa. Gratuluję z serca, bo mówi to ktoś, kto już dawno poezji nie czytał'a;)
UsuńIza, uważam, ze duża różnica wieku , w jakąkolwiek stronę ma znaczenie, ale nie jest ono nie do pokonania...O tym też jest trochę wiersz...:)
UsuńDana
:) Dzięki. Iza
UsuńMoi drodzy ..... Będę znikał. Dziękuję za bardzo miły wieczór ..... zajrzę jeszcze nie raz, zeby poczytać i pooglądać ...... Dobranoc
OdpowiedzUsuńZnikam i ja. Serdecznie dziękuję Wszystkim, którzy nas tu odwiedzili. I też tu wrócę! Iza Drzewiecka.
UsuńDobranoc. Ja również znikam. Dziękuję za ucztę wyjątkową.
OdpowiedzUsuńmusiałam zniknąc na moment..a teraz znikam na dobranoc...jutro doczytam to co mi umkneło i w ciszy raz jeszcze wczytam się w słowa obrazem malowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich serdecznie i twórcom dziękuję za miły wieczór:)
dobrej nocki :)
Dziękuję i ja, powtarzam jeszcze raz sugestie, by było mniej prac i mniej wierszy na następnym wernisażu. Wtedy będzie czas, by o nich bliżej i dogłębniej porozmawiać. Bo tak, to troszkę wrażeniowo jedynie.. Aż szkoda. Ale i tak bardzo mi się podobało.Dobranoc.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim. Dziękuję Margo, Jackowi za to,że pomogli nam się pokazać w galerii Artpub.! Dobranoc!
UsuńTrudno wszystkim dogodzić. Jednak wystaw nikt nie ściąga, można obrazy oglądać i czytać wiersze cały czas. Zazwyczaj to jest cały cykl i rozbijanie na cząstki, nie ma sensu. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję pięknie za wspólny czas i do następnego wernisażu :)
OdpowiedzUsuńLekko spozniona witam wszystkich, piękna wystawa...jeszcze wrócę uważniej spojrzeć. Pozdrowienia dla Autorów:)
OdpowiedzUsuńJa nawet mocno spóźniony jestem najmocniej przepraszam........nie mogę w pełni ogarnąć wystawt gdyż moja przeglądarka widzi tylko jeden obraz Abstrakt 1 ........czy działa już cenzura w internecie ?........:) spróbuje jutro może się uda ...tym czasem gratuluje wystawy i pozdrawiam autorów:)
OdpowiedzUsuńJa najmocniej spóźniona jestem, gdyż pracuję :) Pięknie się uzupełniają OBRZA i SŁOWO. Cudne wiersze. Mięta i Lilith podobają mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej wystawy i życzę powodzenia w publikacji papierowej.
*OBRAZ
Usuńjeszcze raz pozdrawiam :)
Dziękuję - Iza Drzewiecka
UsuńPięknie to wygląda obrazy i poezja żeby wszystkie wernisaże tak wyglądały.Gratuluję pzepięknie !!!!
OdpowiedzUsuńbroda502
Dzięki bardzo! Iza Drzewiecka
UsuńWprawdzie dopiero dzisiaj, bo trudno tu było się do Was dostać.Wystawa prac Waldka jak wiersze Izy fajnie się komponują . Gratuluję pomysłu. Życzę dalszej Weny. Pozdrawiam Krystyna
OdpowiedzUsuńdziś wszystko widzę Lilith jest dla mnie najbardziej spójne znaczy słowo z obrazem poza tym obraz podoba mi się jest w nim pierwotność i magia ..oszczędność środków
OdpowiedzUsuńabstrakcje geometryczne nnie trafiają we mnie w niczyim wydaniu bo nie czuć w nich człowieka........
pozdrawiam jeszcze raz
Rafał - rdza
Pierwszy aliaż dot. Jezusa jest dla mnie zdecydowanym faworytem. W ogóle, wiersz, który przeczytałem. Naprawdę do mnie trafia. Może przez to, że sam podejmuję gdzieś we własnych pracach podobną tematykę.
OdpowiedzUsuńAndaluzja równie niczego sobie. Ta swoboda, z jaką podjęty jest temat. Uwagę zwraca również Triada. Tak naprawdę, zarówno obraz, jak i słowo pisane, można odnieść do wielu przypadków. Świetna sprawa, świetna prezentacja.
t
Bardzo dziękuję - Iza Drzewiecka.
UsuńDzięki.
OdpowiedzUsuńWiersze bardzo mi odpowiadają. Jest w nich wszystko, liryka, punkt zwrotny, doskonała puenta. Natomiast obrazy, proszę mi wybaczyć, ale to nieporozumienie, żeby do tak dobrego pisarstwa dobrać takie szkolne nadymane bohomazy. Jednak sztuki, takiej jak lubię, nie dostrzegam w tym bawieniu się w malowanie. Może i autor teorię zdobył w szkołach, nie najlepszych jak widać w cv, malowanie to raczej na poziomie szkolnym, dzieci teraz malują lepiej. Talentu niestety nie dostrzegam. Sukces wystawy jest połowiczny. Brawo dla Pani Izy, dla Pana Wal - gwizdy!
OdpowiedzUsuńBożena