Edyta Leśniak ...Zajmuję się fotografią studyjną, specjalizuję się w akcie artystycznym. W jak najbardziej oszczędny sposób pokazuję kobiety, ich emocje. Niekiedy dodaję elementy surrealistyczne. Przede wszystkim interesuje mnie czystość formy przy maksymalnym dopracowaniu detalu. Nie używam programów komputerowych do upiększania postaci, na moich fotografiach kobiety są prawdziwe. W chwili obecnej uprawiam fotografię studyjną, choć nie wykluczam inscenizacji w plenerze. Mam w dorobku kilka indywidualnych i zbiorowych wystaw.
Więcej prac autora:: www.photodom.com
inwersja.digart.pl
 |
Ptak 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
Skrzydła anioła 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
Embrion 2009, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
01 bez tytułu 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
02 bez tytułu 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
Fire 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
156 2009, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
Cienka linia 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
076 2009, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
03 bez tytułu 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
046 2009, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
088 2009, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
04 bez tytułu 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
05 bez tytułu 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
K. 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
06 bez tytułu 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
Rozterki 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
07 bez tytułu 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
Rozmarzenie 2010, fotografia © Edyta Leśniak |
 |
08 bez tytułu 2011, fotografia © Edyta Leśniak |
Witam na rozpoczęciu wystawy fotografii Edyty Leśniak.
OdpowiedzUsuńWitaj Jacku :) Edytka niestety nie słyszy "oklasków na stojąco" :)
OdpowiedzUsuńMam w głowie pewną arię, ona najlepiej oddaje co czuję patrząc na te zdjęcia: http://www.youtube.com/watch?v=c3iFRaTwwj0
OdpowiedzUsuńWitaj Olek :) ..... własciwie powinienem nagrać jakieś oklaski i podać link ... wtedy by słyszała :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł miał Artpub z ta wystawą....powiew świeżości :)
OdpowiedzUsuńEdytka ma wyobraźnie nawet słuchową :)
OdpowiedzUsuńTak .... fotografie jak na razie nie gościły często .... a takie perełki aktu są pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńObawiam sie ,ze trudno bedzie o perełki następne :) wysoko ta poprzeczka wisi :)
OdpowiedzUsuń"08 bez tytułu" oczarował mnie bez reszty, wczoraj gdy składałem wystawę ..... nie widziałem go wcześniej
OdpowiedzUsuńTo prawda .... Edyta ma niesamowite wyczucie ciała
OdpowiedzUsuńWitam i gratuluję autorce świetnych fotografii. Te, które szczególnie sobie upodobałem, to "Skrzydła anioła" (za malarskość), "02 Bez tytułu" (za oszczędność środków wyrazu) i "05 Bez tytułu" (za symbolikę). :)
OdpowiedzUsuńI jak kazda Artystka kaze czekac na siebie :)
OdpowiedzUsuńWitaj Jarek! ....
OdpowiedzUsuńwitam Was :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o oklaski, to proszę bardzo:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=L__-fmTiQuw&NR=1
Niewątpliwie, jest tu taka fotografia, która siedzi mi w głowie i nie zamierza wyjść... Ta fotografia to "156". Wyglada nawet upiornie, trochę jak pająk, na pewno jak mroczna tajemnica kobiety upadłej... duzo podobnych określeń mogłabym wstawić.
OdpowiedzUsuńMiss-de-Lioncourt, Monika Tołłoczko
Witaj Edyta :)
OdpowiedzUsuńJarek ... bardzo ładne oklaski ;)
Witaj Edytko :)
OdpowiedzUsuńWitaj, Jacku. A w ogóle to witam wszystkich. :D
OdpowiedzUsuńCoś pięknego .Edytko jak byś zrobiła zdjęcie mojej teścowej też by wyszła cudownie .Świetne zdjęcia gratuluję !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbroda502
Monika ... Bardzo fajne skojarzenie z pająkiem :)
OdpowiedzUsuńBroda :) ..... ale ciekaw jestem czy jakby mi zrobiła zdjęcie, to byłbym cudowny ;)))
OdpowiedzUsuńMoniko...dla mnie miło,że moje prace, że moja praca może zapaść w pamięć...ponoć dla twórcy śmiercią, umieraniem jest nijakość...
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
..ta fotografia, jak wiele moich, ma "swoją historię"...mnie również zapadła w pamięć:)
broda-nie prowokuj mnie:) :) :)
OdpowiedzUsuńJacku...a jak wiele mógłbys dać z siebie??? :)
Edyta ....... Twoje zdjęcia sprawiają wrażenie, ze przystepując do fotografowania dokładnie wiesz co chcesz osiągnąć .... Czy robisz sobie przed sesją jakieś szkice koncepcyjne?
OdpowiedzUsuńwitaj Olku:*
OdpowiedzUsuńJacku ty jesteś piękny żaden aparat nie od da tego co ja w tobie widzę.
OdpowiedzUsuńbroda502
:) .... Edyta, ja z siebie to raczej niewiele mógłbym dać .... zupełnie nie nadaję sie na modela.
OdpowiedzUsuńJacku, raz tylko próbowałam...nic z tego...to totalna improwizacja...patrzę i...czuję...pragnę czuć i nade wszystko pragnę to pokazać!
OdpowiedzUsuń:DDD ..... Jedruś! jesteś mistrz ;DDDDd
OdpowiedzUsuńjacku, broda-miedzy Wami jest "coś więcej"???? moze razem mi zapozujecie:)
OdpowiedzUsuńJacku oj nie.......jeszcze nie....Mistrza mam jednego:)
OdpowiedzUsuńEdyta .... improwizujesz? nie chce sie wierzyć .... w takim razie masz niesamowite oko fotograficzne ..... i chyba długo ustawiasz modelkę .... ile czasu trwa taka jedna sesja?
OdpowiedzUsuńJacku..jak mam nie improwizować? dziewczyny często widzę po raz pierwszy....zależy jak układa mi sie kontakt z modelką, sesja...4-5 godzin z przerwą , w tym jest kilka tematów, tez zależy od nas-naszej wspólpracy.
OdpowiedzUsuń"K." ..... zachwyca mnie prostotą i spokojem ...
OdpowiedzUsuńSądząc po zdjęciach, to kontakt z każdą masz wysmienity .....
OdpowiedzUsuńdla mnie istotne,że każdy widzi w moich pracach cos swojego, innego...każedemu podoba/nie sie cos innego...ludzie maja różne spojrzenia...jedni widza prostotę, inni kształtne piersi, jeszcze inni "kobiecy"9to równiez kwestia dyskusyjna) zarys bioder :)
OdpowiedzUsuńJa brzytki jak trzynaste dziecko baby jagi
OdpowiedzUsuńbroda502
...czy ja wiem....wymagam od siebie coraz więcej...więc wciąż mi mało...
OdpowiedzUsuńJa widzę seks piękny seks
OdpowiedzUsuńbroda502
broda-szukam brzydoty:)
OdpowiedzUsuń....broda..... ojojoooooj:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to są bardzo kobiece zdjęcia ..... mężczyzna inaczej patrzy na kobiety ..... a tu jest piekna opowieść o kobiecie, opowiadana przez kobietę.
OdpowiedzUsuń...tak.... masz rację Jacku...to jest opowieść...
OdpowiedzUsuńTwoje modelki są szczupłe i mają świetne proporcje, czy nie kusiło Cię kiedys zrobienie zdjęć dziewczynie "przy kości" ?
OdpowiedzUsuńPięknie i smakowicie podane ciało kobiety ciekawe czy byś tyle pokazała u mężczyzny
OdpowiedzUsuńbroda502
Dobry wieczór.
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie.Lubię Twoje powiązania ciała modelki z tkaninami.Fotografujesz tylko kobiety ?
Majka
Broda .... one sa jak wysmakowane rzeźby .... fajnie by było gdyby takie stały gdzieś w parku, albo jeszcze lepiej gdzieś w mieście ;)
OdpowiedzUsuńDobry wieczór!...świadomość światła i cienia zawsze w zdjęciach Edytki mnie zachwyca...oczywiście nie mówię o pięknych modelkach!
OdpowiedzUsuńWitaj Maja! ... :)
OdpowiedzUsuńBrzydota też może być piękna, jak u Adriaena Brouwera. :)
OdpowiedzUsuńJarek ..... to prawda ;)) ..... ale dobrze, że Edyta ma takie modelki jak ma ;)
OdpowiedzUsuńTeż wolę "trudne przypadki" czyli brzydotę fotografować.Zresztą co to znaczy "brzydota" ? To przecież tylko inny rodzaj piękna .
OdpowiedzUsuńMajka
witam ....
OdpowiedzUsuńJarku tak...masz rację...w mojej wypowiedzi nie było ni krzty drwiny...szukam różnych kobiet...bo uważam,ze wszystkie mamy w sobie piękno...
Andrzej .... dobrze zwróciłeś uwagę na światło .... tu właściwie ono jest głównym mistrzem ceremonii
OdpowiedzUsuńAndrzej!!!!!!!!!!!!!!....jak miło...witaj :)
OdpowiedzUsuńTu jednak nie ma brzydoty a jednak jest harmonia...aha!...w moim odczuciu seks jest elegancki i dyskretny...jakby przy okazji:)
OdpowiedzUsuńMaju...witaj...
OdpowiedzUsuńczasem zastanawiam się , gdzie jestem JA? ta prawdziwa...zaczęłąm od bardzo nikłego pokazywania ciała, od fotografii czarno-białej....od fragmentów ciała...wciąż poszukuję...nadal poszukuję
Cześć Edytka! chciałem być tu pierwszy...leżał zegarek na oku ale o 20:24 zadzwonił kolega:)
OdpowiedzUsuń"046" .... zachwyca klimatem i nutką dekadencji ...
OdpowiedzUsuń...Chłopcy..naprawde widzicie seks w moich fotografiach?...powiedzcie coś jeszcze:)
OdpowiedzUsuńNo własnie ja nie widzę tu erotyki .... tak jak napisałem gdzieś wyżej, że to jest kobiece spojrzenie a nie męskie.
OdpowiedzUsuńJacku...wiesz,że to jedna z moich ulubionych fotografii....i ...embrion...
OdpowiedzUsuńJesteś w tych poszukiwaniach...szukaj jak najdłużej...:):):), my też na tym skorzystamy:)
OdpowiedzUsuńANDRZEJ...DLA MNIE NIEZMIERNIE MIŁO,ZE JESTEŚ...:)
OdpowiedzUsuńMoże dlatego, ze sam staram się właśnie zawrzeć trochę erotyki w moich obrazkach inaczej patrzę na te akty.
OdpowiedzUsuńja też zasugerowałem delikatnie, że seksu nie widzę w Twoich zdjęciach
OdpowiedzUsuńuuuuuuuuuuuuuuu...to co widzicie? :)
OdpowiedzUsuń..powiedziałem, że widzę poszukiwania w których wszystkie składniki wyrazowe są jednakowo ważne, a to oznacza harmonię
OdpowiedzUsuńJa widzę formę i emocje i tak jak już pisałem opowieśc o kobiecie ....
OdpowiedzUsuńEdyta .... a Ty widzisz w tych zdjęciach seks?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tego nie da się POWIEDZIEĆ - to język OBRAZU
OdpowiedzUsuń..widzę emocje, bo w nich one znajdują po części ujście :)
OdpowiedzUsuńEdyta przewrotnie nas podpytuje:)...nie dajmy się wciągnąć:):):)
OdpowiedzUsuńAndrzej ....ja własnie jestem ciekaw, jak Edyta patrzy na to co robi .... czy chce zawrzeć w tych zdjęciach tez erotykę?
OdpowiedzUsuńTak sobie przegladam te zdjęcia i musze powiedzieć, że uzyskujesz wyśmienite efekty artystyczne, bez żadnych środków dodatkowych, typu zaszumienie, rozmycie itp ..... to jest duża umiejętność .....
OdpowiedzUsuńEdyta ... Od kiedy fotografujesz?
OdpowiedzUsuńJacku-od kiedy "upadłąm na głowę"
OdpowiedzUsuń:) .... to tak jak ja zacząłem rysować ;) ..... ale u mnie ten "upadek na głowę" był jakieś 30 lat temu ;)
OdpowiedzUsuńMyślę Jacku, że to jest dla nas trudne do zrozumienia...ja na przykład nie znalazłbym żadnej satysfakcji w fotografowaniu męskich aktów
OdpowiedzUsuńKobiety traktują to chyba inaczej niż my
OdpowiedzUsuńAndrzej ...... mi tego nie trzeba mówić .... ja nawet ubranych facetów nie rysuję ;) ..... Akt kobiecy jest czymś innym .... on stał się po prostu formą wyrazu uczuć .... i dawno przestał być nośnikiem tylko uczuć erotycznych
OdpowiedzUsuńNo zdecydowanie inaczej ...... bo my w znacznie wiekszym stopniu patrzymy na akt poprzez pryzmat erotyki.
OdpowiedzUsuńja-jako kobieta traktuje to prosto i rzeczowo: upadłąm 22 sierpnia 2008, a zaczęłam robić zdjęcia w listopadzie:)
OdpowiedzUsuń...wygląda na to,że zostaliśmy sami...hmmmm...:)
OdpowiedzUsuńale też różne są powody rysowania, czy fotografowania aktu ...ja na przykład, wszystkie moje obrazki traktuję jak autoportrety ........
OdpowiedzUsuń:) .... to nawet datę "upadku" pamiętasz? .....2008? ....
OdpowiedzUsuńTrzeba być nieprzeciętnie utalentowanym, zeby w tak krótkim czasie osiągnąć tak wspaniałe efekty
tak, bo to nie jest przenośnia
OdpowiedzUsuńtalent tu nie ma wiele do rzeczy...emocje są
OdpowiedzUsuńNie jest przenośnia? ....... i to zdarzenie zmieniło Twoje zainteresowania?
OdpowiedzUsuńTalent, to jest to coś, co pozwala pięknie ukazać emocje ;)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że talent niesamowity! W tak krótkim czasie osiągnąć takie efekty! Przecudne fotografie, urzekają czystą formą, wyrażają tak wiele. Zachwyt, zachwyt, zachwyt...;)
OdpowiedzUsuńWitaj Sława ...... własnie na samym początku podałem link do arii Casta Diva, bo ta aria najlepiej oddaje moje odczucia z obcowania z tymi zdjęciami ...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=c3iFRaTwwj0
nie...nie przenośnia
OdpowiedzUsuń...to odkryło je
...miło mi,że jesteśmy sami...smutno mi,że nie ma nikogo więcej.....to też emocje...
Za Jackiem, to jest właśnie talent: ukazać emocje za pomocą cudownego warsztatu, tak, by odbiorca miał pole do popisu, interpretując.
OdpowiedzUsuńWitaj Sława..miło mi:)
OdpowiedzUsuńTrudno wybrać ulubione...ale chyba jednak "156".;)
OdpowiedzUsuńJuż jestem!...:beer:
OdpowiedzUsuńEdyta .... czasem mam wrażenie, że moje gadulstwo tutaj, odstrasza trochę od pisania innych ;)
OdpowiedzUsuńAndrzeju....dobrze, bo zaraz sie popłaczę
OdpowiedzUsuńW każdej fotografii jest coś innego do polubienia.
OdpowiedzUsuńAle wszystkie łączy ta klarowność obrazu. Jeśli mogę się tak nieartystycznie wyrazić.;)
nie Jacku...to nie to...Ty wiesz
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię te w klimacie 04...choć mam kilka ulubionych zdjęć Edyty których nie ma na tej wystawie:)
OdpowiedzUsuńNiedopowiedzenia...
OdpowiedzUsuńSława ..... ta klarowność, jest niesamowita, jakby zaplanowana, a to jest improwizacja ..... ta klarowność jest w samej autorce
OdpowiedzUsuńWitajcie, przepraszam za spóźnienie. Ja gadać nie umiem, wolę słuchać gadulstwa Jacka. Nie tylko wirtualnie... a z fotgrafii 02.
OdpowiedzUsuńPowiedz, Edyto, czy uczyłaś się fotografii w szkole, na kursach, czy jesteś samoukiem?
OdpowiedzUsuńEdyta .... no i jakby nie było akt, zwłaszcza fotograficzny, to dla sporej ilości osób, dość trudny temat do rozmowy.
OdpowiedzUsuńOtóż to, Jacku.
OdpowiedzUsuńPowyższa moja wypowiedź dotyczyła niesamowitej improwizacji klarowności.O!;)
OdpowiedzUsuńEdytko!...komponujesz aparatem, czy przycinasz w obróbce?
OdpowiedzUsuńSława-fotografuje od 2008r ...jestem samo...czuciem:)
OdpowiedzUsuńSława ... ja się domyśliłem ;) .
OdpowiedzUsuńJacek dobrze mówi!..ma wiedzę i intuicję..zawsze mnie na coś naprowadza
OdpowiedzUsuńAndrzej:) ..rysowałam kiedyś, http://edytanaja.digart.pl/ teraz fotografuję
OdpowiedzUsuńCzucie, w takim razie, niesamowite! Wiem co piszę, sama od paru miesięcy usiłuję zgłębić tajniki fotografii i kudy mi tam do sztuki! Nawet podstaw jeszcze nie opanowałam.;)
OdpowiedzUsuńAndrzej .... ja kiedyś próbowałem bawić się w fotografowanie ..... ale ja zazwyczaj straszny chaos mam w głowie i rysowanie pozwala mi z tego wydobyć to co chcę pokazać, a w fotografowaniu, trzeba mieć wszystko wyklarowane w jednej sekundzie.
OdpowiedzUsuńA widzisz! Rysunek!...o matko jedenasta...jakie piękne prace! No to teraz już wiem wszystko! Albo prawie.;) Z Pani jest PRAWDZIWA artystka, szanowna pani. Nie tylko oko, nie tylko emocje, ale i ręka!
OdpowiedzUsuńWiem, że rysowałaś...ale ciekawy jestem na jakim etapie robisz te subtelności kompozycyjne..np w "04 bez tytułu"?
OdpowiedzUsuńTwarz jest przycięta po mistrzowsku...jest jeszcze kilka takich perełek kompozycyjnych w Twojej galerii DA
OdpowiedzUsuńMoi drodzy ... muszę znikać, bo jadę odebrać Lidkę ..... Dziękuję za bardzo miły wieczór ..... Dobranoc
OdpowiedzUsuń....śpicie już?...dla mnie na przykład, w fotografii, najdłużej klaruje się decyzja granicy kadru...centymetr w lewo...z powrotem ...może pół centymetra...itd itp
OdpowiedzUsuńcześć Jacku!!!
OdpowiedzUsuńJa jestem jeszcze po cichu się przyglądam dyskusji.Też próbuję fotografować akty ale całkiem inaczej niż Ty.U Ciebie emocje wyrażają się FORMĄ,POZĄ,GADŻETEM.U mnie jednak ważniejszy chyba jest CZŁOWIEK jako całość.
OdpowiedzUsuńMajka
dziękuję wszystkim...Tobie Jacku...bardzo
OdpowiedzUsuńMÓJ MISTRZU ...Tobie szczególnie też:)
Ja spóźniona, mogę tylko wyrazić podziw dla zdolności i kreatywności Artystki. Niesamowite, że w tak krótkim czasie taka eksplozja talentu :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitajcie, od dawna podziwiam...
OdpowiedzUsuńprzepraszam, że mnie nie było, ale obowiązki.
Są świetne...!
OdpowiedzUsuńPiękne prace, akty zaklęte, chociaż by "06 bez tytułu"...
Wspaniałej wystawy gratuluję Autorce, WalDemar.
Niesamowite zdjęcia. Jestem pełna podziwu i oddania. Ja wiem że to banalne, ale nic więcej nie jestem w stanie z siebie wyksztusić :)Jak jeszcze można spojrzeć na kobietę... Niby taki oklepany temat. Jedak wciąż budzi największy podziw.. Kobieta... Ciekawe elementy podkreślające nastrój, bądź dobitnie wydobywające kształty ciała, symetryczne kompozycje, które, szczerze mówiąc, chyba najciekawsze. Cóż, pewnie gdybym się głębiej zastanowiła znalazłabym więcej pochwał :)Krótko- podziwiam i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńnie da się ukryć - bardzo dobre prace. Wielki aplauz dla autorki. Napomknę jednak, że nie przepadam za aktami.
OdpowiedzUsuńpiękne prace i pięknie czyste. cisza
OdpowiedzUsuńChyba polubię fotografikę , szczególnie w ujęciu autorki!Gratuluję!
OdpowiedzUsuńOd paru dni myślę co napisać i nawet gdzieś przekmnęła mi pewna refleksja, że modelki ze zdjęć Edyty to bardzo silne kobiety, świadome swojego ciała i pożądania, jakie potrafią wzbudzać. Nawet w pozornie skrytych formach ukazujących kobiecą delikatność, przemyka gdzieś subtelny erotyzm, jakieś niedopowiedzenie pobudzające wyobraźnię płci męskiej. Żeby robić takie fotografie trzeba fascynować się ciałem!
OdpowiedzUsuńCiekawe czy akty męskie też byłby takie wysublimowane?
Pozdrawiam
Krzysztof
Jestem zafascynowana! Oglądałam fotografie z arią w tle, polecaną przez JW, http://www.youtube.com/watch?v=c3iFRaTwwj0. Genialne połączenie! Emocje i metafory... I szczypta erotyzmu. Gratulacje dla autorki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne fotografie , cudowna gra światła...ciężko oczy oderwac..
OdpowiedzUsuń...swoją drogą my kobiety to mamy fajne te ciała :)
Gratulacje z owacjami na stojąco dla autorki
Oglądałam już kilka razy, to są świetne fotografie
OdpowiedzUsuńa ja Ci nic nie napisze-bo pewnie wiesz albo pamietasz. mniejsza. Alosza.
OdpowiedzUsuń