1990-95 studia na wydziale Ceramiki i Szkła w pracowni prof. Krystyny Cybińskiej, ASP Wrocław
Wystawy:
2001 "Zakochane karasie" wystawa indywidualna , Warszawa
Dolnośląskie Wystawy Sztuki "Ceramika 2001" ,Arsenał Wrocław
2003 Międzynarodowe Biennale Ceramiki CEBIKO , Korea
2004 The 1st International Ceramic Journal Editors Symposium 2004 ,Chiny
2005 East - West Ceramic "Moulded Earth" , Regensburg Niemcy
2006 ST`ART International Art Fairs , Strasbourg Francja
2007 "Narrative Keramik" Keramik aus den Osten der EU, Keramikmuseum Westerwald, Niemcy
2007 "Szukam ciszy, patrzę w wodę" wystawa indywidualna, Wrocław
2008 „W międzyczasie nieba i ziemi „ wystawa indywidualna, Łódź
2009 "European Ceramics – WESTERWALD PRIZE 2009" ,Keramikmuseum Westerwald , Niemcy
Sympozja:
2001, 02, 04 Międzynarodowe Sympozjum "Porcelana Inaczej", Wałbrzych
2002 International Symposium for Ceramic, Siklos Węgry
2006, 07, 08 Plener Łobez
Nagrody:
2003 brązowy medal CEBIKO Korea
Prace w zbiorach:
Muzeum Wałbrzych
Siklos Węgry
CEBIKO Korea
Bibliografia:
Peter Lane "Contemporary Studio Porcelain" A&C Black London 2003
Kerameiki Techni - Online Clayart International Magazine - best exhibitions 2007
Linki: http://trzybulskaceramika.blogspot.com/
http://www.trzybulska.com/
http://rybnagaleria.netgaleria.pl/
Moje prace
są tym, co widzę, tym, jak żyję.
są tym, co widzę, tym, jak żyję.
Płynę z prądem, powoli, z dnia na dzień.
Maluję staw, bo jest przy mnie, słyszę jego chlupotanie,
widzę jak błyszczy, faluje, burzy się.
Maluję pola, które mnie otaczają, ich rytmy, zmienne
faktury.
Maluję niebo i wodę, ten moment, kiedy niebo odbija się w
wodzie, a woda w niebie.
To wszystko chwile, zawieszone gdzieś, poza czasem, tam,
gdzie zawsze panuje spokój.
Tam, gdzie nas nie ma...
Zbieram je, układam, łączę ze sobą. Bawię się
wspomnieniami.
Ważne, że jestem w moich pracach. Każda z nich to ułamek
chwil spędzonych tu i teraz, kiedyś, gdy była mgła lub padał deszcz,
gdy było cicho, gdy kaczki na stawie rechotały szyderczo
a karpie stawały dęba.
Mam to wszystko pod powiekami i w opuszkach palców gdy
przenoszę wrażenia na szamotowe płyty, fragmenty mozaiki,
układanki,
wsypuję do glinianych pudeł i zamykam.
Niech grzechoczą ...
1. 2005 r. 85x110 cm © Barbara Trzybulska |
2. 2011 r. 100x80 cm
© Barbara Trzybulska
|
3. 2011 r. 100x80 cm
© Barbara Trzybulska
|
4. 2011 r. 218x70,5 cm
© Barbara Trzybulska
|
5. 2011 r. 60,5 x 159 cm
© Barbara Trzybulska
|
6. Będzie padać 2007 r. 174 cm © Barbara Trzybulska |
7. Mikrokosmos 2007 r. 48x48 cm © Barbara Trzybulska |
8. Piękny Marian 2009 r. 70x60 cm © Barbara Trzybulska |
9. Piękny Marian i jego oczko wodne 2005 r. 43x65cm © Barbara Trzybulska |
10. Pole 2007 r. 174 cm © Barbara Trzybulska |
11. Pole 2008 r. 185x185 cm © Barbara Trzybulska |
12. Pora deszczowa 2006 r. 71x91 cm © Barbara Trzybulska |
13. Pora deszczowa 2007 r. 68x253cm, 109x290 cm © Barbara Trzybulska |
14. Prosto do nieba 2008 r. 220x66 cm © Barbara Trzybulska |
15. Rybia miłość 2009 r. 57,5 x 49,5 cm © Barbara Trzybulska |
16. Staw 2010 r. 38x152 cm © Barbara Trzybulska |
17. Sushi pond - zrób sobie staw 2011 r. © Barbara Trzybulska |
18. Ścieżki wokół domu 285 x 90 cm © Barbara Trzybulska |
19. W międzyczasie nieba i ziemi 2008 r. 2 x (185x185) cm © Barbara Trzybulska |
20. Morski śmietnik 2001r 61x50 cm © Barbara Trzybulska |
21. Nie ma przestrzeni lepiej wykorzystanej niż pudełko sardynek 2001 r. 45x50 cm © Barbara Trzybulska |
Witam na kolejnym wernisazu ... dziś serwujemy wyśmienitą ceramikę :)
OdpowiedzUsuńwitam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńdzień dobry :}
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu .... Witaj Krzysiek
OdpowiedzUsuńKontempluję. Zachwycam się i wzruszam. Podziwiam. Kontempluję. Uwielbiam. Podziwiam. Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńBasiu ... miałem przyjemnośc widziec w Gdańsku Twoje prace ...... to kawał świetnego malarstwa :)
OdpowiedzUsuńświetna ceramika jestem wielkim fanem :D
OdpowiedzUsuńdziękuję:}
OdpowiedzUsuńJanku , jak miło znów Cię spotkać, szkoda tylko , że w kosmosie :}
Witam również. Wystawa jest troche inna niż dotychczasowe, bo przy prawie każdej pracy są fotografie detali, bez których pogląd o poszczególnych dziełach byłby daleko niepełny. Mam nadzieję, że mnogość obrazków nie narobi za dużo zamieszania.
OdpowiedzUsuńTe fotografie detali bardzo pomagają w wizualizacji. Obejrzałam z ciekawością.
UsuńWręcz przeciwnie Janie, przybliżają :) i pokazują te świetności z fakturą, forma i kolorem ...aż chce się wniknąc do środka patrząć na nie. Fajna wystawa, świetne prace :)
UsuńWitam i ja, niezwykłe kompozycje, wspaniała wystawa na wysokim poziomie! gratulacje!
OdpowiedzUsuńKrzysztof , dziękuję:}
OdpowiedzUsuńrobię co mogę, by było to malarstwo, choć w tym materiale to nie jest łatwe
moim zdaniem wygląda to fantastycznie!
UsuńA najlepsze jest to, ze przy malowaniu tlenkami, kolory są zupełnie inne po wypaleniu ..... i tu jest cały kunszt, zeby dobrać kolory nie widząc ich ... pełen szacunek
UsuńWitaj Basiu, może się w końcu kiedyś spotkamy i na ziemi.
OdpowiedzUsuńoj , Jacek ,rzeczywiście ,przepraszam , coś mi Jan utknął w głowie, myślę,że się spotkamy , prędzej czy później na pewno
Usuń:) No bo Jan jest kuratorem tej wystawy, więc nie dziwota, że utknął w głowie :)
Usuńdziękuję:}
OdpowiedzUsuńdrugi Janku , zrobiłeś świetną robotę , mnóstwo pracy , fajnie je zestawiłeś wielkie dzięki , wreszcie ktoś za mnie zrobił ekspozycję :D
aa, to pierwszy chyba Jacek.
UsuńJanek .... to świetny pomysł z tymi miniaturkami detali ..... świetnie to przygotowałeś :)
UsuńCoś trzeba było wykombinować.
UsuńSię wzięło kalkulatorek i się się zrobiło.
Janek, wspaniała ta wystawa, mistrzowsko podana!
UsuńJanek przyszalał :)
Usuńno co...nie ma się czemu dziwić - Galeria jest znakomita !!! Prowadzący dbają o każdy szczegół ekspozycji!Tu się na prawdę można napatrzeć :) Swoją drogą, Basia też pięknie eksponuje swoją ceramikę :)
UsuńPrzepiękne. Zapraszam do Pepiniery
OdpowiedzUsuńNiezwykle zmysłowe to prace. Chce się na nie patrzeć, słuchać ich muzyki, dotykać struktur i kolorów, wąchać.
OdpowiedzUsuńDotykac, wziąc do ręki, tak, mam dokładnie to samo:)
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńZnakomite prace,świetnie podane,zachwycam się
w ceramice faktury rzeczywiście są istotne
OdpowiedzUsuńFaktury, a u Ciebie wszak i kolorystyczne różniste niuanse drobne w detalach.
Usuńto jest trochę taka mieszanka - malarstwo olejne , czyli szkliwa plus tempery czyli angoby, przynajmniej ja to tak traktuję
UsuńPowiem Ci Janek, ze na wystawie w Gdańsku stałem i z bliska przyglądałem się temu wszystkiemu ..... jestem oczarowany do dziś :)
Usuń...aż Ci zazdroszczę :) Jacku
UsuńGrażyna ... jest czego zazdrościć :)
Usuń:}
Usuńa ja miło wspominam nasze spotkanie, dobrze było mieć bratnią duszę , w końcu z drugiego końca Polski wpadłam
coś mi nie działa "odpowiedz"
OdpowiedzUsuńJanek zrobił spore ciach , ale na korzyść :}
Coś mi dzisiaj też blogger szwankuje :(
Usuńmi też, ciągle przekierowuje, ale to nic, jakoś się potem znajduje;)
Usuńciężko wybrać faworyta z całej ilości faworytów tutaj ech :)
OdpowiedzUsuńmój to "Prosto do nieba" , mimo , że nic na niej nie ma :}
UsuńKrzysiu, każda nowa rzecz u Basi jest faworytem.
OdpowiedzUsuńto prawda :))) więc podziwiam jako całość :)
Usuń:) ja też...i rzeczywiście grzechocze... i mimo dobrze przemyślanego powodu, zachowuje swierzość ... Basia się tym bawi :)
Usuńświeżość :/
UsuńCześć. Cudna kolejna wyprawa w "BaśkowyŚwiat". Dzięki!
OdpowiedzUsuńWitam autorkę i wszystkich obecnych :) Basiu, gratuluję tego pięknego zbioru powyżej. Piękna wystawa! Bardzo mi się podoba jak znajdujesz pretekst do tworzenia swojej ceramiki. Patrzę i patrzę i wydaje mi się, że czuję ten nastrój otoczenia w jakim mieszkasz, poruszasz się i zapach stawu i burzy :)) miło jest tam ...I kolor taki naturalny w Twoich ceramikach (grzechoczących...Gratulacje.
OdpowiedzUsuńcześć sąsiadko :}
OdpowiedzUsuń:))))))))))) witam, witam :) Basiu kapitalnie sobie pracujesz :)Doceniam trudy wypieku ( domyslam sie, że czasem bywa trudniej niż tego się spodziewasz?-myślę o różnych niespodziankach)
Usuńdobry wieczór Grażyno, dziękuję :} staram się dobrze rozglądać, całe to otoczenie jakoś samo wchodzi w głowę , nie da się być obojętnym
OdpowiedzUsuńBasiu .... strasznie mi się podobają te stoliki z "czekoladkami" ...... w Gdańsku ukradkiem poprzestawiałem kilka "czekoladek" ;) ...... pomyslałem wtedy, że to świetna rzecz na garden party .... tak sobie można stać, rozmawiac i coś poprzestawiać w trakcie :)
OdpowiedzUsuńTak jak już wspominał Jacek, przed pierwszym wypałem niewiele widać, właściwie wszystko jest w odcieniach szarości, a niespodzianki czasem wykorzystuję na korzyść prac, czasem powtarzam wypały kilkakrotnie, aż będzie tak jak ja chcę .
OdpowiedzUsuńStoliki to, jak powiedziała kiedyś moja znajoma , resztka dziecka we mnie :}, zbieractwo wszelkie, czasem szkoda wieszać prace w pudłach, bo elementy ruchome trzeba przyklejać i w ten sposób tracą sens
...a na stolikach, to nie tylko czekoladki - jakiś placek, inne torciki, pierniki, a wszystko pyszne wielce. Szkoda, że mi sie nie udało wtedy przyjechać do Gdańska. Może kiedy indziej, gdzie indziej...
OdpowiedzUsuńNiektóre nawet grzechoczą :)
Usuńmoże tym razem Ciebie przyniesie na południe ...
OdpowiedzUsuńA to nie wykluczone.
Usuńspać jest gdzie :}
Usuńte, które grzechoczą są najfajniejsze ;}, z reguły, kiedy wystawiam tą pracę proszę osoby, które mi pomagają przy wieszaniu, żeby ją ułożyły, za każdym razem jest inaczej ...
OdpowiedzUsuńA ósmy - Piękny Marian? Skąd ten tytuł? Przyciąga mnie (On) :)))))))))
OdpowiedzUsuńno pięknie tu! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńwitajcie misie :}
OdpowiedzUsuńPiękny Marian, to imię pierwszego karasia, którego zmalowałam, jest tu zresztą wraz z oczkiem wodnym ( 9 )
Twoje prace są tak wyjatkowe, tak piękne, ze nie można przejść obok nich obojętnie. i jak tak do znudzenia o tej mojej szafie, ale nie ma dnia, zebym nie wlepiała w nią oczu, a przeciez jest juz u mnie prawie dwa lata;)
UsuńPaulina ... słyszałem juz o Twojej szafie :) .... ale ona chyba nie jest z ceramiki?
Usuńjest tez z elementami ceramicznymi zrobionymi przez Basię:) dwa koniki morskie i fale:)
UsuńPudełka z sardynkami są wyśmienite :)
OdpowiedzUsuń" Nie ma przestrzeni lepiej wykorzystanej niż pudełko sardynek " Gomez de la Serna
OdpowiedzUsuńDobry wieczór, przepraszam za spóźnienie!
OdpowiedzUsuńPiękna wystawa, niesamowite prace! Gratuluję i idę podziwiać szczegóły :)
Tak sobie przeklikiwałem własnie wszystkie zdjęcia ... ale zdjęcia niestety nie oddają wymiarów ..... a te "tarcze masajów? robią niesamowite wrażenie w naturalnych rozmiarach ... są po prostu wielkie
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=VYQ-Al7ijk4&feature=related Dla Autorki :)
OdpowiedzUsuńi ten piekny marian nr 8 - chciałabym:)
OdpowiedzUsuńlubię kiedy praca działa masa i kolorem , a te "tarcze" to raz łodzie, raz staw
OdpowiedzUsuń:) ... dla mnie zostaną jednak "tarczami" ;) .... OK?
UsuńTeż mi się mocno z Afryką kojarzą.
Usuń8 dzieje się w zimie, trafił się też wiosenny :}
OdpowiedzUsuńdziękuję Grażyno :}
Zastanawia, po jaką cholerę zdawałem egzamin przed Izbą Rzemieślniczą i zostałem mianowany ceramikiem? Teraz mogę sobie tylko popisać nie brudząc gliną klawiatury. Świetne prace. Ukłony dla Autorki JJ
OdpowiedzUsuńuwielbiam ;)))to taki kop serdecznej...dobrej...ciepłej energii;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
ania
mogą być tarcze, praca skończona , żyje własnym życiem :}
OdpowiedzUsuńmój mąż właśnie wspominał targanie szafy ;} , też ją lubię , za kolor zwłaszcza
no zatargane było profesjonalnie:) ja tylko patrzyłam na to targanie, ale z podziwem;)
UsuńWpadlam tu na chwile i zachwycam sie kolorami, struktura, faktura...
OdpowiedzUsuńkażdy ceramik jest inny :}, pozdrowienia dla Jarosława :}
OdpowiedzUsuńdobry wieczór i dziękuję aniu
jeszcze jeden http://www.youtube.com/watch?v=dPz7WJo3GFk mam nadzieje, że nie przeszkadza taka muzyka :)
OdpowiedzUsuńinspirujące!
OdpowiedzUsuńkapitalna wystawa Basiu! pewnie jeszcze nie raz tutaj zajrzę. dziękuję ślicznie i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńchcę dodać, że też niektóre kawałki widziałem z bliska. i dotykałem! niezapomniane wrażenie, niezapomniane...
To ja dziękuję ;) że po całym dniu bieganiny mogłam na chwile przenieść się do Twojego świata - pełnego błekitu i wody .....szumu morza...rzeki....no po prostu morski świat ;)
OdpowiedzUsuńRyszardzie ! witaj :}, jeden kawałek nawet cierpliwie przechowujesz w kącie ;}
OdpowiedzUsuńteraz żaby ryczą :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam basiowe bajkowe prace
OdpowiedzUsuńcześć :}
OdpowiedzUsuńBasiu, pieknie dziękuję za miłe chwile. Jestem pełna uznania. Gratuluję Ci raz jeszcze i pomalutku wracam zegnając się utworem Laurie Anderson "Jeden piekny wieczór"...taki pobrzekujący w tle jak grzechotanie Twojej ceramiki i w "kolorach", chyba Twoich :))))) Dobranoc wszystkim :) http://www.youtube.com/watch?v=tN1H60w4iNY&feature=related
OdpowiedzUsuńWitam i gratuluję. Osobiście przepadam za tego typu pracami, bo jest w nich jakaś pierwotna magia; coś nieuchwytnego, a jednoczesnie jak najbardziej realnego. Odczuwam przy nich dziwną, nieokreśloną nostalgię. Bardzo cenna sztuka...
OdpowiedzUsuńdobranoc , i dziękuję :}
OdpowiedzUsuńDobry wieczór, przepraszam za spóźnienie ale byłam na koncercie :)
OdpowiedzUsuńPo drodze oczywiście obejrzałam prace. Są piękne. Ceramika - a ja miałam wrażenie, że miękkie tkaniny oglądam. Świetne prace. Gratuluję Autorce !!
Sieć mi coś dzisiaj szwankuje :(
OdpowiedzUsuńja już też się żegnam. świetna wystawa, piękne prace. jestem wielką fanką. dobrej nocy!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ,
OdpowiedzUsuńnie przejmuj się siecią :}
dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze , dobranoc :}
Dobry wieczór,
OdpowiedzUsuńSpóźniłam się (siła wyższa) przepraszam bardzo..
Ale już obejrzałam- wspaniała ceramika, taka malarska!!! Kocham ją za formę, decyzję, za detal i za kolor.
Wzruszająca wrażliwość Basi i odwaga i świetne oko! i jaki kawał pracy, życia zapisany...
Podziwiam, zachwycam się kolejny raz, zawsze tak samo się cieszę oglądając Basi prace.
Basiu, dziękuję bardzo i ściskam ciepło,
(piękna ekspozycja!)
Anka K.- Łuc.
Basiu ... Dziekuję za miły wieczór i świetne prace
OdpowiedzUsuńJanek..... Dziękuję za zorganizowanie super wystawy.
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Dobranoc :)
No i uczta dla oka: owe faktury spieczonej materii, skąpane w ziemnych, stonowanych barwach, owe surowe "klejnoty" - dary Matki-Ziemi. I kompozycje, oparte na naturalnych, niewymuszonych rytmach, przywodzące na myśl odwieczną cykliczność przyrody i mądrość Natury.
OdpowiedzUsuńAcha, zapomniałem przeprosic za spóźnienie. Przepraszam. :)
OdpowiedzUsuńTo jest nas dwoje Jarku :)
Usuńodjęło mi mowę ....długo to będę oglądał gratuluje!!!!
OdpowiedzUsuńRafał Rdza - Spóźnialski
gratuluję, piękna wystawa....dzięki Tobie polubiłam błękity:)
OdpowiedzUsuńAlicja M
Brawo! Wystawa jest naprawdę imponująca! Cieszy oko i duszę! (:
OdpowiedzUsuńNie mogłam być wcześniej, dopiero wróciłam z podróży. Piękne prace, faktura, barwa... niesamowity klimat :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace, wspaniała wystawa... Gratuluję... WalDemar
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńWuśmienita ceramika, jestem zachwycony!!! Gratuluję wspaniałej wystawy!!
OdpowiedzUsuńbardzo dziekuję za miłe komentarze i odwiedziny :}
OdpowiedzUsuń