Aleksander Marek Korman ur. 1953 z wykształcenia architekt mieszka we Wrocławiu... Liczne wystawy
indywidualne i zbiorowe w kraju i zagranicą ...... Od wielu lat specjalizuje się w rysunku pastelą.
Strona www autora: alkor12.digart.pl
Tete a tete 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
I czuję, że patrzysz 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Opętanie 2008, 65cm X 85cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Wiejeckie wariacje 2008, 65cm X 85cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Remedium dla byka 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Pogłaskaj mnie 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
W cieniu minionych lat 2007, 50cm X 70cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Casting 50cm X 70cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Stabilizacja 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Nie, ty jesteś drugi 50cm X 70cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
I need a man to love 2008, 72cm X 120cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
You or you 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Clasic 2009, 50cm X 70cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Widzisz tu siebie? 2009, 70cm X 100cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
Przylecę 2008, 50cm X 70cm, pastel © Aleksander Marek Korman |
gratuluje ...czyżbym był pierwszy? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Rafał
Witam na otwarciu kolejnej wystawy :)
OdpowiedzUsuńTym razem przedstawiamy pastele Aleksandra Marka Kormana.
Przypominam też o częstym używaniu klawisza F5 w celu odświeżania strony.
Rafał :) ...... nalezy Ci się medal ;)
OdpowiedzUsuńwszystkie są piękne trudno wybrać ten pierwszy obraz wyznacza ciekawy kierunek
OdpowiedzUsuńRafał
Witajcie :)
OdpowiedzUsuńha ha no tak jako notorycznemu spóźnialcowi:)
OdpowiedzUsuńR
Dobry wieczór.Jestem i ja :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle podziwiam rysunki - ale moją miłością jest i tak nieobecny tuttaj "Strach" :)
Majka
witam wszystkich :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, wszystkie są piękne. Doskonały rysunek, piękne światło, kolor, wielka wrażliwość, silne emocje i... dużo bólu.
OdpowiedzUsuńfajnie jest sobie przypomnieć starsze rysunki Olka :))))
OdpowiedzUsuńWitajcie :) .... Rafał, mi też bardzo podobają się te rysunki przenikających się ciał .... jest w nich coś fascynującego i przerażającego zarazem ..... to taka metafora małżeństwa ;P
OdpowiedzUsuńWitajcie, prace są wspaniałe zawsze podziwiam doskonałość rysunku i niesamowita znajomość anatomii
OdpowiedzUsuńa ta praca I need a man to love jest mi szczególnie bliska - jest tam pejzaż który uwielbiam
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie wszystkich gości jestem,jestem i ja :) jakie wino pijecie ???
OdpowiedzUsuńOlek
No witaj Olek :) ..... ja nie mam wina ale piwo :) .... też dobre :)
OdpowiedzUsuńja właśnie kończę pracę, ale potem dobre piwko na cześć Olka wypiję, a jakże :))))
OdpowiedzUsuńPrzenikanie ciał Jacku to chyba uniwersalny temat :)
OdpowiedzUsuńOlek
AnnaW ...... Mnie najbardziej zachwyca swoboda i pewność ręki Olka ..... to wygląda jakby sie po prostu wysmienicie bawił przy rysowaniu :)
OdpowiedzUsuń"i czuję że patrzysz" to mój ulubieniec, a raczej ulubienica :)))
OdpowiedzUsuńOlek ..... :DDD przenikanie, łączenie itp ..... to jest chyba najciekawszy z tematów ;P
OdpowiedzUsuńJa jestem w pracy wię tylko herbatka :)
OdpowiedzUsuńWitaj Olku.Często używasz motywu pióra,które rani.Dla mnie pióro to symbol miękkości i delikatności - skąd u Ciebie motyw ranienia?
Majka
Jacku...piwo...wino....to nieodłączne części wernisażu :)
OdpowiedzUsuńOlek
Gratuluję prac i wystawy, fantastyczne, wspaniałe. Widuję prace na innym portalu i jestem nadal pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńChciałbym kiedyś móc zobaczyć je w "realu" jak to mówią na żywo.
Pozdrawiam serdecznie :)
Rudi Rudolf Marciniak
Patrzę i patrzę... genialne
OdpowiedzUsuńOlek .....zdecydowanie pomaga w komunikowaniu ;)
OdpowiedzUsuńMaja .... herbata z tzw duchem? ;)
witajcie...bab1960
OdpowiedzUsuńMajko..dla mnie piórko to symbol nie spełnionych marzeń....
OdpowiedzUsuńolek
Witam wszystkich. Nie mogłem nie zajrzeć.
OdpowiedzUsuńPodziwiam perfekcję dzisiejszego autora.
Witam nowych gości :) ))))
OdpowiedzUsuńOlek
I czuje ze patrzysz....bardzo
OdpowiedzUsuńbab1960
Herbata z cytrynką - naprawdę jestem w pracy :)
OdpowiedzUsuńMajka
Witaj Bab i Najbor :)
OdpowiedzUsuńWiktor, szczególnie cieszę się z Twojej obecności, bo po jednym z końcowych komentarzy pod Twoją wystawą, myślałem, ze się zniechęcisz.
"widzisz tu siebie" bardzo do mnie gada...ta leżąca postać jest z moich snów .
OdpowiedzUsuńMajka
Mario,to ból dnia codziennego,znosimy to godnie przecież,jutro moze boleć bardziej
OdpowiedzUsuńolek
"Pogłaskaj mnie" .... pośladki zachwycają
OdpowiedzUsuńOlku, my z Maćkiem na Twoją cześć sączymy dobrze schłodzone Favaíto Moscatel Do Douro, z Biedronki oczywiście :)
OdpowiedzUsuńNic nie jest w stanie mnie zniechęcić do podziwiania innych znakomitych twórców.
OdpowiedzUsuń"I czuję że patrzysz", chyba mój ulubiony...
Wspaniała narracja. W bliskości z "Palcie ryż każdego dnia" Marka Hłaski. Najwymowniejsza ze wszystkich - "Stabilizacja", oczywiście dla mnie. Gratuluję Autorowi...
OdpowiedzUsuńJacku..jak ten czas leci szybko.. przedstawiłeś moje prace sprzed 2-3 lat...a ja pamietam,jak bym je wczoraj rysował
OdpowiedzUsuńOlek
Witam wszystkich :)
OdpowiedzUsuńŚwietna wystawa i ... piwo w porządku.
Gorące pozdrowienia z Gdańska dla Olka :))
wiesz jacek to jest fajnie jak ktos od czasu do czasu napisze cos na "nie",bo inaczej jest mdlo
OdpowiedzUsuńMario i Maćku toć to od dawna wiadomo ,ze Biedronka ma najwykwintniejsze winnice :) :)
OdpowiedzUsuńolek
wiesz Jacek to jest fajnie jak ktos od czasu do czasu napisze cos na "nie",bo inaczej jest mdlo
OdpowiedzUsuńbab1960....zapomnialam
Olek ..... chcę przypomnieć wszystkie wystawy z poprzedniego Artpubu, bo często ludzie zapominają o wcześniejszych pracach .... a tam jest mnóstwo wyśmienitych rzeczy .....
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Lidki z drugiego pokoju ;)
Lidko...:* :* :* stęskniłem sie za Tobą :)
OdpowiedzUsuńolek
Bab ...... jeżeli pisze sensownie to nikt nie ma nic przeciw .... ale niestety w większości to jest po prostu stwierdzenie, że cos jest złe, "bo mi się akurat nie podoba" ...... a piękno i podobanie to są tak bardzo względnie pojęcia, że trudno na nich opierać jakąkolwiek krytykę
OdpowiedzUsuńDobry wieczór wszystkim:)
OdpowiedzUsuńSwietne prace Olku,you or you nie znałem
Olek .... chciałem zauważyć, ze w "Clasic" nie ma kulki ..... to planowe, czy zapomniałeś? ...... a swoją drogą to wyśmienita praca!!
OdpowiedzUsuńzgadzam sie...plaskie oceny bez uzasadnienia zupelnie mnie nie interesuja
OdpowiedzUsuńzgadzam sie...plaskie oceny bez uzasadnienia zupelnie mnie nie interesuja... bab 1960
OdpowiedzUsuńBab .... wybierz sobie zamiast "anonimowy" "nazwa/adres URL" ...... i w pole nazwa wpisz Bab 1960 ..... a w pole adres URL nie musisz nic wpisywać ...... będzie wygodniej
OdpowiedzUsuńCudnie tu jest! Miałem otworzyć portugalskie z Biedronki, ale jak zobaczyłem, to poleciałem do piwnicy po Cudgee Creek Shiraz Australia..;)Moje ulubione są wszystkie, bo Olek to mój MISTRZ, ale naj, naj Wiejeckie wariacje' i 'Przylecę' Gratuluję! Cezary Rajpert (CaesarEdenpert)
OdpowiedzUsuńdziekuje
OdpowiedzUsuńKażda praca robi wrażenie tak lekko wykonanej, taki Pavarotti pasteli. Czy autorowi coś czasem nie wychodzi, że ośmielę się zapytać?
OdpowiedzUsuńOlek:))
OdpowiedzUsuńczas na odwiedziny u szwagra:)) będzie świetna okazja nas też zobaczyć, całusy.
No, 'Classic' też super, może dlatego, że Klasyk do bez kulki?
OdpowiedzUsuńJacku..zapomniałem o kulce w Clasic...to fakt....zapomniałem przed zrobieniem fotki :) teraz juz jest :)
OdpowiedzUsuńCezary...miło mi niezmiernie...dzieki :)
Olek
Lidko..wolę Was zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńolek
Olku, a ciekawi mnie które prace Ty lubisz najbardziej?...
OdpowiedzUsuńOlek ..... ta kulka to dla mnie Twoje alter ego .... taki obserwator rzeczywistości ......
OdpowiedzUsuńWłasciwie to mozesz przyjechać do nas a szwagra tylko odwiedzić .... posiedzielibyśmy w spatifie :)
Pamiętam nasze rozmowy u nas na wsi, dwa lata temu, po moim wernisażu... Kulka - to Planeta Korman, prawda?
OdpowiedzUsuńA w 'Opętaniu' ta druga sylwetka mnie rozwala...Acha, coś krytycznie miało być....Nie wszystkie twarze mi się podobają;)
OdpowiedzUsuńCzarek ....... bardzo dobre :D "Nie wszystkie twarze mi się podobają" ... :DDDDD
OdpowiedzUsuń"You or you" ...... strasznie lubie te Twoje szybkie rysowanie ..... one najbardziej pokazują Twoją swobodę rysowania
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich. Witaj Olku:*
OdpowiedzUsuńwystawa przecudna, nigdy mi nie dość Twoich prac. Nie mam ulubionej, bo wszystkie wspaniałe, ukochane- takie historie nie tylko miłosne...
Olku, nie bedzie ani cienia przesady, jak powiem, ze Twoje prace na wystawie w Muzeum Erotyki wlasciwie to "robiły" i uświetnialy tę wystawę. Mieli szczęscie, ze udalo im się Ciebie zwerbowac;)
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam, jak Jacek, te Twoje szybkie rysowane, z werwą, widać Twoja niewymuszoną doskonalość ręki...:-)
Witaj Domisiu ....... To prawda, ze trudno tu miec ulubioną ..... bo Olka twórcczosc to przyjmuje się w całosci :)
OdpowiedzUsuńJacek, dobrze powiedziane!
OdpowiedzUsuńDomisia .... jak oglądałem fotki z tej wystawy w Muzeum Erotyki, to rzeczywiście Olka prace zdecydowanie tam błyszczały
OdpowiedzUsuńTo ja już odlatuję , ale jeszcze "przylecę". Gratuluję autorowi.Pozdrawiam.Dobranoc
OdpowiedzUsuń"Widzisz tu siebie?" ..... całośc super, ale postać leżąca jest wyjątkowa
OdpowiedzUsuńMiałam zaszczyt "głaskać" Olka prace ...w realu robią jeszcze bardziej niesamowite wrażenie....
OdpowiedzUsuńOlek jest wspaniałym człowiekiem, Mistrzem moim...
Dzisiejszy wieczór mam przyjemność spędzać we Wrocławiu i mogę najbliżej jak to możliwe podziwiać Olka prace...za co Ci serdecznie dziękuję, Olku :*
Edyta
Dominiko, masz rację każde Twe słowo bym całował, a zwłaszcza te o wystawie w Muzeum Erotyki! Gdyby nie Olek, to tylko na Ciebie można by było patrzeć tam! (o kurdka, ale mocne to wino)
OdpowiedzUsuńMarysiu, i ja pamietam nasze rozmowy u Ciebie na wsi, ostatnio nawet to wspominalismy ostatnio z AndrzejemO i Krzysiem. Nie moge uwierzyc, ze to tak dawno bylo:(
OdpowiedzUsuńNotabene, Andrzej prawdopodobnie wybiera sie na weekend do Warszawy we wrzesniu, bedzie u mnie.
Moze Cię odwiedzimy jak wtedy? Przepraszam wszystkich uprzejmie za dygresję;)
Brakuje mi tu Jd'A 5
OdpowiedzUsuńEdyta ..... jesteś u Olka? .... jeżeli tak to normalnie mnie tam brakuje :)
OdpowiedzUsuńCzarek ... ;DD ..... moje piwo też .... ale ja nie słowa bym wolał całować, ale nie powiem co, bo Lidka mnie zastrzeli ;P
Witam wszystkich :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
...bry wieczór!
OdpowiedzUsuńOd kilku lat przyglądam się pastelom Pana, Panie Aleksandrze! (och, jak ładnie napisałam!) ;-)
Dzisiaj szczególnie się we mnie zakotwiczyło Opętanie. Postać na pierwszym planie przypomina mi klimatem postaci z prac JaWita.... ale to takie jakies skojarzenie z prowadzącym wernisaż ;-))))
Prace Pana Olka, wszystkie i każda z osobną, onieśmielają mnie, zadziwiają, podziwiam je .... mam je w glowie, gdzieś tam sobie miejsce znalazły, nie da się ich nie pamiętać... Ból i cierpienie, uwielbienie i podziw, smutek i zachwyt... wszystko ... wszystkie emocje iuczucia są w Pana pracach.... Podziwiam... jako cicha wielbicielka... ;-))))))))))))
No to jeszcze raz dobry wieczór....
Czarek, Twoja ku mnie atencja mi pochlebia:)
OdpowiedzUsuńWracając do tematu, strasznie kocham motyw pleców u Olka, tak jak w Poglaskaj mnie, Clasic, jest tez taka piekna praca Wspomnienie...
Witaj Margo i Bozena .....
OdpowiedzUsuńBozena ... jest mi bardzo miło, ze masz skojarzenia w Olkowych obrazach z moimi rysunkami :)
Z Edytką i jej mężem spędzamy dzisiejszy wieczór..wernisaż ten jest tylko dopełnieniem :)
OdpowiedzUsuńJacku..dzieki raz jeszcze
Dominiko..... :*
A tak "a propos" szybkiego rysowania...to tylko tak wygląda
Olek
Bożenko...a moze bedziemy mówić sobie po imieniu ??
OdpowiedzUsuńOlek
Margo ...witaj późną porą :)
OdpowiedzUsuńOlek
Olek ....... zdaję sobie sprawę, ze "to tylko tak wyglada" ....... ale to własnie świadczy o klasie, ze nie widać tej całe ciężkiej roboty, która za tym stoi
OdpowiedzUsuńMargo .... a swoją drogą zachwycają mnie te różowe boa jakie widać na Twojej szyi :) ..... i innych świetnych poetek
OdpowiedzUsuńMÓWIĆ po imieniu... to nie takie proste tutaj;-)))) Olku... ale niech będzie wola Twoja...
OdpowiedzUsuńDomisiu, koniecznie! I jeśli wszystko dobrze pójdzie, może będzie ku temu okazja :)
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich serdecznie,
OdpowiedzUsuńwybitna wystawa!!!
prace stylem podchodzą pod Starowieyskiego
szczególnym względem darzę "Stabilizację"
Gratuluję autorowi.
Pozdrawiam :)
iwost
JaWi... ta postać na Opętaniu szczególnie... Jakbyście jedną ręką rysowali...
OdpowiedzUsuńTwarze postaci tak wiele dają do myślenia... Ile ich jest, czy też powtarzają się te same...??? Może to wciąż ta sama twarz? W innych wyobrażeniach... Piękna opowieść o człowieku... Olku...
Motyw pleców...mmm, wspomniałem już Jd'A 5...a cała seria Jd to plecy i cała reszta do zachwytu
OdpowiedzUsuńCzarek .... to jest powtórkowa wystawa z pierwszego Artpubu, dlatego nie ma tu nowych prac Olka ..... ale z pewnością zrobimy bardziej aktualną ..... bo warto :)
OdpowiedzUsuńBozena ...... Olek mnie po prostu inspiruje :)
OdpowiedzUsuńNo, to dobranoc wszystkim! Serdecznie dziękuję!
OdpowiedzUsuńTyle inspiracji... Boa w kolorze magenta - jest moim krzykiem...
OdpowiedzUsuńZachwycam się
Nie, ty jesteś drugi
Coraz bardziej zaczynam Wam wszystkim zazdrościć... talentu, tych słodkich ciał, które szczelnie oplatają krtań, więc milczę i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńBYĆ po imieniu...taka była intencja moja Bożenko
OdpowiedzUsuńiwost...miło mi niezmiernie,że jesteś...dla mnie to zaszczyt,że znajdujesz powiązania moich rysunków z WIELKIM rysownikiem
olek
Margo ..... ja myslę, że można pięknie połączyć Twoją umiejętność składania pieknych zdań z obrazami .... i to moze być super :) ..... Ja zazdroszczę poetą właśnie tego składania słów
OdpowiedzUsuńpoetom ... miało być ;)
OdpowiedzUsuńJaWit... że inspiruje? nie dziwię się...
OdpowiedzUsuńMnie ... rozwyobraża...
Zmykam i pozdrawiam wszystkich uczestników a Olka ponad wszelką wątpliwość. A może każda postać ma twarz Olka? ................
Moi drodzy ... ja podobnie jak Olek mam dzisiaj gosci, więc oddalam się .... i będe pił Wasze zdrowie ;)
OdpowiedzUsuńOlek .... bardzo Ci dziękuję .... i Wszystkim, którzy tu dzisiaj zajrzeli ....... no i pomyśl o przyjeździe do Trójmiasta ;) ..... w Spatifie jest fajnie ;P
Dobranoc
Chyba również straciłam głowę :)
OdpowiedzUsuńOlek, mogę użyć jednego z obrazów jako ilustracji do wiersza?
Margo...bierz który chcesz..będę zaszczycony i dziękuję,że mogę ilustrować klimat Twoich emocji twórczych :*
OdpowiedzUsuńDziękuje wszystkim,którzy zerknęli,byli i nie komentowali..Życzę snów spokojnych
Tobie Jacku...dzięki osobne
olek
Margo ..... z pewnością Olek będzie zachwycony Twoją propozycja ..... jak tu zajrzy to na pewno to potwierdzi ..... bo ja zawsze się zachwycam, jak dodajesz mój obrazek do swojego wiersza :*
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńI na dobry sen dla Was mili :)
http://www.youtube.com/watch?v=nkObbaGJ8IA
do najbora jeszcze... kolego..ja tak na prawdę nie potrafię śpiewać...:)
OdpowiedzUsuńolek
PS. miłych snów wszyskim
Fantastyczne prace...!
OdpowiedzUsuńI nie potrafił bym się zdecydować na jakąkolwiek tylko jedną, ale może zaznaczę choćby tą - "W cieniu minionych lat" i może jeszcze - "Pogłaskaj mnie" - ale to wybór wydaje się być niemożliwy bo wszystkie te prace są pd każdym względem doskonałe...
Pozdrawiam serdecznie Autora prac.
Pozdrawiam serdecznie Autora Galerii, który wystawił te prace...
WalDemar
Mnie zachwyca tutaj wielka swoboda, lekkosć i niewymuszenie. A najbardziej lubię wyrażenie, że cos jakby niechcący powstaje. I to wszystko mi w pana pracach odpowiada, gra. No i ta fenomenalna anatomia. Gratuluje wystawy i pozdrawiam serdecznie. Sylwia
OdpowiedzUsuńWspaniałe rysunki.
OdpowiedzUsuńNo tak,super;)
OdpowiedzUsuńPozrowienia Olo;)
dobry wieczór
OdpowiedzUsuńjestem, podziwiam i pozdrawiam ( z porterem w szklance :} ) , pozdrowienia dla autora i sąsiada Dabrowskiego :}
Sylwii,Waldemarowi,Tomkowi,Tome i Baśce.... dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńOlek
JaWi..-Oj nie było mnie znowu, ale się zgadzam że Olek posiada swobodę i pewność ręki i bawi się rysując
OdpowiedzUsuńGenialne malarstwo!...fantastyczna prezentacja!...:beer:
OdpowiedzUsuńDoskonałe grafiki, każda przemawia do mnie wymową ciała z innej strony.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zawsze oglądam te prace na blogu Margo!
gratuluję Olku wystawy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam m.
Pan Aleksander faktycznie dobrze obserwuję anatomię,
Usuńale dobrze było by gdyby znalazł swoja własną drogę nie naśladował
Franciszka Starowieyskiego (bo w tym wypadku nie można tego nazwać inspiracją jest to po prostu naśladownictwo).
Pozdrawiam.
Nie uczy się już dziŚ w szkołach plastyki, więc nic dziwnego,że nikt nie widzi, iż pan Aleksander bardzo daleko zabrnął w formę Franciszka Starowieyskiego, ale on sam wie, że przywłaszczył sobie - jak to drzewiej mówiono - manierę tego artysty,a na własną go nie stać!!! To artystyczna klęska!!!
UsuńWypowiedzi powyższe przypominają mi raczej pretensje eunuchów,ze niedoszła kochanka użyła nie tej pomadki...ale...dziękuję za anonimową szczerość :)
Usuńaleksander korman
Też uważam, że autor ma wystarczające umiejętności i warsztat żeby zbudować swój własny styl zamiast kopiować dorobek Starowiejskiego - kto widział prace Starowiejskiego zgodzi się ze mną. No i wtedy było by uczciwiej. A odpowiedzi o eunuchach są na poziomie podstawówki - Panie architekcie!
UsuńPOZDRAWIAM
Adam G.