Czytaj to:

piątek, 7 czerwca 2013

Kształty - Tomasz Trafiał, Jacek Dudek

   ©  Tomasz Trafiał 


Tomasz Trafiał - Urodzony w 1977 r. w Krakowie. Najpewniej odnajduje się w formach cyfrowych, które jednak są mieszanką poszukiwań w technikach tradycyjnych. Preferuje przekaz poprzez portret, często w formie plakatu, który ma być na pozór prosty i jednocześnie zaskakujący. Interesuje go siła i forma prostego przekazu, który zmusza do myślenia, zatrzymuje widza i zachęca do skojarzeń oraz powrotu. Nie pobierał wykształcenia w kierunkach sztuk plastycznych.

Strona internetowa: http://trafial.pl/


Jacek Dudek - Poeta, animator kultury i pomysłodawca cyklicznych imprez literacko-artystycznych „Port Poetycki” w Chorzowie. Współautor i wydawca książek poetyckich „Druid Bar” i „Ziemia Druid”. Zadebiutował w 2008 r. tomem wierszy „Biała Ryba”. W roku 2013 ukaże się kolejny tom wierszy „Homo Silesius”. Publikuje w prasie oraz na antenie Polskiego Radia Katowice.

KSZTAŁTY

Magiczne koła, pragnienia, miejsca. Czy istnieje dla artystów jakaś granica? Kto znajduje się na górze, a kto na dole? Gdzie jest miejsce poety, a gdzie grafika? W zalewie różnej twórczości trudno wyłowić to, co naprawdę piękne i wyjątkowe. Czym jest piękno? Słodki i bezpieczny landschaft? Zachwycają się nim panie i panowie, bo tak bezpiecznie: droga, trawka, rzeczka, chmurki lub błękitne niebo. I wszystko koniecznie zdrobnione i doprawione „miłością” – taką nazwę nadaje się zwykłej czułostkowości. Wtedy sztuka jest na czasie, ich czasie. Na szczęście Trafiał i Dudek poszli drogą prawdy. U nich nie istnieje podział, świat wydaje się całością, i mimo że pozornie rozproszony, w tych samych punktach zamiera i nabiera rozpędu. Jacek nie zabiera głosu w imieniu ludzkości, Tomasz nie omija celu, trafia dokładnie w pole widzenia odbiorcy. Odważyłam się zestawić te dwa światy. Jacka wiersze znałam od dawna, Tomka grafiki parafrazują moje widzenie ludzi. W tym wypadku wystawa powstała poza nimi, w mojej głowie. To ja określiłam terytorium i uporządkowałam myśli tak, by zazębiały się i tworzyły spójną opowieść Jacka i Tomka. Równolegle, w kształtach i słowach, jakie spotykamy na co dzień. 

                                                                                                                      Małgorzata Południak


Tomasz wykonuje swoje grafiki technikami tradycyjnymi i cyfrowo.





nhy 3, 2012, © Tomasz Trafiał 



chorzowski pies


w pierwszym rzędzie
deski podłóg
to dom szukam ziemi
kaptury czterolistne Bożogrobców
paznokcie czarne jak kiedyś
wiara i niedziela leczenie kaca
to tylko parę ulic więcej - miasto
szukam ziemi
do skroni przykryty czas

                                            ©  Jacek Dudek





2008, © Tomasz Trafiał 




pistolet



kiedy trzeba wybrać
droga nie chodzi moimi stopami
zagląda w twarz
i mówi że milczy

kiedy trzeba wybrać
Bóg zakłada ręce
tłumaczy cicho z lustra
że wybór już padł

ja tylko pociągam za cyngiel

                                                        ©  Jacek Dudek






endman, 2013, © Tomasz Trafiał 





czarny sweter

brak jest ulicą
szukasz a stoisz twardo
w czarnym swetrze murowany tlen
nabierasz kamieni
wole by pokarm przetrawić
z nauk trzymanie noża
blisko czai się wiersz

                                          ©  Jacek Dudek






porTreTerTrop, 2005, © Tomasz Trafiał 




inklinacje


wyrzucam sobie za siebie
terminologię kontaktu
subiektywne obiekcje
chowam przed obcymi
łatwiej palcem schemat zdać
niż uśmiech gdy grucha w mostku
owszem zadają pytania
o co biega czym to jeść
nie sądzę by chodziło o wyższość świąt
czasem męczy samo jestem...

                                                      ©  Jacek Dudek






inside, 2008, © Tomasz Trafiał 





zbiory

                              Barbarze Janas - Dudek


wokół starej gruszy
zebrał się tłum

jej ramiona opadają
szumią skrywają rodzą
tłum milczy - żyje
stu kocha namiętnie
tyluż nienawidzi skrycie
dwunastu zazdrości
to wciąga

z natury jestem
pijącsadownikiem
z przypadku siedzącym
pod gruszą nad ranem
w Kozłowej Górze
sady przestały umierać

                                                 ©  Jacek Dudek






broken, 2013, © Tomasz Trafiał 




ziarno


zaraz potem
uleczyłem mgłę
i podniosłem z kolan
gotowy przyjrzeć się ziemi
niemej wędrówce
w kształt

                               ©  Jacek Dudek






konwalie, 2006, © Tomasz Trafiał 





zamiast 


są doły pochowane głowy
przypalony bohaterski bok lakier schodzi
nam się wydaje wiek męski
Sartre wodził nim za nos wiedzę

są leje wmawiamy że nie od bomb
drapię piasek a on miękki
głowa ponad wieczne odpoczywanie racz
nawet „kurwy” lecą po cichu swojsko domowo

wierne jest nie poznawanie siebie
na Sartre’a poradzę wiersz
a sam wiem jak potrafi skóra

                                                       ©  Jacek Dudek






Personal Jesus, 2007, © Tomasz Trafiał 





schemat


mam wmówiony gotowy zapis
szczery oddany drodze
czekam na światło
brama konarów tnie przestrzeń
ujadanie miejskich psów
odstraszy wymysły i ciepło kobiety

są chwile z których
wybieram konno połykane pole
pachnie siano jak wyparty gotowy zapis
podejrzewam sabotaż tyły są niepewne
boki bo dwa przerażają odwróci uwagę ból
tak unikam głosów wolę zapis
z głowy kolejny świat

                                                            ©  Jacek Dudek






Alicja, 2004, © Tomasz Trafiał 





słów kilka


zaglądasz czasem bawi się wiatr
porywa gwałci
szare są pudła zbieramy im trzask obiektywów
trudno przez nie patrzeć...ludzie to inna bajka
nasza zatrzymana na chacie z piernika

z poglądów nie znosimy tych od luster
czekamy bratniej duszy
metafizyk ma lepiej
nie domyka sekund

                                              ©  Jacek Dudek






Poster Series, 2013, ©  Tomasz Trafiał 





mańkut mentalista


naprawiam czas niezgodnie
z biegiem cyfr
zarzut byłby na miejscu
gdyby nie bieg
coś w rodzaju chaosu
najbliższą jego implikacją
jest ryzyko tani chwyt sprawdzania wartości
tak naprawdę tylko cyfry gadają zbyt wiele
zarzucam im neofizm naprawczy
krzywy destrukt władania umysłem

                                                           ©  Jacek Dudek






insinuation, 2006, © Tomasz Trafiał 





Pan Biały i Biała Ryba


to było po drodze
do i z powrotem
czysto biało
spadały słowa wypełniały
drzwi nie dawały się otworzyć
był kosmos fizyka kwantowa
liście przybite do butów
prawie zabawa w poezję
literackie zabiegi za kierownicą
pisanie czy malowanie
jest ścisłe
10 do potęgi 89

takie miejsca mają barwne brzuchy
sprawiają że głodni idą dalej

                                                             ©  Jacek Dudek






order, 2013, © Tomasz Trafiał 





homo silesius


zostawiłem swoje zmiany
w autobusie linii 74
relacji azotowa-biadacz
nie były bolesne usztywniały
mijanie jest domeną ulicy
w niej egzotyka
czarnych i skośnookich
urywany szloch gwary
z akcentem obcym
zmniejsza się kolejka
do wymarcia

                                      ©  Jacek Dudek





After, 2004, © Tomasz Trafiał 





powroty


pierwszy raz poroniłem
że wszystko już było
w pion poziom
przed i z tyłu oczu
poznaję szybciej nie powiem
nazwy nazywają się łatwo
mogę a dręczy mógłbym

teraz tylko piękny

                                             ©  Jacek Dudek



144 komentarze:

  1. Dzień dobry, witam wszystkich na kolejnym wernisażu :) miłego czytania, oglądania

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam Wszystkich:) Dotarłam:) Wgłębiam się w lekturę i obraz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała grafika cudowne wiersze, gratuluję, jestem zachwycony :)

    OdpowiedzUsuń
  4. od początku byłem zachwycony grafikami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ja też - jestem wielką fanką Tomka twórczości

      Usuń
    2. cała przyjemność po mojej stronie Jacku

      Usuń
  5. Witam pięknie wszystkich. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam pięknie wszystkich. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobry wieczór :) Uffff, jakie mocne uderzenie! Prosto w oczy, pod powieki, w mózg, w wewnątrzsłyszenie. Gratuluję całej Artystycznej Trójce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Mario, cieszę się, że jesteś :)

      Usuń
    2. Patrzę i czytam. Jeszcze raz i jeszcze. Wyśmienita wystawa. Zawłaszczająca człowiekiem gęstość znaczeń i emocji...

      Usuń
  8. świetne zestawienie: oszczędne ale bogate wiersze i wysmakowane, poruszające grafiki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytam, oglądam, oglądam i czytam. To olbrzymia przyjemność obcować z tak dobrymi rzeczami. Gratulacje dla autorów i Małgosi, za świetne zestawienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sam byłem zdziwiony, że można tak świetnie zestawić prace, dzieki

      Usuń
  10. jestem tutaj po raz pierwszy i...jestem pod wrażeniem. przysiądę tu na moment.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, bywaj częściej :) cieszę się, że jesteś :)

      Usuń
    2. To "już po Tobie" :D Te wernisaże wciągają, czeka się na każdy następny, co tym razem zaserwują :)

      Usuń
    3. Dzięki za zaproszenie :)

      Usuń
    4. Liczę na to Gocha! Poddam się temu wciąganiu bez najmniejszej walki ;-)

      Usuń
  11. Wiersze: "chorzowski pies", "pistolet", "czarny sweter", "inklinacje", "zbiory", "ziarno", "kilka słów", "mańkut mentalista", "homo silesius", "powroty"

    Grafiki: 1,2,5,6,7,8,9,11,13

    W tym wszystkim znajduję część siebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję autorom i oczywiście Tobie Małgoś:) Jakie mam szczęście, że mogę tu dziś być!:)

      Usuń
    2. Cieszę się Kasiu, że zawsze masz czas :)

      Usuń
    3. Na prawdziwą sztukę, oraz dla wspaniałych ludzi zawsze znajdę czas:)

      Usuń
  12. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 20:49

    Dobry wieczór :)Odczuwam silną i bardzo spójną metafizykę między poezją Jacka i grafikami Pana Tomasza. Wybrzmiewają bardzo harmonicznie chyba trudno byłoby mi wskazać jakiś szczególnie wyjątkowy dla mnie zestaw tych "brzmień", wszystkie są poruszające. Świetny zestaw słów i obrazów. Autorom baaaardzooo gratuluję :) Chorzów jest dumny :) Małgosiu pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Pani Marzeno...

      Usuń
    2. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 20:55

      Ojej, myślałam, że jesteśmy na ty, Panie Jacku :)

      Usuń
    3. Cześć pięknoto, cieszę się, że twórczość Jacka i Tomka porusza :) bardzo

      Usuń
    4. a tak do końca nie byłem pewny Marzenko, przecież szacunek sie należy...na Porcie proponuje Bru-szaft i już ! !

      Usuń
    5. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 21:07

      Tak, wyjątkowo odpowiada mi ten duet :) masz świetną intuicję! :)

      Usuń
    6. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 21:08

      Niech będzie Jacku :) z przyjemnością

      Usuń
    7. cała przyjemność z mojej strony, a gwoli ścisłości - jaki szlachetny trunek przygotować?

      Usuń
    8. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 21:14

      Z Tobą może być nawet kranówa :) a gwoli ścisłości to coś lekkiego typu herbata będzie doskonałe:D

      Usuń
  13. Udany wieczór dzięki Wam spędzam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo interesujące 'wędrówki dla oczu i duszy...'pozdrawiam Autorów :) MM

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiersze bardzo osobiste, grafika niezwykle trafna. Szczególnie "porTreTerTrop" wiele mówiąca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie trafiają wszystkie grafiki, ale ja juz nie jestem obiektywna

      Usuń
  16. Wystawa to naprawdę mocne uderzenie, nie da się tak od razu napisać wrażenie. One musi dojrzeć w środku, poza całym pędem :) Ale się ogromnie cieszę z tego połączenia :) Duży szacun

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzień dobry :)

    Piękna wystawa, bardzo dobre połączenie, wspaniały pomysł Małgosiu.
    Gratuluję Wam!

    pozdrawiam

    i znowu zacznę od początku..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Beatko, cieszę się. Długo za mną chodziła ta wystawa, twarze, Jacka wiersze :)

      Usuń
    2. też tak uważam, dziekuję

      Usuń
  18. Dla mnie grafiki pierwsza klasa. Te portrety mają siłę, że się tak banalnie wyrażę ale ja człek prosty i o sztuce pisać nie umiem.
    Gratuluje. Mój faworyt to "personal Jesus"
    pozdrawiam serdecznie Pana Trafiała

    p.s. z wierszami mam jeszcze trudniej, nie mniej podobają mi się takie zwięzłe krótkie formy. Zdecydowanie "pistolet"
    pozdrawiam Pana Dudka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak koncert?

      że tak bezpośrednio zapytam?

      Usuń
    2. wybór juz padł, ja tylko pociągam za cyngiel...pozdrawiam

      Usuń
    3. Carmina Burana na żywo to mistrzostwo świata. 5 Chórów zrobiło swoje.
      Kapitalna muza z doskonałym wykorzystaniem instrumentów perkusyjnych.
      Ale czołowa "Fortuna" nie ma sobie równych - w panteonie całej muzyki symfonicznej jeśli chodzi o "pozytywny patetyzm".

      Usuń
    4. a to cieszę się, Carminę musi wyśpiewać potężny aparat wykonawczy tak samo jak dzieła Mozarta, wtedy jest moc!

      Usuń
  19. Jacku - na Twoje pisanie zwróciłam uwage po Artpubie, bo zrobiło na mnie ogromne wrazenie i nadal robi, a jeszcze w połączeniu Was Obu panowie to jest sorry za kolokwializm "full wypas"! fantastycznie zgrane rytmicznie prace, jestem pod ogromnym wrazeniem. Jacku - pluję sobie w brod ,że zawaliłam, ale ogromne trzymam kciuki :) jesteś zorganizowanym, swiadomym i konceptualnym poeta, bardzo cenię Twoje wiersze i bardzo sa mi bliskie :)
    SZACUN PANOWIE!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rumienny teraz jestem, jak ochłone, coś napiszę...dzięki Mag

      Usuń
  20. Witam ! cieszę się że mogłam tutaj być. Tej poezji nie rozumiem , może poza "inklinacje" i " ziarno ", natomiast grafika - ta jest genialna ! podziwiam !
    Dziękuję za zaproszenie :)
    Czapla

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za wpis, pozdrawiam inklinacyjnie i ziarnisto

      Usuń
    2. Cieszę się, że trafiłaś :)

      Usuń
    3. ja również :)
      nie chciałam być anonimowa ale nie bardzo wiedziałam co tam powpisywać w tych profilach ;)
      pozdrawiam serdecznie
      Czapla

      Usuń
  21. Dobry wieczór Wszystkim.
    Jak na moje, laickie oko, bardzo dobre grafiki.

    OdpowiedzUsuń
  22. "homo silesius" trafny, czytelny i przekonujący

    OdpowiedzUsuń
  23. Tobie Małgoś, gratuluję, ze Tomka ruszyłaś..bo to okropnie nieśmiała osoba, Dodałaś lapidarną twórczość Jacka, a może odwrotnie ? Nie istotne, kto do kogo...wspaniale to zorganizowałaś. Obaj są Wielcy !
    Jak zwykle, mam problem z dodaniem tego wpisu , bom głupek, jak mówi o mnie, bliska mi osoba

    Aleksander Marek Korman

    OdpowiedzUsuń
  24. Niesamowita wystawa!Mocna, szorstka,tajemnicza, ale trafiająca w sedno. Grafiki znam i podziwiam od dawna, wiersze rodzą we mnie tyle samo pytań, co wzruszają "tnąc" pewne delikatne tkanki wewnątrz...Kapitalne połączenie. Jestem i prawdopodobnie długo jeszcze będę pod wrażeniem tej wystawy.
    Pozdrawiam i gratuluję ...!

    Kasia Tchórz

    OdpowiedzUsuń
  25. Grafiki świetne, teksty marne - nie czyni poezji składanie nieoczekiwanych połączeń wyrazowych w wersy. Od przesłodzonych komentarzy robi się niedobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno aby wszystkim się podobało równo i bez wyjątku.

      Usuń
    2. dzięki za wgląd i opinię, pozdrawiam

      Usuń
    3. ech, przejrzałeś mnie ;)

      Usuń
    4. "zarzucam im neofizm naprawczy
      krzywy destrukt władania umysłem" - ten kuriozalny zapis uzasadnia niezadowolenie Anonimowego, jednak można wyłowić coś dobrego z pisania Jacka Dudka.

      Usuń
    5. Jakaś dziwna prawidłowość panuje u "ANONIMOWYCH" komentatorów. Nie prawidłowo rozwinięty aparat werbalno-pojęciowy. Ja im z reguły mówię uprzejmie - wypierdalać.

      Usuń
    6. Zanim anonimowy wypierdoli, skwapliwie zwróci uwagę, że "nieprawidłowo" piszemy łącznie. Aparatem gębowym ewolucja obdarzyła owady; werbalizując pojęcie, trzeba mieć pojęcie o czym i jak się pisze, by wzbić się ponad poziom karaczana.

      Usuń
    7. Dajcie już spokój Panowie. Kolejne komentarze usunę.

      Usuń
    8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    9. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 22:35

      Konfrontowanie twórczości z odbiorcą to zawsze ryzyko odrzucenia , niezrozumienia czy negacji ale jednocześnie ta sama twórczość może pobudzić, wzruszyć, rozemocjonować, a nawet wstrząsnąć i nie ma tu sprzeczności, bo to percepcja i emocje odbiorcy decydują o ostatecznym "werdykcie" na własny użytek, a różnimy się od siebie bardzo, przede wszystkim poziomem potrzeb emocjonalnych i estetycznych i stąd mamy prawo do indywidualnej oceny. Natomiast artysta...idzie dalej, własnymi tropami, ponieważ chce i powinien robić to co dla niego jest najważniejsze. W ten sposób buduje własną tożsamość twórczą , bez kompromisów i mimo wszystko...i tak powinno być.

      Usuń
    10. Dokładnie Marzenko. Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
    11. Marzena Naliwajko7 czerwca 2013 23:15

      Dobranoc Małgosiu i dzięki za dobrą robotę :)

      Usuń
    12. Dobranoc i miło mi, że niedługo sie spotkamy :)

      Usuń
  26. Witam !!!
    Jestem oczarowana wystawą grafiki miazga ...moja ulubiona to Konwalie
    i poezja ...wspaniałe krótkie formy

    dziękuje autorom i organizatorom !!!

    OdpowiedzUsuń
  27. spóźniona ale jestem,co nie przeszkadza czytać,oglądać,chłonąć,podziwiać

    dobranoc wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziękuję Wszystkim za oglądanie, czytanie i komentowanie.

    Dziękuję Tomkowi i Jackowi. Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Trafia-i poezja i obraz,razem i osobno,dzięki-bardzo udany mariaż

    OdpowiedzUsuń
  30. witam Małgorzatkę i autorów.

    niezły "inside" tu stworzyliście...
    gratulacje.

    z grafik kupuję - "After", "Personal Jesus" i "Konwalie".

    A co do poezji...Jacku, "Pistoletu" nie znałem, kopnął mnie mocno i wciągnął w to miejsce, pomógł wejść, po męczącym dniu.
    ten wiersz jest okazem Twojego stylu, po Twojemu rozedrgany...cudeńko (jeszcze o nim pogadamy). "Homo Silesius" czyta się teraz dobrze nawet gorolowi :)

    No i jeszcze o ciepłych barwach "Słów kilka" oraz "Mańkut mentalista" - grzeją jak o świtaniu kaflowy piec.

    pozdrawiam
    Marcin Rokosz

    OdpowiedzUsuń
  31. nie odpiszę wszystkim z takim opóżnieniem - było bardzo miło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że kiedyś na siebie wpadniemy
      :)
      dobrej nocy
      Marcin

      Usuń
    2. sorry, nie dotrwałem, ale powtórzę jeszcze raz, grafiki Pierwsza Klasa...pozdrawiam

      Usuń
  32. byłem widziałem i czytałem , najspójniejsza ze wszystkich tego typu wystaw jakie tu były
    Twórczość obu Panów bardzo cenię
    kłaniam się nisko
    Rafał - Rdza

    OdpowiedzUsuń
  33. No to ja zamknę korowód oglądających i zachwyconych tym co zobaczyli...obu Panów twórczość podziwiam i lubię od dawna...Małgosiu - trafiłaś w dziesiątkę z tym zestawieniem...GRATULUJĘ, na pewno będe tu wrcała.
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki Majeczko, pozdrawiam, mamy troche do pogadania...;)

      Usuń
  34. Świetna wystawa! Grafiki znałem, Małgośka już pokazywała wcześniej na blogu i tak trafiłem na Tomka stronę, ale wiersze, to dla mnie odkrycie. Nie jestem poetą - na szczęście i mogę czytać bez żadnej zawiści, czy złości. Świetne wiersze Jacku. Zbiory - bardzo ujmujący, Pan Biały i Biała Ryba, no i Pistolet - świetne wejście. Dla równowagi, najmniej podoba mi się Czarny Sweter i Inklinacje, ale w całości - cykl, budzi mój respekt.

    Małgośki słowo wstępne na temat wystawy - jestem pod wrażeniem.

    Dziękuję i pozdrawiam twórców i organizatorkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki wielkie, to dobrze, że niektóre wiersze na nie, sinusoida wrażeń to też pozytyw do tego rodzący pokorę i chęć do pisania, pozdrawiam

      Usuń
  35. Znakomita wystawa. Szczególnie dzieła Tomasza Trafiała. Pozdrowień Moc!

    Noil ...

    OdpowiedzUsuń
  36. Współczynnik korelacji w tym przypadku budzi mój podziw i tu brawa dla Ciebie Małgosiu. Grafiki trafiają w moją estetykę i współodczuwanie człowieka. Zestawienie "zbiorów" i "inside" - mistrzostwo! Jako element trzeci (w dedykowanym wierszu) tego połączenia czuję się całością. Wiersze Jacka w swej esencji zawierają ogromny ładunek emocjonalny. On chodzi własnymi ścieżkami, nie ulega wpływom z zewnątrz. Puenty niespodziewane, ciekawe, zamykają czytelnika w wierszu, a jednocześnie pozwalają pójść w każdą z możliwych dróg wyobraźni. Wystawa do długiego przeżywania, wracania, odkrywania zależności pomiędzy jej autorami. Balansowania pomiędzy słowem i obrazem. Na styku wyobraźni obu Panów jest człowiek z jego niedoskonałością i pięknem. Czuję się tu jak u siebie i za to dziękuję autorom i organizatorce. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o grafikach Tomka rozmawialiśmy długo i wnikliwie, trafiają w nas mocno ale nie jednakowo, o moim pisaniu chyba wiesz najwięcej, znasz w większości jej genezę...dzieki za koment, ściskam mocno!

      Usuń
  37. buty i metlik dnia zostawilam przed drzwiami Gallery plastyczna bardzo przezylam inne swiaty. dziekuje Tworcom.
    Malgosiu podziekowania rowniez dla Ciebie za zaproszenie oraz talent wielostrony.
    Cenie Zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniałe współbrzmienie treści i obrazu.... gratuluję. Czytam i oglądam z wielkim zainteresowaniem....

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane i widoczne po zatwierdzeniu przez redaktora