Czytaj to:

▼

piątek, 7 listopada 2014

Jacek Baryłkiewicz - Malarstwo




Jacek Baryłkiewiccz

Urodzony w 1961 r. w Oleśnicy. Przez 20 lat prowadził Galerię Sztuki Użytkowej i Przedmiotu. Obecnie posiada Pracownię Ceramiczną, wykonuje wyroby z szamotu i gliny. Niedawno powrócił po długiej przerwie do malowania. Robi to z zamiłowania, co daje mu swobodę i radość tworzenia.

"Malować   zacząłem   trzy   lata   temu,   gdy  zrezygnowałem  z  prowadzenia  galerii  i  pozostałem  tylko w pracowni ceramicznej. Cały czas uczę się malować, szczególnie od strony warsztatowej widzę u siebie dużo  do  poprawy.  W malarstwie ważny jest dla mnie kolor. Jest on fundamentem, bez którego nie jestem w stanie nic sensownego zbudować. Potrafię nie raz zachwycić się nawet najprostszym układem kolorystycznym. Z kolei rozbudowana forma,która jest tego koloru pozbawiona, nie przyciąga mojej uwagi. Ponad wszystkim jest jednak dla mnie kompozycja, której najbliżej do prawdziwej twórczości.

Swoje prace wystawiam w rodzimej galerii w Lubinie, w DKZM, CUPRUM ARENA oraz 







Szkic olejny
olej, 120 x 60, 2013
© Jacek Baryłkiewicz






Pejzaż 1
olej, 45 x 45, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Zima
olej, 100 x 100, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Szkic
węgiel(, akwarela, 80 x 60, 2012
© Jacek Baryłkiewicz






Nad Samotnią
szkic olejny, 70 x 50, 2013
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja 1
olej, 80 x 60 (jeden z trzech do tryptyku), 2014
© Jacek Baryłkiewicz







Pejzaz gorski
olej, 60 x 50, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja 2
olej, 80 x 60, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja 3
olej, batik, 100 x 70, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Szkic
olej, 100 x 70, 2013
© Jacek Baryłkiewicz






Trzy kolory
Olej, 100 x 80 (jeden z serii trzech obrazów, pozostałe - biały i niebieski), 2012
© Jacek Baryłkiewicz






Akt
 akryl, 80 x 60, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Flaut - szkic
olej, 100 x 50, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Pejzaż 2
olej, akryl, 100 x 70, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Pejzaż 3
olej, 80 x 70, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja 4
olej, 130 x 67, 2013
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja 5
olej, 85 x 85, 2012
© Jacek Baryłkiewicz






Szkic zimowy
olej, 75 x 65, 2012
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja - kompozycja nr.2
olej, 100 x 80, 2012
© Jacek Baryłkiewicz






Impresja
olej, 60 x 60, 2012
© Jacek Baryłkiewicz






Abstrakcja 6
olej, 135 x 95, 2014
© Jacek Baryłkiewicz






o

87 komentarzy:

  1. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:25

    Dobry wieczór.
    Witam na kolejnym wernisażu.

    OdpowiedzUsuń
  2. najbor7 listopada 2014 20:31

    Dobry wieczór Janku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown7 listopada 2014 20:32

    Dobry wieczór,witam Wszystkich serdecznie,dziękuje Panu Jankowi i twórcom Artpub Galerii za zainteresowanie i zorganizowanie tej wystawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najbor7 listopada 2014 20:34

      Cześć Jacku KOLORYSTO! :)
      Gratuluję wystawy!

      Usuń
    2. najbor7 listopada 2014 20:39

      Przyszło mi takie pytanie do głowy, czy kiedykolwiek robiłeś sobie sam farby?

      Usuń
    3. Unknown7 listopada 2014 21:57

      Sam od podstaw nie robiłem,ale zdarza się ,że coś nie coś dodam z natury.

      Usuń
  4. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:34

    Witaj Jacku,
    Witaj Wiktorze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown7 listopada 2014 20:36

      Witajcie jest mi milo,że jesteście.

      Usuń
    2. najbor7 listopada 2014 20:36

      Janku, czy ja za każdym razem będę musiał udowadniać,że nie jestem maszyną?
      Przepraszam, że bez związku z wystawą...

      Usuń
    3. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:41

      Chyba już wyłączone.

      Usuń
  5. Margarithes7 listopada 2014 20:37

    Witajcie mili, oglądam... i podziwam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:40

      Witaj, Małgosiu.

      Usuń
    2. najbor7 listopada 2014 20:44

      Cześć Margo! :)

      Usuń
    3. Margarithes7 listopada 2014 20:47

      :) cześć chłopaki

      Usuń
    4. Margarithes7 listopada 2014 20:54

      Abstrakcja 4 jest genialna, chciałabym kiedyś stanąć przed tymi obrazami i się pogapić na żywo...

      Usuń
    5. najbor7 listopada 2014 20:59

      I podotykać palcem... poczuć niezwykłą fakturę i temperaturę... wierzę, że obrazy Jacka są ciepłe, może nawet gorące, albo chłodne i zimne w dotyku.

      Usuń
    6. Margarithes7 listopada 2014 21:44

      No właśnie, właśnie....

      Usuń
    7. MUFKA Jarosław Jabrzemski7 listopada 2014 21:59

      Hej, hej Małgoś!

      Usuń
    8. Margarithes7 listopada 2014 22:01

      Cześć Jarku, miło Cię "spotkać" ponownie :)

      Usuń
  6. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:38

    Jacku, napisałeś, że malujesz od trzech lat.
    Powiem szczerze - ja Ci nie wierzę.
    Może była przerwa, ale malowanie kiedyś na pewno było -takie rzeczy, jak tu pokazujesz nie biorą się "znienacka".
    Czy możesz coś więcej o tym powiedzieć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown7 listopada 2014 20:40

      Malowałem wczesniej ,ale na prawdę bardzo sporadycznie.

      Usuń
    2. Unknown7 listopada 2014 20:43

      Tak nawiązując do muzyki,to moje malarstwo to duża improwizacja.

      Usuń
    3. najbor7 listopada 2014 20:49

      Improwizacja improwizacją, ale wyczucie koloru masz we krwi, albo wyssałeś... no wiesz...

      Usuń
    4. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:51

      To się w nim czuje.
      Przy tym można powiedzieć, że masz Dużą inwencję melodyczną, a zwłaszcza harmoniczną.

      Usuń
    5. Unknown7 listopada 2014 20:54

      Dziekuje Ci Wiktorze.

      Usuń
    6. Unknown7 listopada 2014 21:02

      Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    7. Jan Rusnok7 listopada 2014 21:07

      To widać malowanie cały czas - czy się robiło, czy nie - w głowie siedziało. Teraz nabiera rozpędu/

      Usuń
  7. najbor7 listopada 2014 20:43

    NIE JESTEM MASZYNĄ!
    Wy też tak macie? Odcyfrowujecie krzywe cyferki i słowa zanim zamieści TO coś Wasz komentarz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margarithes7 listopada 2014 20:47

      aaa zaraz zobaczę, co tam się dzieje

      Usuń
    2. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:48

      U mnie pokazuje, że jest wyłączone.

      Usuń
    3. Margarithes7 listopada 2014 20:49

      sprawdziałam w ustawieniach i jest dobrze... odśwież stronę f5

      Usuń
    4. najbor7 listopada 2014 20:52

      Uwaga, próba...

      Usuń
    5. najbor7 listopada 2014 20:54

      Guzik! Dalej muszę udowadniać...
      A może, zaraz, może ja jestem maszyną?

      Usuń
    6. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:58

      Internetowe czary.
      A spróbuj wyłączyć przeglądarkę i na nowo włączyć.

      Usuń
    7. Laura Verde7 listopada 2014 20:59

      Wiktorze, maszyny poczuły w Tobie bratnią duszę :) Tworzysz na obrazach ich kolejne niesamowite wcielenia, na dodatek nigdy bezduszne, więc co się dziwisz :)

      Usuń
    8. Margarithes7 listopada 2014 20:59

      Wiktorze, a wyloguj się i zaloguj ponownie...a masz konto na gmailu

      Usuń
    9. najbor7 listopada 2014 21:04

      Uwaga, próba kolejna po wylogowaniu... ale ja się nigdzie nie logowałem.
      Wyłączę komputer i włączę.

      Usuń
    10. Margarithes7 listopada 2014 21:07

      Wiktor, jesteś maszyną? Muszę kiedyś przylecież i w Twoje strony, zajrzeć do galerii, juz mi się marzy... mam od Ciebie "Nocnego przechodnia" przed nosem... nie, Ty nie możesz być maszyną!

      Usuń
    11. najbor7 listopada 2014 21:10

      A jednak, coś tu nie gra... Żono! Gdzie jest moje ostatnie prześwietlenie klatki piersiowej?
      ( Ja dalej muszę wpisywać te durnowate krzywe...)

      Usuń
    12. Margarithes7 listopada 2014 21:13

      No dobrze, musimy z tym jakoś żyć... mam dla Ciebie piosenkę

      https://www.youtube.com/watch?v=3PdILZ_1P74

      może kiedyś odsłuchasz :P

      Usuń
    13. Jan Rusnok7 listopada 2014 21:15

      Wygląda na to, że blaggier nie traktuje wszystich równo...

      Usuń
    14. najbor7 listopada 2014 21:22

      Margo, odsłucham, dziękuję pięknie. Leć! Rozpalimy ogniska, trafisz., Janku, powinienem zaliczyć może jakiś kurs?
      A mój naj naj naj Jackowy obraz, to ten u samej góry.
      Z kurami co zniosą jajka...

      Usuń
    15. Margarithes7 listopada 2014 21:22

      Myślę, że to jakaś opóźniona reakcja bloggera na nasze zabezpieczenia antyspamowe

      Usuń
    16. Margarithes7 listopada 2014 21:24

      Kury też są boskie... gapię się

      Usuń
    17. najbor7 listopada 2014 21:27

      Chciałbym kiedyś namalować z Jackiem wspólny obraz... On by zaczął, a ja wykończył... tak sobie marzę... :)

      Usuń
    18. Margarithes7 listopada 2014 21:33

      I sfilmujcie całość...

      Usuń
    19. Unknown7 listopada 2014 21:35

      To jest świetny pomysł jeżeli się kiedyś spotkamy to na pewno dojdzie do skutku.

      Usuń
  8. Laura Verde7 listopada 2014 20:49

    Dobry wieczór! Gratuluję świetnej wystawy - autorowi - Jackowi i Jankowi-kuratorowi. Bardzo lubię Twoje malarstwo Jacku. Jego namacalność, ładnie przetrawiony kolor i mocną, "szamotową" kompozycję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown7 listopada 2014 20:50

      Dziękuję Ci serdecznie.

      Usuń
    2. Jan Rusnok7 listopada 2014 20:54

      Witaj, Mario.
      Dziękuję.

      Usuń
    3. najbor7 listopada 2014 21:07

      Dobry wieczór Marysiu... tak, chyba nie uwolnię się od maszyn :)

      Usuń
    4. Laura Verde7 listopada 2014 21:12

      Dobry wieczór Człowieku-Orkiestro :) :)

      Usuń
  9. Anonimowy7 listopada 2014 20:53

    Dobry wieczór, podoba mi się bardzo Akt i Pejzaże, Abstrakcje. Świetne wyczucie koloru, idealne rozmazywanie, czy jak to się nazywa. Margarithes mogłaby o tym malarstwie esej napisać, bo jest o czym.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. żabotyk7 listopada 2014 20:59

    Wieczór dobry.
    Świetne,szlachetne w każdym calu malarstwo.Grube tak jak lubię;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Paweł Tadeusz Galiński7 listopada 2014 21:07

    Witam w ten piękny, jesienny wieczór.

    Jako, że malarstwo Autora już, co nie co znam, m.in., ponieważ niedawno udało mu się wygrać Bitwę malarską na Digart.pl, powiem tylko, że podobnie jak Janowi, i mnie trudno było uwierzyć, że maluje tylko 3 lata, ale czasem tak bywa, popularnie nazywa się to..., talentem :)

    Zatem życzę, by było tylko lepiej i by weny nigdy nie zabrakło.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy7 listopada 2014 21:10

    Dobry wieczór. Bardzo lubię takie grubo położone farby, piękne obrazy, świetna wystawa.Gratuluję Autorowi i organizatorom.
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown7 listopada 2014 21:11

      Dziękuje i pozdrawiam Pani Majko.

      Usuń
    2. Anonimowy7 listopada 2014 21:14

      MajaK a nie pani Majka

      Usuń
    3. Unknown7 listopada 2014 21:15

      Przepraszam.

      Usuń
    4. najbor7 listopada 2014 21:16

      Cześć Majeczko! :)
      Ty na pewno najbardziej lubisz wszystkie rude obrazy Jacka :)

      Usuń
    5. Jan Rusnok7 listopada 2014 21:21

      ...a że się wtrącę - sporo tych rudych.

      Usuń
    6. Anonimowy7 listopada 2014 21:39

      Wszystkie lubię, te kobaltowe niebieskości też :)
      ja też muszę udowadniać, że nie jetem maszyną

      Usuń
  13. Unknown7 listopada 2014 21:24

    Lubię ten kolor,potrafi współgrać z wieloma innymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najbor7 listopada 2014 21:31

      To prawda! To kolor niezwykły! Nie muszę chyba dodawać, że jeden z moich ulubionych...

      Usuń
    2. Unknown7 listopada 2014 21:37

      Twoje rudości są również przednie.

      Usuń
    3. Jan Rusnok7 listopada 2014 21:41

      Nawet i w niedużej ilości daje ciepło obrazowi...
      Patrząc na Jacka obrazy nabieram chęci do malowania. Najlebiej by coś na rudo... bo ostatnio mi smętki jakieś wychodzą....

      Usuń
    4. Unknown7 listopada 2014 22:02

      Ty za to jesteś specjalistą do zieleni ,którą we wszystkich tonacjach i zamgleniach nam prezentujesz.

      Usuń
  14. najbor7 listopada 2014 21:40

    Było mi bardzo miło spotkać się z Tobą Jacku, po raz kolejny podziwiać Twoje wspaniałe malarstwo
    jak również z Wami wszystkimi.
    Życzę dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margarithes7 listopada 2014 21:42

      Dobranoc

      Usuń
    2. Unknown7 listopada 2014 21:43

      Dziękuje za spotkanie i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Jan Rusnok7 listopada 2014 21:44

      Dobranoc, Wiktorze.

      Usuń
    4. Unknown7 listopada 2014 21:54

      Dziękuję ci Janku za pięknie przygotowaną wystawę i zainteresowanie z Twojej strony.
      Pozdrawiam.
      Dobranoc.

      Usuń
    5. Jan Rusnok7 listopada 2014 21:59

      Dziękuję Jacku ja Tobie.
      Przyjemnie się robi wystawy z tak świetnego materiału..
      Życzę dobrej nocy.
      Jeszcze tu chwilę zostanę.

      Usuń
  15. boga7 listopada 2014 21:50

    Z ciekawością zajrzałam tu :) ... z przyjemnością rozgościłam się w soczystościach, mięsistościach i barwach... wybieram Szkic(plecy) i Akt... fajne prace Panie Jacku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. MUFKA Jarosław Jabrzemski7 listopada 2014 22:07

    Dziękuję za zaproszenie. Z przyjemnością nacieszyłem oczy "Flautem" nazywanym przeze mnie flautą. "Szkic olejny" przypomniał dzieciństwo - ja tak już mam z kurami.

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy7 listopada 2014 22:40

    Gratuluję wystawy, lubię takie widzenie kolorów. Bardzo w moim klimacie jest Abstrakcja 6 -za barwy i ich samodzielne istnienie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. katka8 listopada 2014 09:27

    Podziwiam, uwielbiam to szlachetne, mięsiste, piękne malarstwo Jacka,takie obrazy mogę oglądać nieustannie. Gratuluję i cieszę się z wystawy - będę tutaj wracać:)

    OdpowiedzUsuń
  19. AnaVera8 listopada 2014 22:21

    Witaj Jacku! W sobotni wieczór
    spaceruję sobie po Twojej wystawie.
    Zachwycają mnie Pejzaże i Abstrakcje.
    Pejzaż górski, Impresja, Akt.
    To wędrówka po klimatach i barwach
    wszystkich cudownych pór roku
    które malują się w moim sercu.
    Soczystość - tym jednym słowem
    mogłabym opisać wszystkie obrazy.
    Jacku - gratuluję pięknej wystawy
    i wszystkich wspaniałych prac.
    Pozdrawiam serdecznie :)Anna

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane i widoczne po zatwierdzeniu przez redaktora